Film nie jest zly, aktorzy dobrze zagrali...ale nie trzyma w napieciu. Standardowe
"gwozdzie programu":
- wyrzuty sumienia po podejrzewaniu "tego zlego"
- wplatanie dziecka i wziecie go jako zakladnika
- murzyn zawsze ginie
- doprawdy typowo "polsatowski" zwrot na koniec
- wszystkie podejrzenia padaja na tego dobrego
Wymieszanie teg owszystkiego powoduje ze powstana tak zwane "flaki z olejem".
Nie jest przewidywalny z akcji na akcje ale mozna spodziewac sie do czego to wszystko
zmierza. Moze i przed dekada to robilo wrazenie, teraz niestety pozostaje ogladac takie
filmy w telewizji jak sie nie ma planow na wieczor.
6 gwiazdek