Pytanie proste: Wydaje mi się, że nie może ona mieć dzieci. Na początku filmu, gdy z mężem lądują na łóżku, mówi o adopcji synka. Jak myślicie, czy dr Miranda i żołnierze aparatu terroru okaleczyli Paulinę trwale swymi torturami?
To byłby cud gdyby mogła zajść w ciążę po penetracji żelaznym prętem i czternastu gwałtach.