Niedawno na stronach Filmwebu informowaliśmy o przygotowaniach do realizacji
"Resident Evil: Afterlife". Jeszcze na Comic Conie grająca w nim główną rolę
Milla Jovovich zapowiadała kolejne filmy z serii z jej udziałem. Ostatnio jednak Screen Gems coraz poważniej rozważa zupełnie inny pomysł, który nie uwzględnia w ogóle udziału
Jovovich.
Otóż studio uważa, że aktorka stała się dla nich za droga. Zamiast zatem ciągnąć dalej serię z jej udziałem, lepiej byłoby zrealizować reboot, czyli nowy początek. Projekt jest na razie w bardzo wczesnej fazie planowania, ma już jednak roboczy tytuł:
"Resident Evil Begins".