Taka apokalipsę z zombie wolnymi i głupimi to jeszcze spoko, z takimi mutantami już trochę gorzej
Ja widzę więcej plusów niż minusów, paradoksalnie podczas apokalipsy bylibyśmy bardziej wolni :) W tej chwili moje życie to tylko niewolnicza praca by przeżyć, apokalipsa zombie z takimi wolnymi i głupimi ścierwami byłaby wybawieniem i rozrywką :)
Oj chyba nie wiesz co piszesz :) myślę, że gdyby się coś takiego stało to jeszcze zatęskniłbyś za starym życiem :)
Po pewnym czasie cały czas pilnowanie się czy przypadkiem jakiś zombiak nie wyskoczy to by była katorga, ani w spokoju wyjść na spacer, nic kompletnie..:)
Dla mnie nie większa katorga niż codzienna wysysająca witalność monotonia. Samo to że nie musiałbym pracować i mógłbym robić co chcę przesłoniłoby wszystkie minusy. Z pewnością dla większości ludzi to nie byłoby nic fajnego, ja jestem inny. Odpocząłbym sobie, w sumie dopiero tak naprawdę zaczęłoby się moje życie, dla mnie to byłaby wręcz zabawa w porównaniu z Polską rzeczywistością. Byłaby przygoda, coś by się działo :)