W Imperium Pingwinów, wszystkie te ptaki uprzyjemniają sobie czas śpiewaniem. Jest to ich naturalny dar, który wykorzystują z wielkim zapałem. Jednak któregoś dnia rodzi się jeden maluszek, który nie potrafi śpiewać. Na szczęście malec wyjątkowo dobrze stepuje i po wielu perypetiach zdobywa upragnioną akceptację.
Bałam się, że będzie to kolejna przegrypsowana animacja w stylu sezon na misia czy kontynuacje shreka, szczęśliwie okazało się zupełnie inaczej.
Zwierzęta nie wyglądają jak do niczego podobne karykatury (patrz: sezon na misia), przedstawione są prawdziwe zwyczaje zwierząt (tata pingwin czeka na mamę trzymając na...
Dałam 9/10 nie tylko ze względu na słodkie pingwinki ale na treść związaną z ochroną środowiska. Dzieciaczki które obejrzą ten filmik może zrozumieją jak ważny jest dbanie o środowisko, bo przez ludzką głupotę cierpią zwierzaki.
Film rewelacyjny. Nie tylko przesłanie o byciu sobą za wszelką cenę, o rozwijaniu talentów i ochronie środowiska. Podoba mi się w nim grafika i muzyka. Dla osoby, która na co dzień pracuje z dziećmi, widzę w nim ogromny potencjał edukacyjny i społeczny. Drugi tego typu film, to Mustang z Dzikiej Doliny. Polecam!!!