PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1099}

Żywot Briana

Life of Brian
7,9 185 475
ocen
7,9 10 1 185475
8,3 33
oceny krytyków
Żywot Briana
powrót do forum filmu Żywot Briana

Jak w temacie, nie wiem dla kogo śmieszne były sceny w tym filmie. Śmieszny dla prostastaków... płytkich chrześcijan. Pozdrawiam kinomanów

ocenił(a) film na 9
GodAs

Bardzo rzeczowa odpowiedź, siła argumentów zmiotła mnie z fotela... no i bardzo ciekawe nawiązanie do omawianego filmu... GodAs jesteś moim bogiem:D

piin

Cofnijmy się w czasie do 966 i załóżmy, że Mieszko nie przyjmuje chrztu chrześcijańskiego. Dzisiaj nie było by już Polski bo w tamtym czasie plemiona pogańskie były systematycznie tępione. Dzisiaj pewnie na tym forum nie było by języka polskiego, a co drugie słowo zawierałoby U z dwiema kreskami na górze. Z resztą Czesi też chętnie powiększyli by królestwo na północ. Czyli czarny scenariusz z XVIII w. realizuje się 800 lat wcześniej. Wiara nie równa się zło.

Wysadzanie autobusów i inne tego typu rzeczy mają miejsce stosunkowo od niedawna a wiary o których mówisz mają ponad 2000 lat. Nie można marginalizować, trzeba spojrzeć długodystansowo...

ocenił(a) film na 9
pelunio

Jak sam przyznałeś jesteśmy "chrześcijanami" bo nas zmuszono, polityka i sytuacja na kontynencie była tak, że inaczej by nas wybili co do nogi... czy to naprawdę powód do chwalenia WIARY?? Wiara to narzędzie manipulacji, nacisku i zniewolenia...
"Wysadzanie autobusów i inne tego typu rzeczy mają miejsce stosunkowo od niedawna" jak to...? Wiara, cierpienie, przemoc to prawie że synonimy -> święta inkwizycja? palenie czarownic? ukamienowania? wyprawy krzyżowe?

Jak inaczej przekonać człowieka aby sam wysadził się w powietrze? logika? argumenty? ogromne pieniądze? nie.. takie rzeczy może zdziałać tylko WIARA!

piin

"bo nas zmuszono, polityka i sytuacja na kontynencie była tak, że inaczej by nas wybili co do nogi" ....

Czy ktokolwiek zmuszał twoją mamusię i tatusia by Ciebie ochrzcili ??? Twoja rodzinę wybili by gdybyście nie przyleli chrześcijaństwa .
Jeśli w NIC nie wierzysz to dzisiejsze czasy są dla Ciebie .Możesz zmieniać religię jak rękawiczki , płeć także nie zapomnij zmienić ( Gender ... jest idealną filozofia jak dla Ciebie ), w solarium skórę przypiecz i za murzyna siebie uważaj .Do życia wiary w Boga nie potrzebujesz . Możesz kochać i być szczęśliwy inaczej :)

piin ..Ty taki poganin z korzeniami rosyjskimi ... labilny emocjonalnie , płciowo i religijnie ... :)

ocenił(a) film na 9
nomad_5

Czytanie ze zrozumienie być trudna sztuka, ale Ty się nie poddawać może kiedyś się nauczyć :D Dobra dobra to tylko takie żarty, to nie Twoja wina że poziom gimnazjum w dzisiejszych czasach jest tak niski... ;)

Wiedz, że w kraju takim jak dzisiejsza Polska nieochrzczenie dziecka jest odważnym krokiem, presja rodziny, otoczenia jest ogromna, patrzą na człowieka jak na wariata bo nie wierzy w średniowieczne zabobony :D Tak więc można zaryzykować stwierdzenie, że moich rodziców zmuszono... czasy dla mnie nie są wcale takie idealne.

Nikt nie potrzebuje wiary w boga, po prostu nie każdy jest na tyle odważny, żeby to przemyśleć i stwierdzić, że całe to gadanie o bogu to zwykły bulshit...
Nie dziwi cię, że to od samego początku tylko ludzie o nim mówią, piszą księgi, stawiają budowle... ciągle ludzie boga nigdy nie było.

Jak jakiś amerykański farmer będzie się zarzekał że widział UFO to też uwierzysz? pewnie nie... ale jak by to był afgański pasterz 4000 lat temu... i by jeszcze o tym napisał świętą księgę "ręką ufludka" to już warto wierzyć :D

piin

coś taki niezadowolony z mojego postu ? ... nie wyszedł Ci wczoraj egzamin gimnazjalny ? ... :)

Czy będziesz tak mocny w czynach jak w gębie i nie ochrzcisz swojego dziecka ? Czy tylko będziesz bić piane na forum ? Twój pseudo anty chrześcijański bunt to zwykła hipokryzja . Bo Ty tylko mówisz i zgrywasz gieroja a jak przyjdzie co do czego ... ochrzcisz, zrobisz komunie a potem wyślesz do bierzmowania swoje dzieci . Które zrobią to samo co Ty ... Wiesz dlaczego ? Bo kochasz życie w zakłamaniu ... nie stać Cie na dokonanie wyboru .Naśmiewasz się z wierzących .... ale kto jest większym głupcem .... głupiec czy ten co za nim podąża ?
Od dzieciństwa żyjesz w społeczeństwie chrześcijańskim ,przesiąkłeś nim , zasymilowawszy wiele nauk płynących z niego ... dziś udajesz durnia w i mówisz że w nic nie wierzysz ... i ze Boga nie ma .. ale Ty masz klapki na oczach i powrócisz tam z skąd przyszedłeś z pokora i z własnej woli zostaniesz świadomym chrześcijaninem bo zrozumiesz że tam jest DOBRO - bo Bóg jest DOBRY dal Ciebie także ...

a propos UFO i reki ufoludka .... halo jest tam kto ? Czy Ciebie za młodu porwali obcy i zindoktrynowali ? ps. "Nikt nie potrzebuje wiary w boga" ... mów i pisz tylko za siebie .Bo piszesz bzdury ... Amen

ocenił(a) film na 9
nomad_5

I na co tyle pisania, skoro znasz przyszłość to podaj numery lotka na sobotę, a nie publicznie historię mojego życia odsłaniasz... :D
Uroczyście oświadczam że nie ma takiej siły, która zmusi mnie do zrobienia krzywdy mojemu dziecku, chrzest, komunia... eee nie ma takiej opcji choćby sam bóg zstąpił na ziemię:D

Zakłamanie i hipokryzja to podstawy chrześcijaństwa, mogę się założyć, że posiadam większa wiedzę na temat Twojej religi niż Ty, dzięki temu mogłem podjąć świadomą decyzje, Ty wierzysz bo jak byłeś dzieckiem to mam kazała, nie zadajesz niewygodnych pytań, nie zastanawiasz się...idealny chrześcijanin:D Kto więc jest zakłamany hmm?
btw prawdopodobieństwo istnienia inteligentnej formy życia poza ziemią są większe niż istnienia boga ;)

Nie produkuj się już to w końcu dyskusja o filmie, a nie forum.wiara.pl ;)

piin

"Uroczyście oświadczam" ... kto uwierzy w zakłamane słowa poganina i kabotyna ? Koniec dyskusji .

nomad_5

Z pewnością prędzej uwierzę człowiekowi który ma jakieś poglady wynikające z przemyślenia sprawy niż takiemu co przyjmuje 'na wiarę' wszystko co mu podetkną pod nos miejscowi szamani - co ciekawe - gdyby się taki urodził kilka tys. km na południe od Polski to z pewnością szerzyłby jedyną prawdziwą wierę za pomocą kałacha i okrzyku 'allachuakbar'... i też by uważał się za wybrańca ;))

TruR

.. kolejny poganin wykastrowany z wiary :) .. jesteście braćmi a może coś więcej was łączy oprócz wspólnych poglądów ?

nomad_5

...kolejny 'wierny' wywałaszony z myślenia ;)
P.S. Masz rację że coś nas łączy - najkrócej rzecz ujmując to odwaga, etyka i brak hipokryzji w głoszonych poglądach - coś czego ty nigdy nie posmakujesz jako niewolnik sekty ;))

TruR

jedyne co was łączy to "Ślepy prowadzi ślepego" ...
Chłopaczku ... zapewne mamunia i tatunio Cie ochrzcili i u komunii byłeś ? .... wiec obchodzisz święta Bożego narodzenia ... ,dzielisz się opłatkiem składacie sobie życzenia ..., święta Wielkanocne zapewne także obchodzisz ... Powiedz mi Ty hipokryto internetowy po co to robisz skoro plujesz na chrześcijan ?

nomad_5

Ty mi lepiej powiedz, po co piszesz zaimki z wielkiej litery, skoro tytułujesz mnie 'chłopaczkiem' i 'hipokrytą' choć bladego pojęcia nie masz o mnie, ani tym bardziej o tym, czy wogóle cokolwiek 'świętuję' tudzież 'obchodzę'... Dostrzegasz wymierność twojej hipokryzji i jednocześnie 'wirtualność' hipokryzji którą mi wmawiasz/zarzucasz ?

