Zimny poranek w odkrywkowej kopalni kruszców. Krzysztof zaczyna pierwszy dzień pracy na stanowisku kierownika. Żeby przetrwać w środowisku pracowników fizycznych, do którego wyraźnie nie pasuje, zamierza trzymać dyscyplinę twardą ręką. Nieoczekiwany wypadek, którego ofiarą staje się jeden z robotników, wystawi zasady moralne Krzysztofa na ostateczną próbę. Bohater zrozumie, że łatwo być stanowczym w sprzyjających okolicznościach, jednak trudno przeciwstawić się złu, kiedy konsekwencje mogą być dla nas dramatyczne.

Krzysztof to prosty i szczery facet - dobry mąż, ojciec, pracownik. Jego pomysł na spokojne i szczęśliwe życie to mieć swoje zasady i starać się ich przestrzegać. Po 15 latach solidnej pracy w branży budowlanej, dostaje pierwszy poważny awans - zostaje kierownikiem żwirowni, którą jego firma właśnie przejęła. To jego pierwszy dzień w pracy. Nie zaczyna się dobrze. Dochodzi do wypadku.
Jeden z pracowników zostaje mocno ranny podczas prac na wyrobisku. Przykry incydent rozpoczyna serię nieoczekiwanych wydarzeń, z którymi Krzysztof będzie się musiał zmierzyć.