Przykład typowego, znakomitego kina skandynawskiego. NIE WIDZIAŁEM jeszcze równie dobrego filmu o niewidomych. A nie jest to bynajmniej temat łatwy. "Imagine" Andrzeja Jakimowskiego (a uważałem dotąd, że jest to świetny film choć niedoceniony) niestety może się schować...
Żeby film o niewidomych aż tak bardzo...
Widząc tytuł na liście majowych premier pomyślałem, że ktoś zekranizował jedną z moich ulubionych książek sf, więc czytając opis filmu mocno się zawiodłem.
Oczywiście sam film może być ok, może nawet kiedyś obejrzę ;)
W "Blind" nic nie jest takie, jakim się wydaje. Norweska produkcja przypomina bowiem układankę, którą reżyser – w chwili, gdy wydaje wam się, że macie już cały obrazek – wstrząsa, tworząc nową konfigurację i do której stale dołącza nowe elementy. Eskil Vogt prowadzi przemyślaną, dopracowaną grę z widzem zarówno na...
Eskil Vogt zabiera nas w mozaikową układankę, egzystujemy z dwiema niewidomymi kobietami i dwoma widomymi mężczyznami. Ciemność otacza nas, wchodzimy w mroczny, hermetyczny świat, gdzie zmysł wzroku zaczyna budować swój własny świat, wykreowany i wniesiony , uzurpując sobie prawo i wysuwając roszczeniowe postawy wobec...
więcejFilm nie dla wszystkich. Trudno się go ogląda i trzeba się do niego odpowiednio nastawić . Jak to do Dramatu.Mnie nie przekonał , ale na pewno znajdzie swoich zwolenników.
Widziałem film na Offie. Zapraszam do przeczytania wrażeń na krakowmovie.wordpress.com ;)
http://krakowmovie.wordpress.com/2014/05/04/wrazenia-blind-off-plus-camera/
nie zawadziłoby obejrzeć jeszcze raz, ale z drugiej strony jest tyle innych obrazów, które zdecydowanie warto obejrzeć. Początek mocny i ostro pokazana wizja fetyszyzmu i dewiacji. Natomiast niewidoma bohaterka zapisuje fikcyjne wydarzenia w swoim komputerze, które są dosyć dziwaczne, ale tworzą dalszą fabułę filmu....
więcejNaprawdę dopiero wchodzi do Polskich kin? Ale nasi mają zapłon, na dwa lata po premierze, już nawet zapomniałam ,ze go oglądałam.
Film średni pod względem fabuły, natomiast nie nalezy do najgorszych, można z nudów obejrzeć bo pokazuje wewnętrzną walkę głównej bohaterki - i jej trudności w życiu codziennym jako osoby...
Ktoś czegoś nie dopilnował i podłożony jest widok jakby z autobusu czy samochodu:)))) Krótko mówiąc: kawiarnia jedzie;)))) Hahahaha
Życie Ingrid wywraca się do góry nogami, kiedy odkrywa ona, że traci wzrok. Niegdyś aktywna, teraz całe dnie spędza w domu, czekając na powrót męża z pracy. Walczy o życie w nowej dla niej rzeczywistości, stara się zapamiętać świat, jakim go widziała i próbuje zaufać pozostałym zmysłom. Okaże się, czy uda jej się...