Co ciekawe, odnoszę niodparte wrażenie, po tym co prezentujesz tu, na forum, że twoje 'chrześcijaństwo' ogranicza się tylko do obchodzenia, świętowania, opłatków dzielenia i malowania jaj... bo obrażania i pomawiania, którymi to 'cnotami' również się wykazales, z pewnością nie można zaliczyć do kanonu zasad chrześcijanina...

Nie wiem również, co masz na myśli pisząc, że 'pluję' na chrześcijan, bo co najwyżej 'leję' na sekciarzy - a to ogromna różnica... wręcz zasadnicza.

TruR

Nie znałem Cie lecz zaczynam poznawać poprzez Twoje infantylne wypowiedzi którymi tu epatujesz ... .Skoro znasz kanony zasad chrześcijaństwa ... to zapewne jesteś ochrzczony i wiele z tego co Ci przypisywałem jest PRAWDĄ ( a nie pomawianiem czy ubliżaniem) ... do czego nie chcesz się w prost przyznać . Wiec nazywanie ciebie HIPOKRYTĄ i POGANINEM jest uzasadnione .Czy Ty lejesz , plujesz czy w jakikolwiek inny pseudo inteligentny sposób próbujesz ubliżyć katolikom i tak pozostanie faktem że jesteś tylko ... POGANINEM . Dziś ze zwykłej PRÓŻNOŚCI ( bo jako poganina nie obowiązują Cie zasady chrześcijańskie _ możesz mówić i robić co chcesz ) łazisz po necie i siejesz zamęt , sprawiając sobie egoistyczną satysfakcje . Bo gdyby było inaczej nie było by Tu Ciebie ... poganinie.

nomad_5

Wydaj ci się ze mnie poznajesz - mam kolejne nieodparte wrażenie że jestem niejako poza kręgiem twojego myślowego horyzontu więc uwierz, że do ogarnięcia mojej natury daleka droga - ty ją spłaszczyłeś i sprostaczyłeś do faktu czy uprawiam jakieś 'szamańskie' obyczaje związane z choinką/jajkami/opłatkiem (swoją drogą świetny biznes takie opłatki - wiem bo mam w rodzinie handlarza 'ciałem Chrystusa' ;) ... i do zwyzywania mnie... i na deser kolejnego pomówienia... Więc lepiej nie brnij dalej w stwierdzenia z których będziesz sie musiał potem spowiadać... lepiej się ustosunkuj do prawdy którą ci wytknąłem - do twojej realnej, głupiej, bo nie przemyślanej i agresywnej hipokryzji... 'katoliku miesiąca' ;))
Bo jedyne co zaprezentowałeś to bufonada i pogarda dla innych religii/przekonań... plus oczywiście POMÓWIENIA - jakże charakterystycvzne dla sekciarzy...
Natomiast z tym poganinem to mi naprawdę dopiekłeś - postawiłes mnie (poprzez kolejne POMÓWIENIE) jako poganina (czyli wyznawcę jakichś bogów - choc pojącia nie masz, jak zwykle zresztą, czy cokolwiek wyznaję)
w jednym szergu z gamoniami którym do funkcjonowania potrzebny jest jakiś niematerialny byt sterujący (poprzez ziemskich cwaniaczków) ich losem... i to mnie naprawdę zabolało - bo niczym się tak nie brzydzę jak jakimkolwiek sekciarstwem (a już w szczególności takim jakie reprezentujesz) więc stawianie mnie w jednym szeregu z sekciarzami tobie podobnymi mi ubliża (kolejny podpunkt na liście twoich realnych przewin) !

