Kolejny wypadek rosyjskiego ubota w wersji politycznie poprawnej. Duma i bohaterstwo sowieckich (tak, tak - mimo że akcja toczy się współcześnie) marynarzy w sosiku Putinowskiej propagandy. Na odtrutkę - lektura Ś.P. Anny Politkowskiej.
No właśnie... Tyle, że o pozyskanie tej odtrutki coraz trudniej. W Rosji to zrozumiałe, ale nawet poza nią - coraz mniej pamięta się o Politkowskiej, nie wspominając już o Jej publikowaniu. A film taki jak jego reżyser, producent i scenarzysta... Pozdrawiam.,
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.