Momentami miałem ochotę w ogóle go wyłączyć. Zamotany i niespójny. Nie do końca wyjaśniony. Ogólnie nie polecam.
Zabłysnąłeś typie swoją wypowiedzią. Jest bardzo głęboka i na pewno ma ukryty sens. Czekamy na więcej.
P.S.
Daj znać jak ukończysz gimnazjum, poślę ci kwiaty.
Przynajmniej była zabawniejsza. Co nie zmienia faktu, że cała wasza trójka, to banda sztruksiaków.
Mnie także ciśnie się na myśl coś na B ;)
Chociaż swoją drogą szanuję ludzi, którzy jawnie potrafią się przyznać do swoich braków tu i ówdzie ;)
Ciekawe, po co ktoś robi takie "poryte", czy "nie do końca wyjaśnione" filmy? Pewnie żeby jeszcze bardziej zryć banię, może nawet znieczulić na oszołomów typu Goines, ale broń mnie Boziu przed pokusą obejrzenia jeszcze raz, by zakumać więcej, nie?
Też nie polecam, myślenie boli.
Krefky a przyjales do wiadomosci, ze moze nie zrozumiales tego filmu? Film jest dosc spojny, to ze nie ma jednoznacznego wyjasnienia by kazdy mogl zalapac o co chodzi, to nie wada. Nie wszystkie filmy sa po to by wszystko wybuchalo, byl happy end itd. Ten gatunek ma calkiem inny cel, niektorzy ludzie potrafia dobrze sie bawic ogladajac takie kino. Ten tytul jest genialny i trudno dzis szukac takich filmow. Dzisiaj widownia jest troszke inna i nie oplaca sie robic czegos dla waskiej grupy spolecznej.
Ja ze swojej strony film polecam, nie bede pisal dlaczego jest taki fajny, dam szanse by ludzie sami mogli sie przekonac o zaletach tego filmu.
Film jest fajny, nawet bardzo fajny :)
A czy kiedykolwiek opłacało się robić coś dla wąskiej grupy społecznej? Film ten kosztował 20 milionów, a dziś przeczytałem, że Pitt przygotowując się do roli spędził dzień w psychiatryku oraz 2 tygodnie terapii. Gnieniegdzie jeszcze znajdzie się osoby chcące coś zrobić dla kina (a nei dla kasy i rozgłosu). Zobacz, kilka lat temu jeszcze nimi byli Aronofsky, Nolan i być może Fincher. A dziś? Ciągle tylko Oscary i Oscary. Ile można? Ale zapewne dziś też można gdzieś znaleźć osoby, które robią coś małego, ale ciekawego.
Znaczy dla kasy to sie chyba zawsze robilo. Mnie sie rozchodzi o to ze kiedys byl inny target i dzisiaj inny. Kazdy chce by zarobic na produkcji a nie stracic, problem w tym ze kiedys dalo sie zarobic na przeroznych gatunkach filmowych, teraz to robi sie praktycznie tylko jedno bo na cos innego ludzie nie pojda. Oczywiscie nawet i dzis trafiaja sie perelki, ale jest tego bardzo malo :( Nawet jesli ktos sie podejmuje ambitniejszego kina to przerabia swoj twor pod masy by byla pewnosc ze kazdy zrozumie. Wystarczy spojrzec na Incepcje, film z wielkim potencjalem a dostalismy srednie kino :/
podpisuję się. Ten film to fantastyczne ukazanie mieszanki neo-punku, surrealizmu, psychodeli oraz przesłania "save our planet". I genialny klimat, scenografia, gra aktorskaaa! MISTRZ!
Dokładnie, w pełni się zgadzam.
ale sądzę również że ten gatunek kina nie jest dla każdego , nie każdy może ten film zrozumień, nie do każdego on dotrze
dla mnie jest to swojego rodzaju arcydzieło ale zdaję sobie sprawę że między innymi moich rówieśników ( nastolatków) jest to denny oraz niezrozumiały film który nie dorasta do pięt american pie
Współczuje Ci, musi być Ci bardzo ciężko w życiu. Nie potrafisz zrozumieć "12 małp", a czy umiesz chociaż logicznie argumentować?
Nie potrafić zrozumieć 12 małp? Lol. Ja to zrozumiałem jak miałem 8 lat. I raczej do zbyt trudnych ten film nie należy.....
Ciekawe czy zrozumiales majac 8 lat? http://www.film.org.pl/prace/12_malp.html , przeczytaj ,pogadamy
Nie, nie jest mi ciężko w życiu pseudointeligencie. Pewnie jesteś jedną z tych 12 małp - a logiczny argument "dlaczego" jest taki, że jest to jeden z Twoich ulubionych filmów. Pasuje?
niektórych przerastają najprostsze czynności a co dopiero treść tegoż filmu , nie musisz tego obwieszczać światu : P
Brawo mistrzu, odkopałeś mój temat sprzed prawie 2.5 lat. Ten film był na tyle beznadziejny że nawet nie pamiętam o czym jest, więc nie skomentuję ani jego, ani twojego postu. Życzę wesołych świąt. Nie odpisuj bo nie chce mi się już tego czytać.
nieistotne kiedy założyłeś temat , twoje wypowiedzi są na tyle beznadziejne że nawet nie warto z tobą dyskutować , życzę wesołych świąt . Nie odpisuj bo znowu stracisz 55 minut żeby napisać parę zdań których sam nawet nie rozumiesz .
Siema, odkopałem twój temat sprzed 4 lat, by spytać czy dalej jesteś takim przygłupem, ponoć ludzie z wiekiem mądrzeją, ale w twoim przypadku została już chyba tylko lobotomia.
Skoro taka światła i inteligentna persona jak ty poleca ten film, to być może w wolnej chwili znajdę czas by zobaczyć go raz jeszcze, może zmienię o nim zdanie, wszak minęło lat 4, gusta się zmieniają.
P.S.
Śmiesznie jest poczytać te wszystkie durne komentarze po tylu latach. Mam wrażenie jakbym czytał wypowiedzi 12 małp właśnie. Heh.