P.S. Jak na razie to ty siejesz zamęt, pomawiasz, kłamiesz, konfabulujesz i zmyślasz - zestawiając to z 'dumą' jaka prezentujesz pisząc o sobie jako o członku jednej z sekt i z pogardą z jaką okazujesz innym sektom (dokładnie w takim samym stopniu śmiesznym czy żałosnym jak ta twoja) tworzy obraz typowego sekciarza... Dostrzegasz swoją miałkość, płytkość i prymitywizm poglądów ? czy nawet tego nie jesteś w stanie ogarnąć - sekciarzu ?

TruR

podtrzymuje opinie o Tobie ... jesteś POGANINEM który odrzucił chrześcijaństwo .

Ani razu a miałeś okazje nie ustosunkowałeś się do tego jakiego jesteś wyznania ... ukrywasz to . BOISZ się przyznać do twoich katolickich korzeni HIPOKRYTO . Ty sam spłyciłeś swoja wiarę bo kojarzyła Ci się wyłącznie z jajkami i choinką. Nawet wiesz co to spowiedź wiec po owych poszlakach dojść można do wniosku żeś powierzchownym był katolikiem . Próbujesz dodać prawdy tam gdzie jej nie ma i okraszasz swoje wypowiedzi w słowa : sekta i szamaństwo ( TU twoja płytkość byłego katolika ukazuje się w pełnej krasie) . Im więcej piszesz Tym więcej szwów widać w Twojej HIPOKRYZJI ... POGANINIE . Przyoblekłeś swoje wypowiedzi w "dogłębną " wiedzę wsysaną z palca i radośnie tworzoną na potrzeby forum . Wszystko ku ośmieszeniu poniżeniu i zdeprecjonowaniu wyznawców wiary chrześcijańskiej . PRÓŻNY jesteś i nie potrafisz niczym wypełnić pustki którą w sobie nosisz ... ubogi POGANINIE .
ps. Czy będąc POGANINEM odwiedzasz groby 1 listopada w Święto Zmarłych ? Pytam bo chce poznać głębię Twojej HIPOKRYZJI.

nomad_5

ps. Czy będąc POGANINEM odwiedzasz groby 1 listopada w dniu Wszystkich Świętych ? Pytam bo chce poznać głębię Twojej HIPOKRYZJI. - ( poprawiam wypowiedz)

nomad_5

To zaczyna przypominać rozmowę z botem... lub Forrestem G. ;))

Piszesz:
"podtrzymuje opinie o Tobie ... jesteś POGANINEM który odrzucił chrześcijaństwo .
Ani razu a miałeś okazje nie ustosunkowałeś się do tego jakiego jesteś wyznania ... ukrywasz to ."

Podczs gdy w poprzednim poście napisałem:

"z tym poganinem to mi naprawdę dopiekłeś - postawiłes mnie (poprzez kolejne POMÓWIENIE) jako poganina (czyli wyznawcę jakichś bogów - choc pojącia nie masz, jak zwykle zresztą, CZY WOGÓLE cokolwiek wyznaję) w jednym szergu z gamoniami którym do funkcjonowania potrzebny jest jakiś niematerialny byt sterujący (poprzez ziemskich cwaniaczków) ich losem..."

Jeżeli po takich słowach nadal masz kłopot z wywnioskowaniem 'mojego wyznania' to... brak słów żeby opisać miałkość umysłu który tego nie ogarnia... więc pochylę sie nad mentalnym kalectwem i wyjaśnię wprost, bo jeszcze mi się tu zapętlisz - nie 'wyznaję' żadnego 'wyznania' - teraz ogarnąłeś tę niepojętość ?

Zaszokuję cię jeszcze bardziej - świąt które w/w również nie 'obchodzę'...

Bach - i cała twoja wymęczona, pełna konfabulacji, pomówień i prymitywnego sekciarstwa teoryjka legła w gruzach...

