który trzyma klimal lat 70 tych, niezłą krucjate pokazał na bandzoorach charles Branosn, o dobrze ze jak go zdekonspirowali ze to on ,ze uszło mu to na sucho w koncu likwidował tylko kanalie i zakazdym razem w obronie własnej.
Film niestety tylko na 6. Ocenę obniża gra Bronsona.
No niestety lekkie drewno. Lęk, agresja, wściekłość - wszystkie te uczucia gość wyraża identycznym wyrazem twarzy.
Taki Nicolas Cage wczesnych lat 80-tych.
Z innym aktorem taka przemiana psychologiczna byłaby znacznie ciekawsza.
A tak - drewno.