Sideline Secrets

Spodziewałam się jakiegoś ckliwego romansu, zakazana miłość i tak dalej a tu historia wymyślona... chyba przez ośmiolatkę. Nie licząc nagich wacków latających to tu, to tam i głównego bohatera - siusiumajtka i mamisynka. Aż mi żal tych aktorów. Jeśli ktoś szuka lekkiego gay-porno z niezbyt rozbudowaną fabułą to film...

ten film jest tak absurdalnie niewiarygodny w kazdym calu (aktorstwo, montaz itp.), ze az zabawny; jest amatorski i naiwny ale przezmoje dziwne poczucie humoru podoba mi sie:)