szczerze po tym wywiadzie pogubiłam się trochę http://film.wp.tv/i,Wojtowicz-Vosloo-o-filmie-After-Life,mid,574099,index.html?t icaid=61438b#m574099

Horror ?

Typowy horror choć nie wiem dlaczego klasyfikowany jako Thriler. Obecnie klasyfikacja jest nieco po... dziwna. Film posiada wszystkie cechy jakie powinien mieć typowy horror, mocny klimat, budzące przerażenie akcje i nabuntowywanie napięcia krok po kroku działając zgodnie z zasada że mniej oznacza więcej. Im mniej widzimy i wiemy tym bardziej przerażający jest obraz. Jest również odwołanie do sił nadprzyrodzonych typowe w filmach grozy patrz horrorach. Szkoda że teraz wychodzi coraz mniej typowych horrorów a wypierają je marne imitacje w których wszędzie latają flaki i leje się krew. Twórcy horrorów zapomnieli że mniej często oznacza więcej. Tworzą jak opętani Gore jedno za drugim. Tymczasem te filmy nie są straszne przez co nawet nie należy ich kwalifikować do horrorów co się błędnie czyni. Gore to raczej gatunek czarnej komedii. Tymczasem sztuka tworzenia prawdziwego horroru zaginęła. Pytam się zatem "Czy twórcy pierwszego Draculi potrzebowali krwi i flaków ?". Tymczasem oni zapoczątkowali epokę horroru.

Nie wciskaj "światu" swoich wizji i widzimisię na temat tego co czym jest. Wymyśliłeś sobie tę definicję czy masz jakąś oficjalną? Nie ma oficjalnej??? TO NIE BEŁKOCZ.

Twój tok rozumowania to horro.

Ten film nie może zostać uznany za horror - UWAGA SPOJLER ! ! ! - ponieważ rozchodzi się w nim o seryjnego zabójcę który chował ludzi za życia. Czyli zwykły dreszczowiec. No chyba, że uznamy iż dzieciak w filmie, przyszły "uczeń" pracownika domu pogrzebowego to odkopany zmarły (o czym mogą świadczyć jego zdjęcia na "ścianie śmierci" oraz psychoza matki która stara się zwracać uwagi na syna, którego już pochowała), wtedy mamy horror czyli straszący film fantastyczny.