zgadzam się z tobą, uważam, że film jest dobry, trzyma w napięciu tak jak trzeba!
Przeczytaj książke, komentarze są od ludzi którzy ją czytali.
Zdjęcia są dobre, aktorzy dają radę, a mimo to film ledwo odbija się od dna.
Niestety :) To nie forum krytyków zawodowych, ale widzów. A widzowie są subiektywni (krytycy zresztą też). Podejrzewam, że spora grupa widzów tego filmu to fani Kinga, bo gdyby film nie był adaptacją jego powieści, pewnie by nie powstał. Książka jest dobra i jest zupełnie o czym innym. Po prostu nie udźwignęli treści, zresztą jak często. Myślę, że gdybym nie czytał książki, raczej bym go nie obejrzał, pewnie nie dowiedziałbym się, że istnieje.