Film świetnie zrobiony, bardzo interesujący, z przyjemną muzyką w tle, ogląda się znakomicie, a sama postać Annie Leibovitz jak i jej zdjęcia są fantastyczne. Polecam każdemu, a zwłaszcza osobom zainteresowanym fotografią. Film widziałem w kinie, po seansie były brawa :)
od dawna chciałam zobaczyć ten film, ale udało mi się to dopiero dziś,
a teraz chcę po prostu robić zdjęcia, bo oglądając tą historię robiłam sobie mały rachunek
sumienia dotyczący moich własnych zdjęć, chyba nawet zmieniam trochę pogląd na świat i
chcę patrzeć na wszystko jak przez obiektyw.
chcę mieć ze sobą...