Natomiast nazywając siebie Chrześcijaninem deprecjonujesz tych wszystkich którz coś robią by na to miano zasłużyć - twoja wiara przypomina lub wręcz naśladuje 'wiarę' kibola w swój klub - każdego kto nosi 'inny szalik' jsteś w stanie 'skopać' nie zważając na fakt że kibicuje tej samej dyscyplinie... i generalnie piłkę nożną mając w nosie... (przetłumaczę ci bido umysłowa tę paralelę bo znowu się pogubisz - kibol chodzi na mecze nie po to by oglądać piłkę ale żeby poczuć przynależność plemienną i dać upust agresji np. poprzez skopanie kogoś ubranego w 'złe' barwy... ty mienisz się Chrześcijaninem nie po to by zgłębiać słowa Chrystusa i wsłuchiwać się w jego nauki - choćby te o nadstawianiu policzka czy wybaczaniu wrogom - tylko po to by poczuć przynależność plemienną i 'skopać' każdego kto nie myśli jak ty...)
Jaki z tego wniosek ? Ano taki że prezentujesz sobą pozim 'kibolowego sekciarza' lub 'sekciarskiego kibola' - do wyboru - oba związki frazeologiczne pasują jak ulał do twojej nieskoplikowanej mentalności, kulawej etyki i poszczerbionej moralności...

Na koniec przykład - jeden z wykwitów twojego wybitnego intelektu:

" Im więcej piszesz Tym więcej szwów widać w Twojej HIPOKRYZJI ... POGANINIE"

Pomijam fakt, że ewidentnie nie radzisz sobie z definicją trudnego słowa 'poganin' - natomiast paralela którą popełniłeś oznacza, że przyznajesz iż 'moja hipokryzja' 'ma szwy' co oznacza ze powątpiewasz w 'jakość' hipokryzji, którą sam mi bezpodstawnie przypisujesz/wmawiasz...
Ta porażająca wręcz nielogiczność jednoznacznie ukazuje stan spustoszenia umysłowego jakiego może dokonać choroba zwana sekciarstwem w głowie człowieka... sekciarstwo zakazuje myślenia czyli nakazuje nieużywanie mózgu, a jak wiadomo organ nieużywany zaczyna zanikać...

P.S.2 Twoja Freudowska pomyłka - ta ze Świetem Zmarłych - jest w tym wypadku wyjątkowo znamienna... ;))

P.S.2 Skoro naprawdę uważasz się za wierzącego Chrześcijanina - przeczytaj nasz 'dialog' raz jeszcze, uderz się w pierś i uczciwie przyznaj a potem przeproś za wszystkie pomówienia jakimi mnie uraczyłeś... zgodnie z zasadami wiary którą tak się chełpisz a której ANI RAZU nie potwierdziłes czynem - ba - wręcz wszystkimi swoimi czynami jej zaprzeczasz...
Więc to będzie taki drobny test z prawdziwości i jakości twojej 'wiary'... choć niestety prognozuję jego 'retoryczność'...

ocenił(a) film na 9
nomad_5

Ty zaś jesteś wtórni upośledzonym idiotą. Nienawidzę siebie czytając takie posty, w koncu też jest człowiekiem, takie umysłowe odpady jak ty są takimi samymi ludźmi jak ja. Co więcej takich jak ty nie jest wcale tak mało, nasz gatunek w większości sam siebie ośmiesza.

ocenił(a) film na 9
pelunio

Az Cie zacytuje :* Cofnijmy się w czasie do 966 i załóżmy, że Mieszko nie przyjmuje chrztu chrześcijańskiego. Dzisiaj nie było by już Polski bo w tamtym czasie plemiona pogańskie były systematycznie tępione. Dzisiaj pewnie na tym forum nie było by języka polskiego, a co drugie słowo zawierałoby U z dwiema kreskami na górze. Z resztą Czesi też chętnie powiększyli by królestwo na północ. Czyli czarny scenariusz z XVIII w. realizuje się 800 lat wcześniej*

Bylibyśmy czystej krwi Aryjczykami,i czterokrotnymi mistrzami w piłce nożnej.

ocenił(a) film na 1
nomad_5

Szanowny Panie nomad_5 mam podobne do pańskich odczucia.
Dla mnie ten film jest zwyczajnie ODRAŻAJĄCY, podobnie jak odrażającymi są dla mnie zachwalający to badziewie ateiści, umysłowo chorzy. Na zawsze pozostanę wrogiem tego filmu, a Pana zapraszam do znajomych jeśli jest Pan jeszcze na FilmWebie. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 9
agatkaa2

Jestem 100 procentowym katolikiem ,na umyśle zdrowym,i lubiącym to badziewie,co nie oznacza ze jestem ODRAŻAJĄCY .
Na takie miano zasługują ci co czynią ODRAŻAJĄCE rzeczy,np. czy wiesz co robi ODRAŻAJĄCY facet po dobrym seksie z łysą kobietką ?


Humor to podstawa !!!!!

ocenił(a) film na 9
kalifkol

Ups ,zapomniałem dodać ze jestem polakiem czyli 100 procentowym katolikiem -alkoholikiem :))))))

ocenił(a) film na 9
pelunio

Dla kogo ten film jest zabawny? Mniemam,że dla ludzi z dystansem do świata, poczuciem humoru i jako taką inteligencją. Cała reszta może poczuć się mniej lub bardziej urażona, no ale jeżeli kogoś naprawdę tak strasznie bolą niewinne żarty to ma coś z głową, choć o tym już może zaświadczyć sama wiara. No cóż kultura ma to do siebie, że tworzy wiele nie do końca poczytalnych zaprogramowanych robotów. Moim zdaniem i tak zbytnio się cackali, rozumiem,że nie chcieli jednak przekraczać pewnych granic, choć kwintesencją ich twórczości jest łamanie sztywnych kulturowych "norm" nadwrażliwej części społeczeństwa. Ludzie od zarania dziejów stwarzają sobie bożków, dorabiając do tego jakąś naiwną bajeczkę. Religie są tak debilne,że aż proszą się o wyśmiewanie. Moim zdaniem Żywot Briana może spodobać się nawet osobom wierzącym, bo jednak nie wyszydza religijnych absurdów w sposób wulgarny. Bardziej sarkazmem i prześmiewczą satyrą.

Jeżeli jedyne co to poczułeś się wielce urażony i zraniony i film ten nie zmusił cię do jakichkolwiek refleksji... no to nieciekawie, mniemam,że lepiej być prostakiem niż człowiekiem prostym.

ocenił(a) film na 10
kryszti

Otuż to !!!

ocenił(a) film na 9
chemas

Otóż* :)

ocenił(a) film na 10
kryszti

hehe, ale jaja, człowiek się cofa w rozwoju :)))

ocenił(a) film na 1
kryszti

Nie ma Pan racji. Lepiej już być prostym człowiekiem niż prostakiem, którym ma Pan zaszczyt być. Pozdrawiam bardzo serdecznie.

ocenił(a) film na 9
agatkaa2

Zależy co masz na myśli pisząc "lepiej". W sumie można powiedzieć,że pod wieloma względami lepiej być człowiekiem prostym niż prostakiem, szczególnie jeżeli chodzi o korzyści z tego płynące. Tak samo "lepiej" jest być idiotą aniżeli człowiekiem inteligentnym, w sumie bycie prostym idiotą to najłatwiejszy przepis na szczęście i odnalezienie się w tym bezrefleksyjnym społeczeństwie i świecie opartym jakby nie patrzeć na chorych prawach, poza tym wtedy łatwiej odnaleźć "Boga". Bycie prostakiem jest tylko wtedy "złe" jeżeli jest nim człowiek prosty. to połączenie to istna mieszanka wybuchowa. Ludzie prości aczkolwiek zmanipulowani i wytresowani przez daną kulturę, nie są tak szkodliwi, chyba,że kultura sama w sobie jest szkodliwa, przykład najbardziej na czasie to muzułmanie, choć jest ich wiele wiele wiecej. Wielu geniuszy, fenomenalnych jednostek, wspaniałych myślicieli było przez niektórych uznanych za prostaków, ponieważ nie byli sztucznymi tworami systemu bez własnej tożsamości, tylko ludźmi bezpośrednimi i szczerymi, nazywajacymi rzeczy po imieniu. Mi chodzi o inne "lepiej", nie na tak płytkim pułapie. Ja niestety genialny delikatnie mówiąc nie jestem, ale i tak odbiorę nazwanie mnie prostakiem jako koplement. I wypraszam sobie zwracanie sie do mnie w formie grzecznościowej i fałszywe pozdrowienia. A Jezus Chrystus w dzisiejszych czasach siedziałby w psychiatryku :)

ocenił(a) film na 1
kryszti

Raczej Pan siedzi w psychiatryku, wystarczy poczytać te Pana złote myśli naczelnego mutanta FilmWebu. Doprawdy przejmujące jest to przydługie bełkotanie ;) A cokolwiek by odpowiedzieć to Pan Szanowny i tak odbierze to za komplement albo za miły żarcik- genialne. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 9
agatkaa2

