PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=734}

Łowca androidów

Blade Runner
7,7 210 701
ocen
7,7 10 1 210701
8,7 46
ocen krytyków
Łowca androidów
powrót do forum filmu Łowca androidów

Ma ocenę na filmwebie 7.7.
Ten film jest jak kosmos sam sobie. Jest niebotycznym odlotem w inny świat, z muzyką, aktorstwem, scenografią i reżyserią wznoszącą nas w inne wymiary.
Film nad filmy.

ocenił(a) film na 10
Ivan_The_Maskarator

No, smutne to, gdzieś czytałem wypowiedź jakiegoś debila który dał 1 z czego co najmniej 5 odjął za brak efektów, "a przecież na tym polega SF". Takie to niestety mamy pokolenie wychowane, że SF = efekty, kurfa mać... Ale, co am przejmować się kretynami, ileż to filmów na filmwebie jest zaniżonych przez debili..? Trzeba się cieszyć się się do nich nie należy :)

ocenił(a) film na 10
rozkminator

A to właśnie efekty są w tym filmie ogromnym plusem.

SithisDagoth

I trzeba przyznać, że nie ma w tym filmie żadnych komputerowych efektów specjalnych. Część osób będzie może zaskoczona że część widoków miasta była po prostu namalowana farbą na szkle... to jest właśnie prawdziwe SF. A nie to co obecnie dostajemy, efekty specjalne które tworzą film, a aktorzy i inne "przedmioty" są tylko dodatkiem do wirtualnie stworzonych obrazów.

Ivan_The_Maskarator

Znakomity film to prawda, właśnie oglądam go po raz kolejny. Muzyka, Scenografia, Obsada, Klimat, niesamowite wrażenie po tylu latach nadal jest, czuje się jak bym czytał książkę i tam był w środku. Mimo że, od książki daleko jest ta produkcja.

ocenił(a) film na 9
akron

Ja wysłuchałem audiobooka a następnie obejrzałem film. Zastanawiałem się czy film nie jest jakby tym co się wydarzyło po historii z książki, tak ogromne różnice wystąpiły. Jednak ostatecznie widać, że jest to inna interpretacja tej historii, udana próba wyciągnięcia z książki tego co najlepsze z dodatkowymi pomysłami typu konstruktor zabawek. Książka była mocno na haju pisana, przez to była aż za dziwna i bez znalezienia się w podobnym stanie umysłu nie łatwo ją przetrawić.

Ivan_The_Maskarator

A dla mnie kultowosc tego filmu jest mocno przereklamowana. Tzn. uwazam film za dobry, nawet bardzo dobry ale nie dostrzegam tej iskry arcydziela, tego czegos co wzbudzaloby zachwyt przy kazdym seansie. Kiedys wystawilem note 8 albo 9 zmienilem na 7 co i tak nie ma wiekszego znaczenia...Nie moglem wczuc sie w glownego bohatera..finalowa walka nie trzymala mnie w napieciu jak chocby ta w Alien czy Terminatorze. Pisze to tylko dlatego ze mimo efektow, muzyki i innych walorow technicznych, ktore bez watpienia sa rewelacyjne, glowny watek i pytanie o istote czlowieczenstwa nie przekonaly mnie wystarczajaco. W moim topie filmow s-f Lowcy Androidow nie bedzie :-) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
RealKalps

Łączymy się w współczuciu.

Chris_Sharma

W współczuciu? Nie trzeba, nie cierpię z tego powodu :) Ale doceniam wielkie pokłady empatii z Twojej strony. Pozdrawiam :-)

ocenił(a) film na 10
RealKalps

Serio. Jeśli piszesz że nie odnajdujesz tego co jest w Alienie czy Predatorze (bardzo dobrych filmach, które oglądałem po parę razy) to nic innego jak współczucie nie przychodzi mi na myśl.
Nie ma szansy żeby w racjonalny sposób przekonać Cię, że to arcydzieło ponieważ to co w tym filmie najlepsze jest synergicznym efektem tematu, muzyki, poetyckiego, więc nieprzetłumaczalnego klimatu i przesłania, którego z 2 wymienionych przez Ciebie klasykach brak.
Nie zapominajmy o Odysei 2001, ta sama liga.

Chris_Sharma

Ok. Ale czytaj dokladniej. Lowca Androidow jest filmem s-f, ale dodatkowo jest keyminalem-thrillerem s-f. Mimo iz nacisk na samo akcje jest zdecydowanie mniejszy niz w filmach ktore wymieniles, to jednak wystepuje w tym dziele cos takiego jak "finalowa walka/poscig".


I teraz przeczytaj uwaznie co napisalem "FINALOWA WALKA nie byla dla mnie tak emocjonujaca jak ta w Terminatorze czy Alienie" Tyle. O Predatorze nie wspomnialem akurat slowem.
PS: "Walka" komputera z zaloga statku w 2001:Odyseja Kosmiczna trzymala w napieciu, na swoj specyficzny sposob. A film Kubricka oraz pierwszy Alien to jedyne dwa filmy s-f ktorym wystawilem ocene 10.

Czy teraz rozczaruje Cie fakt ze ktos moze uwazaj 2001:Odyseje za arcydzielo, jednoczesnie uwazajac ze Lowca Androidow takowym arcydzielem nie jest :-)
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
RealKalps

Ponawiam żal za tym że nie doceniasz poetyki filmu.
Czy istotą filmu są finałowe walki czy głębsze przesłanie wykraczające poza najlepiej nawet skonstruowaną rozrywkę, jaką jest Alien?
W konwencji s-f mieści sporo więcej niż najbardziej efektowna napierdalanka,
co chyba potwierdzasz dając 10 filmowi Kubricka.
Aha, jest jeszcze jedno kryterium, czas.
Do Blade runera wracam co jakiś czas, za każdym razem z wielką przyjemnością, mimo że o zaskoczeniu nie mam mowy.

Chris_Sharma

Szanuje to, uwazam Lowce Androidow za swietny film. Doceniam w s-f duzo wiecej niz napi##dalanke. Chociaz zarowno Terminator i Predator to tez swietne kino. Szanuje wszystkich wielbicieli Blade Runnera bo to genialny, klimatyczny obraz. Jedynie ja (subiektywnie) nie odnalazlem w nim tego "pierwiastka" arcydziela, tego nieokreslonego "czegos". Co naprzyklad poruszylo mna po Odyseji Kubricka. Jak sam zauwazyles, kiedy ogladam np. wspomnianego Predatora wiem ze mam do czynienia z czysta rozrywka/akcja i troszke inaczej ocenia sie wtedy filmy. Czasami decydujaca role odgrywa sentyment - czas i miejsce w ktorym obejrzymy dany film wplywa na jego ppostrzeganie (ja tak mam z Alienem), co nie znaczy ze film sie nie broni po tylu latach. Blade Runnera nie mialem przyjemnosci pochlonac w mlodosci, rylko troche potem, znajac range tego obrazu moze oczekiwania byly zbyt duze.

Napewno wroce kiedys do tego filmu, byc moze wylapie wtedy wiecej niz wizualna strone i swietny klimat :-)

ocenił(a) film na 10
RealKalps

Trzymam kciuki żebyś odnalazł to coś.
Z Obcym mam tak, że jak już zacznę oglądać to muszę dokończyć,
choć jest to n-ty raz.

ocenił(a) film na 5
Chris_Sharma

Zgadzam się z Tobą wizualnie był niesamowity! Klimat jeden z lepszych jakie widziałem, gęsty, cyberpunkowy którego nie widuje się tego za często a już na pewno nie w takiej postaci. Rutger Hauer w ostatniej scenie przeszedł samego siebie, przypominał mi Jacka Nicholsona z ''Lśnienia'' i moim zdaniem był od niego lepszy. Jednak nie potrafię pojąć dlaczego ten film jest tak nudny. Nigdy nie usypiam na filmach nawet tych najgorszych a na tym filmie oko mi leciało, co było dla mnie nie lada zaskoczeniem. Paradoksalnie sądzę, że za taki stan rzeczy może być odpowiedzialny po części ten wspaniały klimat o którym wspomniałem. Jednak przechodząc do sedna dlaczego nie pomyśleli o jakiejkolwiek fabule? Harisson Ford był niesamowicie nudny. Niby taki wielki łowca androidów a wyglądał mi na zwykłą pierdołę która ma bardzo dużego farta. Wątek Gaffa kompletnie bez sensu. Czy w tym filmie wydarzyło się coś ciekawego? Mamy łowce który próbuje zabić niebezpieczne androidy. Androidy spotykają swojego stwórcę, potem łowce, po środku mamy wątek miłosny i koniec filmu. A mówienie o jakimś głębokim przesłaniu mija się z celem. Bo co w tym niesamowitego, że technologia może być zagrożeniem dla człowieczeństwa? Nic.

ocenił(a) film na 9
ZGR

Akurat technologia jako zagrożenie dla człowieczeństwa to tutaj mało istotny wątek... W tym jest jednak dużo więcej filozofii niż wyłapałeś, ale skoro byłeś senny i znużony to się nie dziwię (ja tak miałem z Taksówkarzem, nie byłem w nastroju na taki film i byłem zmęczony, po czym uznałem, że jest kiepski, a nie jest) :) Choćby oczywista oczywistość poszukiwanie granic pomiędzy człowieczeństwem ,a sztuczną inteligencją. Wątek współczucia dla replikantów, bo jednak istoty te posiadały własne uczucia i rozum, posiadały chęć przetrwania, a były niewolnikami skazanymi na szybką śmierć. Ford idealnie tutaj zagrał. Za każdym razem było widać niechęć do tego co robi i dlaczego odszedł z tej roboty.

