dobrze powiedziane. ni to straszne, ni smieszne, a glowna bohaterka za bardzo sie kojarzy sie z serialem komediowym i srednio przekonuje jako zatroskana matka
Hmm... ale dlaczego wg ciebie film miałby być straszny (przecież to nie horror) albo też śmieszny (przecież to nie komedia) - dla mnie to po prostu film sensacyjny, więc zarzuty że nie jest on smieszny bądź straszny są zupełnie nie trafione. Poza tym dla mnie aktorka w głównej roli wypadła nie najgorzej i jakoś nie kojarzyla mi się z komedią (bo co? bo blondynka? to zaraz musi być jakaś głupia "blondi" z sit-comu?).
Ogólnie film odstawaim na półkę z napisem "jak ci się nudzi i nie masz co robić, to możesz sobie obejrzeć", ale znam osoby, którym sie podobał.
Moja ocena 5/10