Moje problemy z psychiką bledną przy Jezusie i to fakt, choć też mam sklonności do stygmatyzacji. Musiałbym chyba przejść na dietę opartą na twardych narkotykach by doznać aż takiej degeneracji psychicznej którą on prezentował. Oczywiście opierając się na Biblii która go oczernia. Moim zdaniem Jezus był inteligentnym, niezrozumianym przez właściwie nikogo filozofem. Nie sądzę by uważał się za syna boga, nie sądzę też by chciał wykreować tyle cierpienia które wykreowały sekty sygnujące się jego imieniem. No i odnośnie przydługiego bełkotania... to znowu przy nim blednę. Ale tak jak on jestem przez ciebie niezrozumiany. Tylko idiota bądź osoba mniej lub bardziej niepoczyalna może brać biblię dosłownie, jako prawdę objawioną. Do Jezusa naprawdę nic nie mam, gorzej z jego sektą. Tak jak pisałem, w dzisiejszych czasach zostałaby u niego(opierając się na biblii) zdiagnozowana schizofrenia paranoidalna, psychoza, urojenia i z pewnością wiele wiele wiele wiecej, psychiatrą nie jestem. Mesjaszów było tysiące, każdy jest tak samo prawdziwy, tylko niektórzy byli bardziej znani i mieli większą charyzme.
Ależ ty mnie obrażasz, bardziej pośrednio niż bezpośrednio ale jednak. Z tym,że naprawdę nazwanie mnie prostakiem to dla mnie komplement, gorzej gdybyś przyrównała mnie do siebie, czy też nazwała "normalnym".


Mam jakiś taki defekt o zabarwieniu masochistycznym,że często próbuję coś tłumaczyć nawet największemu idiocie. Choc wiem,że to bez sensu i wszystko pójdzie w próżnię. Raz na jakiś rzadki czas trafię na forum na osobę która właściwie ma coś do powiedzenia i jest zdolna do dyskusji,nawet jeżeli się ze mną nie zgadza to przynajmniej rozumie co piszę i odpisuje na temat i nawet jeżeli w stosounku do mnie nieprzyjemna to bardzo to doceniam. Najczęściej jednak spotykam się z osobami twojego pokroju... czyli osobami skrzętnie ukrywającymi oznaki myślenia. Gdybym nie spotkał w życiu tak wielu na wskroś ograniczonych umysłowo ludzi, byłbym pewien,ze twoje posty to czysta ironia i prowokacja. Jednak obawiam się,ze to po prostu głupota. Wystarczy posłuchać ludzkich rozmow, większość nie ma nic do powiedzenia, bo po prostu nie mają nic w głowie poza "wgranymi" schematami myślenia.

Gardzę twoim pozdrowieniami, już one bardziej mnie obrażają niż nazwanie mnie prostakiem. No chyba,że to ironiczne pozdrowienia to przepraszam, cięzko wyczuć ironię w internecie :) Nie rozumiem po co piszesz w moim kierunku skoro nie jesteś zainteresowana dyskusją... nie masz nic do powiedzenia to to pięknie ubierz w słowa, idealni pasują te słowa do ciebie,

ocenił(a) film na 10
pelunio

Stary, przyznaj, że napisałeś to, żeby kontrowersje wzbudzić... to najbardziej sensowne pokazanie powstawania ruchów religijnych! Tyle, że na wesoło. Mega inteligentny humor!

ocenił(a) film na 10
pelunio

na drugie masz "nieporozumienie"

ocenił(a) film na 10
pelunio

Pythoni to specyficzna trupa dla której nie ma świętości ale do tego co pokazują nie tylko trzeba mieć dystans do świata ale trzeba też umieć znaleźć się w ich absurdalno-pythonowskim świecie w którym wyśmiewany ejst każdy od Papieża poprzeż Żyda na księgowym kończąc. To,że nie odpowiada Nam stylistyka czegoś nie znaczy żeby mówić,że ten film jest bzdurny bo porusza w wesoły sposób wiele tematów które wciąż Nas dotyczą jak prześladowania, rozłam wiary, niezrozumienie społeczne czy wyroki za inność poglądów. Według mnie zaznajomiłbym się na początek z kilkoma skeczmi Pythonów a później zabrał się za film i nie daj jakikolwiek Boże (można wybrać) być katolikiem który uważa,że jak ponad 2000 lat temu opisano gadającego węża to ten gadający wąż musiał być i namawiać niewiasty do jedzenia jabłek Amen.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones