Od jakiegoś czasu informowaliśmy, iż szykuje się nowa kinowa wersja
"Buffy: Postrach wampirów", czemu
Joss Whedon cały czas zaprzeczał. Teraz sprawa się wyjaśniła. Nowy film
"Buffy the Vampire Slayer" rzeczywiście powstanie, lecz
Whedon, twórca postaci, nie będzie miał z projektem nic do czynienia.
Nowy film zrealizuje Vertigo Entertainment wraz z
Fran Rubel Kuzui, która wyreżyserowała kinową wersję
"Buffy" w 1992 roku. Na początku lat 90.
Whedon był początkującym scenarzystą.
Kuzui wraz z mężem zakupili prawa do postaci Buffy i zrealizowali film kinowy. Reżyserka do dziś zachowała te prawa i teraz zamierza z nich skorzystać.
Co to oznacza dla fanów? Przede wszystkim to, że można zapomnieć o kinowej wersji serialu. Anioł, Willow, Xander czy Spike nie pojawią się na dużym ekranie. Podobnie zresztą i
Sarah Michelle Gellar w tytułowej roli.
"Buffy the Vampire Slayer" będzie tak popularnym ostatnio rebootem, czyli nowym początkiem.
Kuzui i producenci z Vertigo szukają właśnie scenarzystów. Podobno nie wykluczają współpracy z
Whedonem. Jak na razie jednak w ogóle się z nim na temat projektu nie kontaktowali.