ale i humor w nim zawarty jest taki delikatny ... dobry film
Już nie komedia, jeszcze nie dramat. Raczej lekki niż ciężki. Bez fajerwerków, dlatego to nie film na noc z sylwestrem. Łez nie wyciska, ale trochę się bohaterom kibicuje. Plus za zestawienie Gandolfiniego-misia z wciąż atrakcyjną Louis-Dreyfus. Polecam cierpliwym, odradzam raptusom.