zrobił to ojciec Rick'a. Jak sam mówisz, na jego ścianie brakowało pistoletu, miał zakrwawioną bluzkę i nie wiem czy zauważyłeś, ale miał też ubrane rękawiczki, aby nie zostawić odcisków palców. Dodatkowo, w końcowych scenach widzimy, że żona Lestera dopiero szła do domu, gdy było słychać strzał.

Dzięki. Tych rękawiczek rzeczywiście nie zauważyłem.

dla mnie to trochę bez sensu, że ona tak płakała. bardziej by pasowało, gdyby załamała się po tym, jak już to zrobiła. i tak miała taki plan, przygotowywała się do tego, a w każdym razie nie kochała męża, więc czemu miałaby rozpaczać po jego śmierci?

może właśnie po jego śmierci uświadomiła sobie jak bardzo go kochała i zaczęła rozpaczać.
Podobno zaczynamy doceniać rzeczy dopiero wtedy, gdy je stracimy, więc może to tutaj pasuje.

eee tam, to, że szła do Lestera z bronią wcale nie oznacza, że by go zabiła - wszak to nie była zawodowa zabójczyni, a bardzo zdesperowana kobieta, która mogłaby się przestraszyć ostatecznie pociągnąć za spust. Ale skoro już mówię o strachu - właśnie dlatego wyszła taka zapłakana - bo się przestraszyła samej siebie, tzn. do czego była zdolna.

Moim zdaniem pułkownik na 100% go zabił, co gorsza myślał że jego syn jest gejem a w ostatniej scenie myślę, że może rzeczywiście leciał na Lestera ale skoro wydało się że nie jest gejem postanowił go zabić.

Powiedz mi, gdzie i kiedy zgubiłaś logikę?

hhahahahahahah

Według mnie nie zabił pułkownik ale żona Lestera. To znaczy pułkownik też zabił, ale nie swojego sąsiada, ale swoją żonę i pewnie po chwili również i siebie (co jednak już nie zostało pokazane w filmie). Strzał, który słyszała żona Lestera pochodził nie z jej domu, lecz z domu pułkownika i jego żony. Świadczy o tym między innymi to, że gdyby to nie żona Lestera go zabiła, to przecież spotkałaby swojego sąsiada ze spluwą jak wychodzi z ich domu, albo byłaby pokazana scena jak wchodzi do kuchni i stoi tam jej córka z chłopakiem a nawet nie było tego spotkania, chociaż dzieciaki wyszły ze swojego pokoju niemal natychmiast. Moim zdaniem to po prostu ona zabiła swojego męża i szybko pobiegła do sypialni na górę że nawet na schodach nie spotkała swojej córki. Co do sąsiada wojskowego to pewnie zabił on swoją małżonkę z powodu wstydu i w traumie po odrzuceniu (i uświadomieniu sobie, że naprawdę jest gejem) sąsiada. Ucieczka syna pewnie też dobrze na niego nie wpłynęła.

Ciekawa teoria. Dlatego wyrzuciła torebkę do kosza na pranie w garderobie męża? Ten szczegół przykuł moją uwagę. W sumie mi by bardziej pasowało to, że żona zabiła męża, bo pułkownik przekonał się że Lester nie jest gejem. Takie ja odniosłam wrażenie, chociaż film wskazuje mi na to że ojciec Ricky'ego zabił.

Ojciec Ricky'ego nie zabił Lestera dlatego, że wydawało mu się, że jest on gejem. Zabił go ponieważ on sam nim był i nie mógł pogodzić się z tym, że ktoś poznał jego tajemnicę.

Nie mogę uwierzyć, że najwidoczniej dla większości nie jest to oczywiste. Stąd taka dziwna średnie, nawet w porównaniu z IMDb.

Ja również. Jak można mieć wątpliwości co do tego kto zabił? Ludzie, macie przynajmniej kilka dowodów... Brak broni w gablocie Pana Marines, odgłos oddawanego strzału kiedy żona Lestera zbliża się do domu, zakrwiawiona koszulka Marines a także przede wszystkim MOTYW! Dlaczego Marines zabił? A no dlatego że sam był gejem, co skrupulatnie ukrywał pod skorupą wojskowej musztry domowej i terroru, prawdopodobnie dlatego jego żona była taka dziwna. Pan Marines myślał że Lester jest gejem, jak już się zorientował że jednak nie jest, naturalną sprawą dla niego była eliminacja jedynej osoby która o tym wie.
Proste.
Żal co się dzieje z tym portalem. Kilka lat taemu ten film był w pierwszej 50-tce i nie było tego typu tematów a teraz?
Do młodych ludzi, prośba, myślcie oglądając film.

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Zabił "Pan Marines", natomiast przerażający jest poziom współczesnej młodzieży. Młodzi ludzie nie potrafią dzisiaj zrozumieć nawet najbardziej czytelnej fabuły. I najbardziej czytelnej puenty. A mówimy tu przecież o wcale nie starym filmie. Aż strach pomyśleć jak interpretowali by dzisiaj choćby dzieła Felliniego z Mastoiannim. Pozdrawiam.

Gadanie o 'współczesnej młodzieży' jest podobno charakterystyczne dla każdego pokolenia.
Nieważne; macie tu Panowie rację - cytat z ciekawostek filmwebowskich
"W scenariuszu początkowo Frank Fitts (Chris Cooper) miał mieć kochanka - geja, który zginął w Wietnamie."

Na ile prawdziwe jest - nie wiem, wszak zostało dodane.

Dokładnie. Dla każdego widza jest to jasne jak sycylijskie słońce. Nie rozumiem skąd bierze się ta dyskusja z wątkiem żony Lestera w tle. Pozdrawiam.

Moim zdaniem jest to lekka nadinterpretacja. Nie ma właściwie żadnych dowodów na to, że pułkownik zabił swoją żonę. Ale fakt, zakończenie wydało mi się trochę za bardzo zbyt dosłowne jak na ten film. Scena w której żona wrzuca torebkę (prawdopodobnie z pistoletem) do garderoby swojego męża może być tak samo obciążająca ją, jak krew na rękach pułkownika. Myślę, że reżyser chciał nam dać swoje własne pole do popisu, abyśmy to my sami zadecydowali która teoria jest słuszna.

Uwaga, odpowiadam, ukracając niestety wszelkie, acz wielce interesujące domysły i hipotezy zacnych forumowiczów - otóż Lestera zabił pułkownik, a świadczy o tym pistolet - sig p226 - to jego brakowało w kolekcji oficera Marines, i to on był przyłożony Lesterowi do skroni, co widać wyraźnie:
http://www.imfdb.org/images/thumb/c/c0/AB-SigPistol8.JPG/800px-AB-SigPistol8.JPG
http://www.imfdb.org/images/thumb/5/5b/AB-SigPistol.JPG/800px-AB-SigPistol.JPG
natomiast żona Lestera miała przy sobie pistolet wyprodukowany przez Smith&Wesson model 5609:
http://www.imfdb.org/images/thumb/7/78/AB-SigPistol4.JPG/800px-AB-SigPistol4.JPG
http://www.imfdb.org/images/thumb/9/94/AB-SigPistol5.JPG/600px-AB-SigPistol5.JPG
http://www.imfdb.org/images/thumb/5/59/AB-SigPistol6.JPG/600px-AB-SigPistol6.JPG
Tu dla porównania jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości fotki obu tych pistoletów - kadr sprzed śmierci Lestera wyklucza pistolet S&W:
http://www.imfdb.org/images/0/01/S%26W5906LateModel.jpg
http://www.imfdb.org/images/8/8d/SigP226Nickel.jpg
http://www.imfdb.org/images/thumb/c/c0/AB-SigPistol8.JPG/800px-AB-SigPistol8.JPG
Pozdrawiam!

Wydaje mi się osobiście że nawet po znalezieniu pistoletu żony Lestera przez policję, ta zostałaby szybko oczyszczona z zarzutów, gdyż sądząc po stanie czaszki spaceya (teoretyzuje tutaj grubo rzecz jasna) i ogólnym rozbryzgu itd to pułkownik prawdopodobnie, jak na twardziela przystało, używał naboju 10mm (.40 S&W), a, o ironio z tego naboju nie jest w stanie strzelać S&W model 5609, chyba że pułkownik strzelał ze standardowego 9mm parabellum (stan ściany i spaceya to jedynie wizja reżysera), to wtedy troche przegryw bo mogła by pójść siedzieć na długie lata :D

Zrobił to ojciec Ricka, ponieważ kręcili go faceci, ale to ukrywał. Bił syna, bo chciał go wychować na ,,prawdziwego" mężczyznę, pokazane były również stosunki z żoną, + scena rozmowy w samochodzie. Kiedy dowiedział się, że jego syn jest gejem (jego interpertacja) stwierdził, że nie ma na to wpływu i zaryzykował z Lesterem którego też posądzał o bycie homo. Kiedy mu nie wyszło sprzątnął świadka. Nie rozumiem po co zadawać sobie kolejne pytania kiedy w filmie wszystko pokazane jest czarno na białym. Jeśli się powtórzyłem to przepraszam, nie czytałem wcześniejszych komentarzy.

Hmm... a czy nie uważacie że pułkownik, przyszedł do Lestera poddać go próbie ( całując go ), po to aby się przekonać czy on naprawdę jest gejem? Dlaczego tak uważam ? Pamiętacie scenę w której pułkownik bije Rickiego za to że widział jak ten "robił dobrze" Lesterowi, i Ricky wtedy przyznał się do winy bo nie chciał aby na jaw wyszło to że ponownie handluje trawką ? I wtedy pułkownik poszedł pocałował Lestera po to aby sprawdzić czy on naprawdę jest gejem. Widząc że Lester go odtrącił wściekł się na siebie za to że pobił niesłusznie syna i chcąc się zemścić / dać upust emocjom zabił Lestera. Oczywiście w mojej hipotezie odrzucam to że pułkownik jest gejem... to taka moja interpretacja ( lub nadinterpretacja xD )
Czekam na Wasze odpowiedzi :)

Nie wydaje mi się. Pułkownik był raczej kryptogejem. ,,I wtedy pułkownik poszedł pocałował Lestera po to aby sprawdzić czy on naprawdę jest gejem", mógł mu równie dobrze zrobić ustami coś innego. Myślisz, że nie było łatwiejszej drogi żeby to sprawdzić? :D

Według mnie Pułkownik był gejem. Jego reakcja na pocałunek była dla mnie aż nadto jasna, zresztą po co miałby sprawdzać czy jego sąsiad jest gejem? Myślał że wie, co zrobił jego syn, "widział" to, weryfikacja nie była potrzebna, bo i co by z nią zrobił? Poza tym zwróćmy uwagę na to, jak patrzył na Lestera kiedy oglądał film z kamery. Wyznanie jego syna było też jedynym momentem, gdy Pułkownik powstrzymał się od użycia pięści. Bił go dosłownie za wszystko, więc dlaczego za to nie chciał? Ano właśnie.