Zwykle książka jest lepsza od filmu, tutaj tez tak jest aczkolwiek nie zawiodłam się. Polecam :)
...i oczywiście czekam na zekranizowanie serii o Harrym Hole :)
Ma być. "Pierszy śnieg" - "Snowman". Z Fassbenderem... :-)
http://www.filmweb.pl/film/Pierwszy+%C5%9Bnieg-2016-668347
"Syna" warto zekranizować. Jak nie spaprają, może być genialny film. Natomiast Reszta zasługuje na długi konkretny serial i Fessbender mógłby nawet Harrym pozostać. Mi sie podobał w tej roli, choć sam Snowman niestety za płytki...
Jak dla mnie książka o wile lepsza, stąd moja ocena. Po tym jak ta historia potoczyła się w książce stwierdziłem, że trochę zmarnowali potencjał. Bez znajomości książki dałbym 7.
Ja też daję solidne 7 bo film jest mniej mroczny od książki za to bardzo dobrze zrealizowany i trzyma w napięciu.
zgadzam się. bo to muszą robić norwedzy. tylko oni potrafią oddać klimat twórczości Jo Nesbo
A ja się nie zgodzę - kurde jednak to co Tyldum zrobił z książką to mistrzostwo - akcja bardzo przyspieszyła względem książki, wycięto zbędne dłużyzny, świetne przejścia między scenami. Zmiany w fabule jak np zmiana wątku z żoną genialne posuniecie.
Dla mnie film sporo lepszy od książki.
Kurcze, z jednej strony chciałabym zobaczyć taką adaptacje ale z drugiej mój poziom irytacji na wątki pominięte względem książki byłby na tyle duży że nie miałbym przyjemności z oglądania. Detektywistyczne/thrillery ciężko przenosi się na ekran bo nie da się siedzieć w głowie detektywa śledczego. Sherlock był pod tym względem bardzo dobry ale nie chciałabym żeby powielali go w tym przypadku