Legenda francuskiej policji (grana przez legendę francuskiego kina) i młody, trochę gorzej prosperujący glina (w czarnych retro Jordanach) których drogi przecięły się bardzo nieoczekiwanie ; seryjne morderstwa; nazistowska wioska na odludziu... Nie mówię że zły film bo bardzo lubię tego typu dzieła ale po prostu czułem się jakbym oglądał "Purpurowe rzeki" po raz niewiadomo który...