nie sposob nie zgodzic sie z toba.gdy go drugi raz obejrzalem to pomyslalem tak samo . a co sadzisz o anette bening?w/g mnie byla doskonala w tym filmie

możliwe, że przygnębiający. Ja natomiast widzę to inaczej. Lester cały film walczy o wyzwolenie i na koniec mu się to udaje, jest szczęśliwy i spełniony i odchodzi nie doznając już potem nieszczęścia. Genialne jest dla mnie właśnie to, spełnia się i odchodzi w najlepszym momencie, dla mnie to nie jest przygnębiające. To tak jak w wielu filmach ludzie psioczą, że bohater umiera i do dupy, to zawsze zależy od kontekstu i przekazu filmu np matrix bez śmierci neo był by dużo gorszy.

A to dobra koncepcja, super, że zwróciłeś na nią uwagę, bo inaczej dalej byłabym smutna z powodu śmierci Lestera.. a jest przecież jeszcze tyle innych powodów;)

to miło mi, że coś pomogłem

szkoda, że nie zaznaczyłaś, że zdradzasz całą fabułę. Ja akurat widziałam, ale moż ektoś będzie miał dzięki temu film już "zaliczony" ;)

no w sumie mogłem. akurat nie pomyślałem bo odpisywałem tym co oglądali.

Przygnębiajacy? Proponuje żebyś odnalazł w swoim życiu sens jak to zrobił Lester. Później możesz umrzeć z uśmiechem na twarzy.