bo "zdradza" głównego bohatera! nie psujmy sobie czerpania przyjemności z samodzielnego "rozgryzania" wątków. generalnie film można obejrzeć, na pewno coś tam w głowie pozostaje.na uwagę zasługuje Rosie O'Donnell z b. dobrą kreacją dr Brennan.
Rzeczywiście opis jest kompletnie nie udolny. Nie rozumiem ludzi, którzy biorą się za coś, czego nie powinni i nie umieją robić i przez swoją bezmyślność psują przyjemność z oglądania filmu. Nie wiem jak filmweb mógł w ogóle przepuścić coś takiego, ręce opadają. Jeśli zaś o sam film chodzi to serdecznie polecam.