ma tylką jedną wadę: nigdy już nie będę mogła obejrzeć go po raz pierwszy.

W tym filmie Robert Redford strasznie przypomina mi Brada Pitta. Wam też?

Doskonały mix akcji, sensacji i humoru. No i jakie gwiazdy! Dycha!

"Żądło" to film genialny. Niesamowita gra aktorska, wielkie wartości, dobrze przemyślana i przede wszystkim wciągająca fabuła oraz ten niepowtarzalny klimat (między innymi stworzony przez muzykę). Te wszystkie rzeczy sprawiają, że to dzieło mi się nigdy nie znudzi, a obejrzałem je już wielokrotnie. Panowie Paul Newman...

Majstersztyk, genialni Newman i Redford. Rewelacja.

Dlaczego Redford nazywa się Johnny Prostytutka

Jeden z najlepszych filmów jakie było mi dane obejrzeć :) Swoją drogą nie uważacie że kiedyś filmy były dużo lepsze niż w chwili obecnej?

chyba na tym, że był zrobiony przez ludzi, którzy doskonale pamiętali tamte czasy, dlatego nie jest - jak dzisiejsze produkcje - doskonale wprawdzie odtworzonym scenograficznie przedstawieniem, lecz z ludźmi z dzisiejszą mentalnością, językiem , idiomem - ale z "prawdziwymi postaciami z epoki" , z ich archaicznym...

... nie to, co dzisiejszy cyfrowy shit

Swoją drogą to zazdroszczę tego 1973 roku. Żądło, Egzorcysta, Wejście smoka, Papillon, Serpico,
Siła magnum, (polski akcent Wniebowzięci), Dzień szakala, Mściciel. Ulice nędzy...

"Sting" oznacza także żądło ale w tym akurat przypadku oznacza tyle co przekręt, kant, szwindel itp. Widzę, że dystrybutorzy wykazali się inteligencją umieszczając osę na plakacie do filmu.

ale tempo to ten film wytraca po kilku pierwszych scenach.

Tak, wiem, że polskie tłumaczenie tytułu ma kilkadziesiąt lat i nie sposób go zmienić, a znaczenie slangowe owego nieszczęsnego "sting" nie było prawdopodobnie nawet znane ówczesnemu tłumaczowi, ale mimo wszystko. Nie pojmuję dlaczego ludzie czepiają się "Wirującego Seksu", który to tytuł, choć może zbyt obcesowy i...

hmm ciekawi mnie czy ktos poza mna uwaza, ze "żądło" zainspirowalo Juliusza Machulskiego do nakrecenia "va banku"?

razy oglądałam ten film. Znam scenę po scenie, każdą mine, gest aktora. Film mnie zauroczył, oczarował, zachwycił wowczas, gdy widzialam go pierwszy raz w latach 70 i trwa ten stan do dzisiaj. Choc nie bardzo lubie Redforda w tym obrazie jest zachwycajaco uroczy i łobuzerski. Nasz Vabank wzorowany na Żądle wypada...

Klimatyczny,świetnie zagrany,zaskakujacy,pięknie wystylizowany,choć osobiście i tak wolę wzorowany na nim "Vabank" Machulskiego.

Wywołana tym nietuzinkowym dziełem kinematografii satysfakcja była w
moim przypadku tym większa, że podszedłem do niego dość sceptycznie,
wręcz nieufnie. Sowicie opłacony wspaniałymi kreacjami niejednokrotnie
wspomnianych już aktorów, przeżyłem wspaniały, godny najwyższego
uznania i polecenia seans, pełen numerów,...

Po prostu evergreen

No cóż.Na pewno mamy tu do czynienia z wymagającym a zarazem bardzo
dobrym kinem.Bez uwagi można bardzo łatwo przegapić niuanse i ważne
elementy bardzo inteligentnej układanki.
Do plusów trzeba zaliczyć:
aktorów,nietuzinkowa fabuła,klimat,sporo
świetnych scen,muzyka,elementy zaskoczenia,scenerie.
Bardzo dobre...

To jest po porostu najwyższa jakość i klasa światowego kina. I przypomina mi stary dobry polski
Vabank :-)