PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=3486}

2046

7,3 10 532
oceny
7,3 10 1 10532
6,8 13
ocen krytyków
2046
powrót do forum filmu 2046

Dziwny to film, ale pozytywne na mnie wywarł wrażenie. Śliczna Ziyi Zhang, śliczna muzyka. Dużo melancholii i zmysłowości. A wszystko wokół miłości.
Mężczyzna, raz odrzucony, już zawsze traktuje kobiety jak zabawki. taki obraz właśnie został w tym filmie przedstwawiony.

Przyznam, że oprócz scen z Ziyi Zhang :) podobała mi się również sekwencja, kiedy bohater, pisząc powieśc, porównuje kobietę do androida. Cała jego historia zresztą została tam przeniesiona. Do pociągu. Nawet nazwany przez niego obszar 1224-1225 gdzie było bardzo zimno i trzeba było się przytulac do innych, przez który przejeżdżał pociąg, w rzeczywistosci oznaczał Wigilię oraz Boże Narodzenie. Bo wtdey człowiek potrzebuje wiecej miłosci. Pięknie zostało to wszystko porównane. Android, który był starą maszyną, zawodził, zwklekając z odpowiedzią, wiec kiedy bohater pytał czy z nim wyjedzie, ten milczał.
W końcu jedank zrozumiał on, że nie dlatego milczał. Po prostu go nie kochał(a). Świetny motyw z tym pociągiem.

Ogólnie obraz jest troche za długi. BYło kila momentów, gdzie mógł się on spokojnie skończyc. To trchę obniża jego loty. Ale poza tym, jest on najlepszym świadctwem na to, że nie wszystko o miłości i nie na każdy sposób zostało już pokazane (na co wskazują kolejne produkcje z Hollywood)

WojtaSz

"(...)nie widziałem jeszcze ludzi, którzy spotkaliby się w dobrym miejscu życia. Takiego miejsca w życiu nie ma i być nie może. Zawsze zdaje się, że jest zbyt późno lub zbyt wcześnie; że zbyt wiele doświadczenia albo że zbyt mało. Zawsze coś stoi na przeszkodzie." Marek Hłasko "Ósmy dzień tygodnia" Podobieństwo, aż kłuje w oczy :)

D_Luga

Ja spotkałem ale obraz obejrzę. Zaciekawiliście mnie.

Lukhasz

Po seansie proponuję również przeczytać: http://estetykaikrytyka.pl/art/33/eik_33_3.pdf Albo po drugim seansie jak w moim przypadku :)

ocenił(a) film na 7
D_Luga

To prawda, rzadko się zdarza aby wszystko pasowało, nieraz ludzie spotykają się po latach, kiedyś się kochali, ale były na drodze ich miłości przeszkody, teraz ich nie ma, bo są wolni, ale to już za późno, już wszystko się ulotnilo, już miłość uleciała :-( Wiem, to z autopsji...

WojtaSz

"Mężczyzna, raz odrzucony, już zawsze traktuje kobiety jak zabawki", że co?
Idąc tym tokiem rozumowani: kobieta raz zdradzona już zawsze będzie z facetów robić rogaczy.

żenada i szkoda słów

kyle_reese

Wydaje mi się że chodzi tu o kwestię zaufania.
Nie można się zaangażować jeśli się nie potrafi zaufać.
Stąd powierzchowność tych związków.
Stąd "mężczyzna, raz odrzucony, już zawsze traktuje kobiety jak zabawki" pomimo... "Spragnieni(a) miłości". ;-D

Hypnotoad

"Nie można się zaangażować jeśli się nie potrafi zaufać.
Stąd powierzchowność tych związków."
- oczywiście ale raz zraniony może spowodować po prostu WIĘKSZĄ OSTROŻNOŚĆ, a nie od razu kompletny brak zaufania... wszystko zależy na jaki "grunt" te ciężkie zdarzenie padnie.

kyle_reese

A na jaki grunt padło w filmie?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones