PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1286}

Amadeusz

Amadeus
8,1 123 130
ocen
8,1 10 1 123130
8,6 39
ocen krytyków
Amadeusz
powrót do forum filmu Amadeusz

najpiękniejsza jest nieodwzajemniona miłość ucznia do mistrza prowadząca do destrukcji

ocenił(a) film na 9

podobno relacja między Mozartem a Salierim była lepsza, niż pokazali w tym filmie i twórcy podkręcili to i owo na potrzeby scenariusza...

użytkownik usunięty
TangoAndWaltz

Wiadome jest, że tworzyli w tym samym czasie i Salieri był zazdrosny o talent Mozarta, próbował też wchodzić mu w drogę. Prawdą jest w filmie, że robił, co mógł by nie wystawiono "Wesela Figara" i był zawiedziony gdy opera jednak została zaprezentowana, nie tylko w Wiedniu, ale później także i w Pradze. Na pewno twórcy to trochę podkolorowali, żeby było ciekawsze. Takie sceny jak ta z żoną, która przychodzi na życzenie Salieriego i się rozbiera to fikcja, zwykły wymysł, a czy tak było tego się nie dowiemy. Ja natomiast jestem ciekawa o co chodzi z tym uczniem i mistrzem odnośnie tego konkretnego filmu. Przecież Salieri nie był uczniem Mozarta ani odwrotnie.

użytkownik usunięty

Najbardziej znanym uczniem Mozarta był chyba Beethoven, którego zresztą Mozart podobno cenił i przepowiadał mu sukces.

ocenił(a) film na 9

Beethoven miał być uczniem Mozarta i bardzo tego chciał, ale okoliczności rodzinne nie pozwoliły mu na pełniejszą współpracę.

użytkownik usunięty
TangoAndWaltz

Gdzie to wyczytałeś /-aś?

ocenił(a) film na 9

'Wbrew pierwotnym zamiarom już po dwóch tygodniach musiał Beethoven przerwać pobyt w Wiedniu na wiadomość o ciężkiej chorobie matki.'
Stefania Łobaczewska Beethoven

użytkownik usunięty
TangoAndWaltz

A to wiem. Nawet na Wiki o tym napisano, ale tam właśnie wspomniano, że "być może" spotkał się tam z Mozartem. Ja teraz jestem w trakcie czytania encyklopedii muzyki i właśnie w rozdziale poświęconym Mozartowi nie ma o tym chyba ani słowa, ale w części o Beethovenie jest napisane, że był przez krótki czas jego uczniem i ba! nawet jest fotografia obrazu, na którym siedemnastoletni Beethoven gra dla Mozarta. Wtedy to miał niby powiedzieć coś o tym, że Beethoven "zadziwi świat". Trudno się o to sprzeczać skoro znamy tak niewiele faktów (niestety), ale kto wie czy pod ową wzmianką o udzielaniu lekcji nie kryje się jedno jedyne spotkanie.

użytkownik usunięty

Mozart był geniuszem a Salieri jak sam w filmie stwierdził "miernotą" a każdy przeciętny człowiek powinien uczyć się od najlepszych zamiast zazdrościć ale Salieri został obdarzony nieprzeciętną świadomością natomiast Mozart jak każdy geniusz był naiwny o niewielkiej świadomości ale za to przeogromnym potencjale wrodzonym a od tak wielkiej nienawiści tylko jeden krok do miłości :)
nie wiem jak było naprawde ale w filmie zostało to przedstawione w taki sposób, że Sailierii wręcz pożądał wszystkiego tego czym był Mozart :)
a z resztą każdy człowiek jest tylko uczniem na tym łez padole :)

użytkownik usunięty

Rozumiem Twój tok myślenia. Na początku sądziłam, że może chodzi Ci o dosłowną relację uczeń - mistrz (nauczyciel), której tu nie było. Ty mówisz, że krok do miłości. Ale miłość chyba tylko do muzyki, a nie do człowieka jako swojego idola. To by się zgadzało, bo Salieri kochał jego muzykę, ale samego Wolfganga nie znosił.

użytkownik usunięty

a może ukrywał to pod płaszczykiem nienawiści...:)

użytkownik usunięty

Oczywiście nienawiść mógł udać, bo jest to możliwe teoretycznie. Podobno jedyne uczucie, które nigdy nie jest udawane to zazdrość. Ale dlaczego miałby udawać, że Wolfganga nienawidzi? To chyba byłoby bez sensu. No i faktem zostaje, że utrudniał mu karierę.

użytkownik usunięty

może dlatego żeby sie nie wydało co naprawde czuje i jak bardzo zakochał się w jego muzyce bo z drugiej strony był na to zbyt dumny żeby sie przyznać :) podziwiam gre aktorską w tym filmie, mistrzowsko zagrali :)

ocenił(a) film na 10

czyli : Bóg dał wszystkim po równo: jednym dał jedzenie, a drugim apetyt :)

użytkownik usunięty
emielregispl

jest sprawiedliwość na tym świecie :)

ocenił(a) film na 9
emielregispl

hahaha :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones