PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=396150}

99 franków

99 francs
6,8 4 158
ocen
6,8 10 1 4158
99 franków
powrót do forum filmu 99 franków

Ostrzeżenie!!!

ocenił(a) film na 1

Ten film krótko pisząc nie jest komedią ale dramatem i to dla oglądającego. Nie mia nic bardziej żenującego od nie śmiesznej komedii upstrzonej efektami specjalnymi. Wybaczcie ale ja dotarłem do 30 minut i nie mogłem dalej wytzymać ani razu żaden żart mnie tu nie śmieszył było wręcz odwrotnie. Wymuszony luz tego filmu jest tak samo przekonywujący jak Rysio z Klanu gdy gra gangstera. Film jest po prostu słaby.

ocenił(a) film na 7
lis66

widać że nie masz pojecia, co jest dobre a co nie. film poprostu dobry 7/10

ocenił(a) film na 1
knowakowski

Proszę księdza to co jest dobre a co nie?

ocenił(a) film na 8
lis66

"dobre" na pewno nie jest ocenianie książki po okładce, a w tym przypadku po uprzedzeniu się do filmu poprzez zaszufladkowanie go przed seansem i stwierdzenie, że wie się o nim wszystko po pierwszych 20-30 minutach... Aczkolwiek to jest właśnie wolność słowa, każdy ma prawo do własnego zdania i może je na swój sposób głosić

Archespor

"Nie oceniaj książki po okładce" - muahaha ale pseudo-inteligentny komentarz, powielany przy każdej okazji, gdy ktoś nie chciał do końca obejrzeć beznadziejnego filmu. Tak - FILMU, a nie książki! Swoją droga on nie ocenił filmu po plakacie tylko po 20-30 minutach jego obejrzenia!
Mam do ciebie 2 bardzo ważne pytania jako kontrargument do twojej okładki:
1 - Czy po przeczytaniu 1/3 książki (zaznaczam iż to nie lektura obowiązkowa w szkole), gdy już odczuwasz, że to jest dno, to idziesz w zaparte i dalej czytasz do ostatniej strony?
2 - Jeżeli po zjedzeniu kilku łyżek zupy, ona ci nie smakuje, to brniesz dalej z nadzieją, że będzie lepsza?
Jeżeli odpowiedziałeś twierdząco, to masz problem natury masochistycznej.

ocenił(a) film na 8
vbazyl

Przeczytaj raz jeszcze mój komentarz ze zrozumieniem. Podtrzymuję swoje zdanie. "Okladka" odnosi się do uprzedzenia do filmu przed jego obejrzeniem. To przenosnia. Dziekuje, odnioslem sie do Twojej watpliwosci, dyskutowac jednak nie bede, bo niegrzecznym tonem wypowiedzi dales jasno do zrozumienia, ze nie toczyla by sie ona w kulturalnej atmosferze.

Archespor

Gdyby film był dobry nie miałoby znaczenia czy jest komedią czy nie!
I ten film akurat prosperuje do bycia komedią (ale pierwsze skrzypce raczej gra dramat), tylko że jak już pisałem - beznadziejną. Więc zaszufladkowanie tego filmu jako dramat-komedia jest poprawnym zaszufladkowaniem.

vbazyl

"predystynuje" lub "pretenduje" :D "prosperować" znaczy mieć dobrą passę, przynosić zyski itp. ;)

ocenił(a) film na 10
lis66

TO NIE JEST KOMEDIA!

ocenił(a) film na 1
wikcwik

Zgadzam się to nie jest komedia to jest kura.

ocenił(a) film na 8
lis66

Przede wszystkim nie powinieneś oceniać tego filmu jako "komedię". Gdybyś dotarł do końca zorientowałbyś się, że nie jest to słaba i wymuszona komedia, ale psychologiczny komediodramat. To nie ma śmieszyć, to ma zmusić do myślenia i refleksji, a sam humor jest tutaj groteskowy.

ocenił(a) film na 7
Archespor

Myślę, że film zasłużył na 7/10.

To nie jest zła produkcja. Wydaje mi się, że sposób stworzenia tego filmu został dopasowany do tematyki - przykładem jest chociażby [SPOILER] alternatywne zakończenie, gdzie narracja wygląda już całkiem inaczej - nie mamy już pstrokatej i dynamicznej akcji, ale normalny, spokojny obraz [/SPOILER]. Aktorstwo też niczego sobie, chociaż odnoszę wrażenie, że aktor grający głównego bohatera trochę jakby dusił się w swojej roli i o wiele lepiej wypadał, gdy przychodziło mu odgrywanie dramatycznych momentów. Co do ocierania się o rzeczywistość, to sądzę, że motyw hedonistycznego pracownika agencji reklamy byłby całkiem prawdopodobny. Ten film powinno się oglądać z pewnym dystansem, ale na pewno nie jako komedię, bo można doznać sporego rozczarowania/szoku ;].

ocenił(a) film na 1
Archespor

Tak doznałem szoku tak samo jako doznaję szoku gdy mi przerywają filmy reklamami a tak się czułem oglądając ten film psychologiczny komediodramat to było mocne, od początku tego filmu czułem się jak mi reklamy bez ładu i składu przewijają się przed oczami ale z drugiej strony może jeszcze raz zobaczę tą reklamówkę i dopatrzę się głębi głębin i zostanę zmuszony do myślenia i refleksji nad konsumpcyjnym stylem życia tak wspaniale i autentycznie ujętym w tym dziele. Ten film tak samo wzbudza w mnie metafizyczny niepokój jak reklama żarcia dla psów, nie wciskajcie mi kitu że po tej reklamówce mieliście ludziska totalne oczyszczenie umysłów i przeżyliście choć jedną wartościową refleksję na temat współczesnego zepsucia, nienasyconego obżarstwa, płytkości i pozorności w ocenie rzeczywistości i umasowieniu gustów zidiociałej ludzkości święcie przekonanej o swojej indywidualności w myśleniu uff ale się rozpędziłem...

ocenił(a) film na 7
lis66

i jest w porządku. Mi się podobał, Tobie nie. Sztuka. Nie ma jednej skali.Pozdrawiam.

lis66

Komedia to nie jest na pewno. To raczej dramat psychologiczny. Film po prostu genialny i prawdziwy. 10/10

ocenił(a) film na 1
lis66

Racja. Ja dotarłem do 10 minuty i wyłączyłem to gówno.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones