Zaczerpnąć nazwę miejscowości (dobrze znaną nie tylko z kina). Skręcić jak Paranormal Activity i ... zrobić z tego kupę , którą z trudem się ogląda.
Lubię filmy z serii Amityville. Jednak ta odsłona znanego wszystkim nawiedzonego domu to jakieś nieporozumienie. Film ma niewiele wspólnego z pierwowzorem i z historią tego domu. Bardziej przypomina gorszą kopią Paranormal Activity. Film dość przewidywalny, do tego stopnia że w niektórych scenach bez problemu można...
więcejFilm byłby ciekawy nawet bardzo gdyby nie jedna według mnie bardzo duża wada
Ten film zbyt bardzo próbuje być Filmem który tak naprawde juz jest a mianowicie Paranormal Activity. Ten Film w żaden sposób nie próbuje być inny czy odkrywvczy wszystkio moim zdanie jest własnie zaciągnięte z Paranormal co jest bardzo...
totalne nieporozumienie, to ma byc amityville ? niedoc ze ten "film" byl tragiczny to nawet nie mial napisow poczatkowych ani tez koncowych i w zaden sposob nie ma zaznaczone ze jest to jakas czesc amityville, film niesamowicie nudny i tylko czeka sie az sie skonczy to juz te paranromal activity bylo lepsze jesli by...
więcejWitam moim zdaniem film jest dobry. To zdarzyło się naprawdę może wy nie wierzycie w takie rzeczy i dlatego. Istnieją domy w których nie da się mieszkać, bo coś dziwnego się w nim dzieje a ten film jest właśnie przykładem.
Witam !
Czy ktos zna Imie i nazwisko bladynki ktora jest na poczatku filmu. Scena jak wchodza dwie pary do domu na poczatku ?
Zdecydowanie nie polecam oglądania tego filmu. Strata czasu. Nie widziałem gorszego filmu od czasów Paranormal Avtivity 2. Gra aktorska żałosna. Lepsza fabułę posiada już serial Klan. Film nie zasługuje na użycie w tytule nazwy Amityville, ponieważ nie miał on za bardzo nic wspólnego z historią tego domu. Dom pokazany...
więcejNa początku mówią że oparte na faktach, ale właśnie nie wiem czy tylko żeby nastraszyć czy
faktycznie. To już mnie dręczy, bo historia amityville naprawdę istnieje, i tu jest mój "?"jeżeli
naprawdę to się stało, to czy ta rodzina nagrywała to a potem odegrano w roli aktorów, czy
prowadzili notatki, czy może...
(Spojler, ale nie przejęłabym się tym)
Mała dziewczynka zabijająca scyzorykiem swojego ojca wojskowego. Mistrzostwo kina.
Zastanawiam się tylko, kto marnuje czas i pieniądze na takie coś. Zero akcji, nie wiadomo o co chodzi, kilka cieni, trochę duchów, trzy trupy w porywach do ośmiu i mamy gniot, który nie wiem...