ocenił(a) film na 5
Dulk9

To było drugie podejście bo za pierwszym też usypiałem ;D Taksówkarz nie jest kiepski ale też jest nudny więc tu akurat całkowicie Cię rozumiem. Idealne podobieństwo do Łowcy Androidów pod tym względem ;) Odniosłem wrażenie, że nie tylko Deckard czuje niechęć do swojej pracy ale także Harison Ford :) Co do refleksji. Nikt nie pomyślał, że może być tak, że to my nadajemy sobie zbyt zbyt dużo wyjątkowości? Wymyślamy duszę aby ukoić swój mózg a tak naprawdę niczym nie różnimy się od takiego androida. Oczywiście lepiej aby tak nie było. Pozdrawiam ;)

użytkownik usunięty
ZGR

"dlaczego nie pomyśleli o jakiejkolwiek fabule?" - piękno tego pytania tkwi w jego prostocie, której tak niewielu potrafi sprostać XD

lubie to ;)

ocenił(a) film na 5
ZGR

Popieram

ocenił(a) film na 9
Ivan_The_Maskarator

Nie warto zwracać uwagi na podsumowanie ocen. To nie ma sensu i niczego nie pokazuje. No, może poza tym, że średnia gustu tysięcy osób jest sporo poniżej tego co odpowiada Tobie. W przypadku konkretnego filmu.
Gdyby kręcono tylko filmy, które mają ogólnie wysokie notowania to nie miałbym czego oglądać zarówno dlatego, że byłyby to filmy zbyt ambitne - możliwe, że przegadane i przeintelektualizowane - jak dla mnie lub zbyt głupie, proste w konstrukcji jak budowa cepa. Nie kieruję się oceną ogółu, tylko własnym widzimisię.

I tak na przykład taki Blade Runner zyskuje w moich oczach im więcej mam lat na karku i im dojrzalszy jestem. To genialnie zrealizowany film. Lubię do niego wracać co kilka lat. Muzyka (miażdży), klimat, gra aktorska, efekty specjalne, które do dziś ogląda się z przyjemnością i nie trącą myszą, scenografia... na najwyższym poziomie. Mam na blu-ray'u i oglądam tylko wtedy, kiedy naprawdę mam na to ochotę i odpowiedni nastrój. A nie za każdym razem jak leci w TV, z lektorem i jeszcze nie wiadomo która wersja. Ciężko wymagać od kogoś, dla kogo np. Avengers jest esencją kina S-F, żeby pojął, że kino S-F nie musi dawać tylko rozrywki i wywoływać orgazm efektami specjalnymi. Że może traktować też o skomplikowanych tematach. Ale wszystko przychodzi z czasem.

Bardzo lubię też filmy pokroju Pacific Rim czy nowa Godzilla Edwardsa i takim filmom też wystawiam czasem wysoką notę. Ale oczekuję od tych filmów trochę czegoś innego niż od takiego Blade Runnera i oceniam nieco inne rzeczy. Do takich filmów też wracam, w odpowiednim czasie.

Ocena ogółu mnie nie interesuje, bo nie jest moja. Polecam nie przejmować się jakimiś podsumowaniami. Choćby Blade Runner osiągnął na Filmwebie ocenę 1 to dla mnie i tak będzie jak wino. Im starszy, tym lepszy.

ocenił(a) film na 5
Ivan_The_Maskarator

Scenografię,muzykę, klimat i aktorstwo na zadowalającym poziomie ma wiele filmów

ocenił(a) film na 10
Ivan_The_Maskarator

Arcydzieło w swoim gatunku i może wizja tego co może zaistnieć za 100 lub 200 lat

Ivan_The_Maskarator

Film bardzo dobry, ale największym arcydziełem w historii filmowego s.f. jest bezapelacyjnie "Ex Machina".

użytkownik usunięty
Ni3men

Oglądając Łowcę miałem ten film w głowie z myślą, że jednak kino poszło z tematem do przodu. Mieli w końcu ponad trzydzieści lat.

ocenił(a) film na 10
Ni3men

Też znam dobry dowcip.

użytkownik usunięty
Ivan_The_Maskarator

Aktorstwo Harrisona Forda rzeczywiście zdaje się przenosić nas w inny wymiar. Wymiar, w którym to jednak nie homo sapiens wygrał rzekomą batalię ewolucyjną z innymi hominidami :D

ocenił(a) film na 10

staram się być tolerancyjna, każdy ma prawo do swojej opinii. Jednak na Boga jak można ten film ocenić na 4 !!! Brak mi słów :|

użytkownik usunięty
kasia84_filmweb

Tolerancje możesz sobie wytworzyć na jedną czy drugą toksynę, jeśli chodzi o opinie różnych przedstawicieli gatunku homo sapiens na nic Ci się to nie zda. Trzeba zaakceptować przerażającą odmienność gestów i celów w obrębie wydawałoby się tej samej konstrukcji biologicznej, o co słusznie możesz mieć pretensje do "Boga", kogokolwiek wzywasz tym słowem.

