PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31581}

Świadek oskarżenia

Witness for the Prosecution
8,2 18 459
ocen
8,2 10 1 18459
8,0 21
ocen krytyków
Świadek oskarżenia
powrót do forum filmu Świadek oskarżenia

uroczy test monokla

ocenił(a) film na 8

Film znakomity, ze świetną grą aktorów a przede wszystkim Charles'a Laughton'a i Marleny Dietrich.
Prawdziwa przyjemnośc obejrzec tych wybitnych aktorów w tak świetnej historii . Dużo humoru przy
okazji więc były momenty kiedy się śmiałem nawet lepiej niż na niektórych współczesnych
komediach. Dla tak starego filmu ocena bardzo dobry oznaczac może tylko jedno - film
ponadczasowy. Jak ktoś ocenił wyżej to też ma rację :-P
ps. w tamtych czasach inaczej się kręciło filmy i w tak dobrych produkcjach bardzo mi ten "styl "
odpowiada

ocenił(a) film na 9
armarange

wg mnie ten film swoim stylem wyprzedza epokę. aktorstwo wspaniałe, napięcie trzyma nieważne ile razy się widział, czy jak dobrze zna się historię. osobiście zostałam właśnie wielką fanką panny Pimsoll, aczkolwiek dwoje wspomnianych przez Ciebie aktorów to faktycznie majstersztyk.
tak sobie myślę, że ten film nie mógł się nie udać: obsada, reżyser, podstawa literacka - wszystko na najwyższym poziomie.

ocenił(a) film na 8
antygrafik

Przede wszystkim ja uwierzyłem że oglądam adwokata - rola Charles'a Laughton'a - i pokochałem tego gbura :-P na ekranie.
To jest kino wg mnie komercyjne ale na wysokim poziomie i nawet dzisiaj dobrze się to ogląda.Dawno już czegoś tak wciągającego i rozbawiającego mnie przy okazji nie widziałem. Zakończenie troszkę przekombinowane jak na mój gust ale całościowo film mnie kupił.

ocenił(a) film na 9
armarange

z tego co pamiętam (choć mogę się mylić) zakończenie opowiadania było mniej dramatyczne, ale ten drań zasłużył sobie na taki los. zastanowiło mnie tylko, jak to czasy się zmieniają - obecnie petent dźgnięty nożem kona znacznie dłużej ;). jak dla mnie to jeden z najlepszych filmów w kategorii sąd. a że komercyjny... cóż. mało mnie to rusza. uważam, że dla równowagi ustroju należy szukać rozrywki w różnych kategoriach ;).
PS ja naprawdę nie poznałam Marleny w tej scenie, gdzie udaje poparzoną brytolkę :)

ocenił(a) film na 8
antygrafik

też jej nie rozpoznałem :-)
tylko obawiam się że w tej dyskusji niechcący pojawiają się szczegóły filmu za co nas ukamienują inni użytkownicy
ps. pojęcie komercja wg mnie nie jest synonimem "słaby" . Komercja to coś co ma dostarczac rozrywki i jeżeli stoi na wysokim poziomie to nie ma problemu. Tak samo "komercyjne" były niektóre utwory Mozarta do dzisiaj podziwiane np Eine Kleine Nachtmusik - daleko mu do powagi i rozmiarów dzieła typu Requiem.

ocenił(a) film na 9
armarange

oj tam, oj tam... zaraz ukamienują ;)
jestem nieco uczulona na określenie "komercyjny", ponieważ zwykło używać się go dla pokazania wyższości (bądź niższości) czegoś nad czymś innym. ludzie bardzo lubią pochwalić się swoją niechęcią do wszystkiego, co komercyjne, bo myślą, że to czyni ich fajniejszymi. cieszę się, że nie należysz do tej kategorii :).
PS da się jeszcze jakoś zaznaczyć, że tu się SPOILERUJE?

ocenił(a) film na 8
antygrafik

hahaha chyba nie da się już. Najwyżej ktoś zgłosi posty za nadużycie. Sam bym tak zrobił hahaha.
Komercja to owszem pojęcie które nabrało cech negatywnych przez szereg lat kojarzone było albo z denną muzyką albo z filmami kategorii B. Ale tak jak pisałem wyżej coś co jest dla masowego odbiorcy nie musi byc złe. Jedzienie mało wykwintne adresowane do szerokiego grona "zjadaczy" :-P też nie musi byc złe. Ten film jest filmem rozrywkowym pomimo treści nierozrywkowych jakich ktoś mógłby się w nim dopatrzyc.
Ostatnio obejrzałem również 39 kroków i Starsza ani znika oba z lat 30-tych. Niestety nie podobają mi sie tak bardzo jak ten film o którym dyskutujemy.