ocenił(a) film na 10
Ivan_The_Maskarator

zgadzam się z Tobą, więcej nic dodawać nie trzeba. To jest arcydzieło :)

Ivan_The_Maskarator

Na mnie ten film nie zrobił takiego wrażenia, czułem się na nim zażenowany i znudzony, dlatego też postanowiłem nie oceniać go w ogóle, nie chcę by coś co w rzeczywistości może być arcydziełem było przeze mnie ocenione tak nisko, dlatego zostawiam bez oceny i mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni i będzie wysoka ocena.

ocenił(a) film na 9
Zavulon

Że znudzony to jeszcze mogę zrozumieć. Ale zażenowany? Czym?

JFR

Faktem, że tyle osób polecało mi ten film jako coś niesamowitego godnego polecenia na najwyższym poziomie a ja się po prostu bardzo nudziłem, oglądałem niemalże na siłę, może nie dorosłem do tego typu materiału a może mój gust po prostu tak bardzo różni się od wszystkich.

ocenił(a) film na 9
Zavulon

Ok, teraz rozumiem.

Zavulon

Będąc mniej więcej w podstawówce oglądałem polski film Rejs, bo ktoś polecił. I był to dla mnie nudny, nic nie warty i dodatkowo nawet bez koloru film. Teraz mam zupełnie inne zdanie :]

MaksDamage

To się zdarza również wiem z własnego doświadczenia.

ocenił(a) film na 10
Zavulon

bardzo dobrze ze nie wystawiles oceny, wielu z tego powodu robi z siebie glupa

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
Margot_Robbie_fw

hahaha z tym ze jest dokladnie odwrotnie , ahahahah

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
Margot_Robbie_fw

hahaha ja , no tak dając 10 jestem glupi , hahahaha i tak jest hahahah

ocenił(a) film na 7
Ivan_The_Maskarator

Chyba Cie nieco poniosło. Pomijając juz to,ze Ford to kompletne beztalencie aktorskie to film jest dobry. 10 lat temu był pewnie o wiele lepszy a 20 lat temu to arcydzieło. Teraz to juz nie jest ani nic nowego ani odkrywczego.

użytkownik usunięty
Ivan_The_Maskarator

Zgadza się. Film jest miazgą absolutną. Klimat tego filmu powala na deski. Długo zabierałem się do tego filmu. Teraz żałuję mocno. Mroczne deszczowe zdjęcia, zimne pozbawione empatii miasto, zalane neonami i bilboardami budynki. Do tego idealnie zlewająca się z obrazem muzyka Vangelisa. Dzieła dopełniają kreacje aktorskie. Zwłaszcza Roy Batty, czy Rachael. Kilka scen naprawdę zapada w pamięć. Ostatnio szukam tylko takich filmów czy seriali. Nie spodziewałem się że Łowca tak bardzo do mnie przemówi. Gdzieś mi się obiło o uszy że mają odgrzewać tytuł w niedalekiej przyszłości. Nie wiem ile w tym prawdy ale niech ich ręka boska broni. Dzisiaj po prostu takich filmów już nie robią(zwłaszcza sci-fi). Oczywiście spoko że robią dzisiaj filmy w klimacie 80s i kibicuję wszystkim twórcom jak najlepszych wyników. Ale odgrzewanie starych dobrych tytułów, zwłaszcza z lat 80s raczej słabo wychodzi. A co do ocen na filmwebie to fakt. W niektórych przypadkach to naprawdę boli jak się patrzy na ogólną ocenę filmu. Ale trochę już do tego przywykłem na tym portalu ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
Ivan_The_Maskarator

W jednym szeregu postawiłbym jeszcze Alien - też GENIALNY klimat, sama postać obcego + wspaniała scenografia "wyrzeźbiona" przez Gigera - cóż wczesny Ridley Scott był po prostu ARTYSTĄ kina - on filmów nie kręcił, on je malował - tworzył dzieła sztuki...na starość niestety idzie mu coraz gorzej - ale cóż - lata lecą, miażdżyca postępuje, przepływ krwi przez mózg spada

ocenił(a) film na 10
Ivan_The_Maskarator

Film widzialem 2 razy , dawno temu, wczoraj zakonczylem czytanie książki, dzisiaj zaczynam 3 raz ....film

ocenił(a) film na 10
Ivan_The_Maskarator

Oceny ról aktorskich to również śmiech na sali. Hauer ma niższą notę niż Robbie jako Harley w Suicide Squad....

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones