rzeczywiście ten film to SZOK, nie każdy potrafi spaść jednego dnia 70 miejsc w dół w top100 SZOK, Avatar zajmuje 97 miejsce SZOK, lol.
czym tu sie zachwycać...
no i czy każdy kto wyjdzie z kina musi tu wchodzić i zakładać temat, że film obejrzał i SZOK...
straszny burdel robisz SZOK, ...

mówisz o rankingu troli ??? buhahaha
prawdziwe miejsce Avatara w kinematografii określają dochody ze sprzedaży biletów i nagrody środowisk filmowych - złote globy już ma, niedługo dołączy parę oskarów

"prawdziwe miejsce Avatara w kinematografii określają dochody ze sprzedaży biletów"
Czyli Transformers to też jeden z lepszych filmów jest...

"i nagrody środowisk filmowych - złote globy już ma, niedługo dołączy parę oskarów"
http://nowas.nazwa.pl/belewicz/comics/2009-02-05-themovie.jpg
Święta prawda w linku wyżej - to że Harry Potter był wielokrotnie nagradzany nie tworzy z niego najlepszej książki.
http://nowas.nazwa.pl/belewicz/comics/2009-02-25-themovie.jp...
http://nowas.nazwa.pl/belewicz/comics/2009-02-09-themovie.jp...

"mówisz o rankingu troli ??? buhahaha"
To nie był ranking trolli dopóki ten wysokobudżetowy przeciętniak się nie pojawił.

No :)

hmm to tak samo jakby porównać sprzedaż np. aut i tutaj wyjdzie że najlepszym samochodem na świecie jest np. FIAT panda bo najwięcej zarobił i takei bryki jak ferrari czy maserati umywają się do niego, są gorsze, wolniejsze itp. buahhahah

Tak rewolucja, nie potrzeba juz w filmie fabuly, nieprzecietnej fabuly i logiki by byl doceniony. Oh doprawdy nic tylko wyprawiac bankiet na ta czesc.

Oh i zdaje sie ze mamy kolejnego uzytkownika ktory ocenil do tej pory tylko jeden film.

Filmotrollen.

Btw. Moja ocena ulegla zmianie, z 8/10 na 7/10 . Minela zaledwie doba od kiedy wrocilam z kina a film gdzies zniknal posrod tych ktore ogladalam pozniej..

A od kiedy to film musi posiadać jakąś nieprzeciętną fabułę? Co to znaczy według Ciebie nieprzeciętna fabuła?

Poza tym nie dopatrzyłem się jakichś nielogiczności w Avatarze.

NIKT się nie dopatrzył.

gema222 nie zwracaj uwagi na stetryczałych malkontentów. Film jest rewelacyjny. Pozdrawiam

przecież nawet z nimi dyskusji nie podejmuję, bo bez sensu :P:P:P

Słusznie :)

Wiesz co? Również zaobserwowałem u siebie takie zjawisko, że inne filmy po obejrzeniu Avatara przestały smakować. Są jakieś takie szare i nudne. Pozdrawiam :)

Z czasem trochę przechodzi.

@gema222
Nie przejmuj się ujadaniem malkontentów. Naoglądali się tyle wybitnego kina, że nie potrafią już przeżyć radosnych chwil na filmie, w którym nie gra Marlon B. i nie ma posiedzeń rodziny mafijnej a fabuła nie jest poskręcana jak jelita psa andaluzyjskiego.
P.S.
Właśnie jestem tuż po obejrzeniu na YouTube paru zajawek Insecticidal. To dopiero jest SZOK. Przez duże SZ.

Hej, ja właśnie wróciłam z kina :)

Od tygodnia śledzę wszystkie wątki o Avatarze, i tyle się już oczytałam, że sama nie wiedziałam czego mam się naprawdę spodziewać!
Taka mnogość różnorodnych opinii, podziałała na mnie motywująco, nie wybierałam się do kina na ten film, ale poszłam żeby zweryfikować podzielone zdania i mieć własny pogląd. A zaznaczam, że nie jestem, fanką S-fi, ani fantasy. Drużyna pierścienia... Haryy Poter itd dla mnie to beznadzieja :(

W tym wypadku zmieniłam zdanie...

Najpierw może powiem co mnie rozczarowało, mianowicie efekty 3d, myślałam, że jeśli chodzi o tą kwestię film będzie bardziej spektakularny. A tu efekty na poziomie "Krwawych walentynek".

Co się tyczy reszty, po prostu przerosła moje najśmielsze wyobrażenia :)
Zarówno świat jak i postaci Navi, mimo że przecież całkowicie wymyślone a jednak stwarzają odczucie tak realistycznych, ich mimika, głos, uśmiechy, oczy - po prostu fantastyczne, mogłabym godzinami słuchać głosu Neytiri. A w ich świecie można się zakochać :)

Fabuła, jak dla mnie urzekająca i doskonale wpisująca się w ten świat :)No i zakończenie, może nie jakieś zaskakujące (nie wiem czego Ci wszyscy krytycy się spodziewali) ale wzruszające na pewno :) no i co najważniejsze że dobre. A tego właśnie oczekiwałam :)

Film jak dla mnie 9/10 :) Zgadzam się z autorem wątku, film na pewno jest rewolucją i wywiera duże wrażenie. Po tym filmie inaczej spojrzymy na naszych filmowych "pupili" wydadzą się szarzy, nudni, tacy nijacy... :)Polecam

Dobrze by bylo gdyby film okrzykniety ARCYDZIELEM, zdobywca ZLOTEGO GLOBU niosl za soba TRESC.

Wizualnie jest fajnie, kolorowo, z przepychem tak bajkowo.. i stad tak wysoka ocena.

Ale siedzac 2,5h w kinie nie lubie sie nudzic. Jesli film ma takie ambicje to wypadaloby zeby nie byl na poziomie komedii romantycznych.

Ale widac najprostszy sposob na zarabianie kasy. Sprzedac prawie nic nie warte cos w ladne opakowanie.

Mamusia was nie kocha? Powrot do rzeczywistego swiata przebiegal spokojnie, przynajmniej przestalam ziewac. Avatar to fajna bajeczka - zrealizowana z wielkim przepychem wedlug prostej recepty.

Nie zapominajmy o w tym wszystkim ze sa filmu o wiele wiecej warte nic widowisko Camerona ktore niesie za soba tyle co FAJERWERKI w sylwestrowa noc: milo popatrzec i powzdychac - ale ideologii sie trudno w tym doszukac. Czysta rozrywka.

that;s all

Tym postem pokazujesz jak płytka jesteś Ty i Twoje myślenie, nic więcej. Ale tak to już jest, niektórzy nie zobaczą prawdy nawet gdy się o nią potknął.

"ideologii sie trudno w tym doszukac" aPosing prowokujesz czy jesteś na prawdę tak głupia, że nie zauważyłaś ideologii podanej jak na talerzu?

zadnych talerzy nikt mi w kinie nie przynosil:)

rzeczywiscie jestem na tyle plytka by zakladac milion kont tylko po to by avatar podniosl sie o kilka oczek w rankingu.

Jestem glupia, mam 5 lat i potrafia mi wcisnac kazdy produkt.

nie zauwazam tez zadnych wad niczego. bo przeciez to musi byc piekne.

a w ogole to ratujmy swiat bo tak powiedzieli w kinie.

A no i oczywiscie jestem internetowym trollem , a moja obecnosc jest uwarunkowana tym ze chce aby avatar spadl w rankingu top100.

No i bym zapomniala, 2,5 h spedzone w kinie odmienilo moje zycie. Chce sie zabic, ten swiat jest taki niekolorowy.


A tak w ogole to jestem dziwaczka bo potrafie dostrzec piekno tego swiata poza seansem avatara 3d. I cenie w kinie cos ponad efekty komputerowe.

Lawirujesz wokół a nie zajmujesz się sednem sprawy, czyli stwierdzeniem: "ideologii się trudno w tym doszukać". Na prawdę nie widziałaś w tym filmie ideologii?

założyłem ten temat, żeby właśnie o czymś innym podyskutować niż piepszone rankingi top100 i bluzgać się nawzajem. Ale ty żyjesz chyba tylko tymi rankingami itd. i chyba nie możesz się pogodzić, że inni widzą głębię i piękno w tym filmie, dlatego próbujesz nas przekonać, że jesteśmy w błędzie. Takie zachowanie o czymś świadczy...

Ludzie nie probujcie innym narzucać swojego światopoglądu a będzie się fajnie czytało wasze wypowiedzi na temat filmu. I te złe i te dobre.

............................................________
....................................,.-'".............. .....``~.,
.............................,.-"...................... ............."-.,
.........................,/................................. ..............":,
.....................,?..................................... .................,
.................../........................................ ...................,}
................./.......................................... ............,:`^`..}
.............../............................................ .......,:"........./
..............?.....__...................................... ...:`.........../
............./__.(....."~-,_........................... ...,:`........../
.........../(_...."~,_........"~,_................ ....,:`........_/
..........{.._$;_......"=,_......."-,_.......,.-~- ,},.~";/....}
...........((.....*~_......."=-._......";,,./`.... /"............../
...,,,___.`~,......"~.,....................`.....}..... ........./
............(....`=-,,.......`........................(..... .;_,,-"
............/.`~,......`-................................... ../
.............`~.*-,.....................................|,./ .....,__
,,_..........}.>-._...................................|.. ............`=~-,
.....`=~-,__......`,.................................
...................`=~-,,.,...............................
................................`:,,........................ ...`..............__
.....................................`=-,................... ,%`>--==``
........................................_..........._,-%.... ...`
...................................,

Najpierw może powiem co mnie rozczarowało, mianowicie efekty 3d, myślałam, że jeśli chodzi o tą kwestię film będzie bardziej spektakularny. A tu efekty na poziomie "Krwawych walentynek".

Najwyraźniej mało śledziłaś te wszystkie wątki o Avatarze. Na prawdę to takie super jak co parę sekund jakieś przedmioty lecą prosto w twarz ? To się nie nudzi po 10 minutach prawda ?;)Poczytaj o 3D w tym filmie.

Zgadzam się w 100%. Filmy , które strasznie lubiłem stały się teraz takie "szare i nudne". Avatar podnosi wysoko poprzeczkę. Magia :)

http://pcfoster.pl/aktualnosci/efekty-specjalne-w-filmie-avatar-4861.html

Avatar nie posiada żadnej treści ? Uważasz się za inteligentną znawczynię kina ? Rzeczywiście nie jesteś pusta...

Czy ja napisalam ze zadnej? Widac nie umiesz czytac moich wypowiedzi.

Zacznijcie zyc w zgodzie ze swoja natura - zacznijcie od wylaczenia komputerow ;)

Nikogo nie chce przekonywac do SWOJEJ RACJI, tymbardziej, ze jedynie TO JEST ARCYDZIELO spotkaloby sie tu z aprobata.

Tak jak napisalam w innym watku : dla was cos jest albo biale albo czarne, albo 1 albo 10. Gratuluje szerokich horyzontow.

napisze jeszcze raz tymrazem wyraznie: Avatar jest dla mnie niczym ponad spektakularne widowisko, a jego "ekospiewki" sa wrecz kiczowate. A to ze ludzie sa zachlanni to wiem od dawna. i nie potrzebuje do zycia tego "przeslania"

- do szczęścia nie jest nam więcej potrzebne ponad naturalną harmonię i prostotę.
to jest przesłanie.

W świetle tego Cameron staje się największym hipokrytą jakiego ta ziemia nosiła ;)

Avatar zawdzięcza swój sukces dzięki wspaniałym wizualnym efektom, pięknej wzruszającej opowieści i postaci Neytiri - czyste piękno.

Tak myśleli Navi i gdyby już nie ten świat jaki mamy też bym wolała tak żyć :) Tak tak możecie się pośmiać.
Ale ukazał też, że ludzi są nieczuli, że liczy się w tym świecie tylko kasa i za tym gonimy. To jest zatracenie się.
Macie racje gonicie za kasą, podkładacie innym świnie i nazywacie ich przyjaciółmi tylko po to żeby być na "szczycie".
A tak to wymagacie od każdego kina żeby pokazał wam życiowe prawdy. Nie wszystkie filmy od tego są. Czy ktoś kto był w kinie na AVATARZE myślał o swoich problemach? Jeśli tak to znaczy że macie znieczulice i próbujecie być kimś wyjątkowym najeżdżając na film bo przecież inność jest w cenie :) No prosze :)
Byle by na kogoś nawet na forum FW najechać i wy się nazywacie ludźmi :)

"widowisko Camerona ktore niesie za soba tyle co FAJERWERKI w sylwestrowa noc: milo popatrzec i powzdychac - ale ideologii sie trudno w tym doszukac."

aPosing, ja bym się przede wszystkim zastanowił, czy film musi zawierać w sobie ideologię ;] Zawsze myślałem, że kino to forma rozrywki, najwyraźniej się myliłem. Czy film okrzyknięty arcydziełem przez miliony ludzi potrzebuje:
a)ideologii? Służenie ideologii? Myślałem, że takie czasy mamy już za sobą. Nadal takie jest kryterium uznania za arcydzieło? To norma prawa międzynarodowego czy wewnętrznego?
b) twojej aprobaty? Nie sądzę. On pozostanie arcydziełem dla wielu, obojętnie, czy w domu będziesz tłuc talerze.

Podobnie jak większość w tym temacie - po obejrzeniu Avatara poszedłem na niego drugi raz, a w planach mam zakup DVD by móc w domu cieszyć się możliwością podziwiania Pandory. Na obrońców "wymagających filmów" szkoda klawiatury, skoro dobrze wiemy, że wielu ludzi dzieli z nami fascynację dziełem Camerona.

a) nie potrzebuje, ale przydalaby mu sie jakas odkrywcza tresc podana w troche bardziej wyrafinowany sposob a nie lopatologicznie
b) by film byl arcydzielem potrzebuje mojej aprobaty - jesli ma byc arcydzielem w moich oczach(ladne jest to co sie komu podoba).

Film okrzykniety "arcydzielem" przez tylu ludzi moglbybyc chociaz wymagajacy , choc troszke. I pokazywac cos ponad kolorowe 3metrowe koty:)

btw. avatar dostal w pewnej kategorii odemnie aprobate. ;)

@aPosing ze fani avatara zakladaja po kilka kont zeby sie podniol w randze... To nic dziwnego. Niektorzy chca poprostu aby ich ulubiony film stal sie jak najlepszy ;). Ale bardzo smutne jest to co robia fani innych filmow oraz antyfani avatara ;(. Robia TEZ PO KILKA KONT, ale tylko po to aby dac avatarowi jak najnizsza ocene. Juz nie wspomne tutaj o tym jak to robili fani Ojca Chrzestnego .... Film jest przepiekny, pokazuje nam kolory swiata, ktorych w naszym swiecie dostrzec nie mzoemy. Spojrz za okno... ta szarosc. Film jest po to aby rozluznij czlowieka a avatar robi to doskonale. Pozwala nam chociaz na te marne 2.5 godziny zaglebic sie w przepieknym swiecie avatara oraz popatrzec na cudownych Na'vi... Pozdrawiam

Pfff... Byłam na filmie i naprawdę jestem zaskoczona! O czym wy wszyscy mówicie??? Co to za fantastyczne dzieło sztuki??? Czy ja aby na pewno patrzyłam na ekran, bo jakoś nie zauważyłam, mimo szczerych chęci, nic nadzwyczajnego w tym filmie i mało tego, grubo się zawiodłam! Widziałam sporo filmów gorszych pod względem wizualnym, ale z jaką treścią i przekazem! Ten film ciekawił mnie tylko przez pierwsze 25 minut seansu, potem wszystko zaczynało stawać się tak oczywiste... Po prostu nuda!!! Jest kilka plusów, bo każdy film takowe posiada, przede wszystkim to ta planeta jest przemyślana, ładne postacie i realistycznie wyglądające. Technologia 3D również ubarwia ten film, ale to by było na tyle jeśli chodzi o plusy. Stawiam 5/10... (Oby tylko nie dostał Oscara, bo to by oznaczało, że ta prestiżowa nagroda staje się wyznacznikiem popularności a nie subiektywną oceną wykwalifikowanych filmowców).

Możesz podać kilka tytułów tych filmów z przekazem i treścią, które są godne obejrzenia?

Requiem dla snu
Dystrykt 9 (ale malo kto to zrozumie - wkoncu przekaz tego filmu jest odbierany przez wiekszosc jako blad logiczny w scenariuszu)
MILK (wiem, ze biografia - ale zdecydowanie z -NIEgejowskim- przekazem)
American beauty
Forrest Gump
Plac Zbawiciela
Shrek :)
jest kilka :)

"wykwalifikowanych filmowców" - mowisz o sobie ;]? Jezeli film nie zrobil na tobie wrazenia, to oznacza ze nie masz w sobie glebszych uczuc :(.

Ciekawe tylko co tu może dać jakiekolwiek wrażenie oprócz efektów specjalnych. "Avatar" owszem, ma treść o niszczeniu przyrody przez człowieka, ale ta treść nie jest wyrazista bo ten film to nic innego jak badziewna fabuła pokazana przez pryzmat niesamowitych efektów specjalnych i pięknego świata Pandory. Niestety świat i efekty to nie wszystko, liczy się jeszcze bohater, który jest najważniejszym elementem filmu, a bohaterowie "Avatara" (oprócz Neytiri) to nic innego jak płytka kałuża, niestety taka jest prawda, nawet w wydarzeniach klepią, że jak film z fabułą dla 12sto latków może dostać złotego globa i to jeszcze w kategorii dramat, gdzie "Avatar" koło dramatu nawet nie stał. Dramat to jest film, w którym płaczemy za bohaterami, którzy umierają. Jeżeli dla widza śmierć Trudy i Dr Augustine jest obojętna to chyba jednak to nie jest dramat. niestety, ale dawać temu filmowi stopień arcydzieła, tylko potwierdza, że rośnie nam społeczeństwo ograniczonych kinomanów, którym wystarczy zapodać na tacy pięknie przyrządzone danie, którego smaku się nie czuje, chociaż naprawdę smakuje jak gówno. Jemy je i mówimy "piękne".

"tylko potwierdza, że rośnie nam społeczeństwo ograniczonych kinomanów, którym wystarczy zapodać na tacy pięknie przyrządzone danie, którego smaku się nie czuje, chociaż naprawdę smakuje jak gówno."
Na szczęście są jeszcze na świecie ludzie, którzy potrafią genialnym wpisem na szanowanym forum FW odwrócić ten ponury trend. Są oczytani i opatrzeni w dziełach kinematografii. Mają też niezwykła haryzmę i posłuch i są w stanie nawrócić zbłąkane owieczki na drogę wysublimowanej kinematografii. Wkrótce dzięki temu ludzkość odkryje na nowo przewspaniałe, głębokie i skomplikowane filmy, a Cameronowi zostanie wytoczony pozew zbiorowy o nieuprawnione robienie w mózgach wody i artystycznego putostanu.

"Są ludzie i kaloryfery" - Użytkownik ePosing jest człowiekiem. Bravo za wszystkie wypowiedzi.

Jaki szok??Moze troche wizualny tak,teraz tylko patrzec jak wszystkich ogarnie mania 3D,bo juz filmy w 2D,eee taki zwyczajne,szare...

Dziękuję aPosing za tytuły, większość oglądałam i muszę się zgodzić filmy są bardzo dobre, mimo, że nie zawsze przyjemnie się je ogląda ale nie o to w nich chodzi.

No z wyjątkiem Shreka, który mi się wcale nie podoba, ocena 2/10 Ble...

Avatar jest dobrym filmem, ale musimy na niego spojrzeć w innych kategoriach.
Nie jestem żadną znawczynią kina, czy wykwalifikowanym filmowcem, ale doskonale siebie znam, i wiem co mi się podoba, a co nie ;)

A Avatar mi się podobał, i cudze opinie nie zmienią mojego nastawienia do tego filmu !!!

Każdy ma swój własny gust, dla mnie film jest tylko jednym z przejawów kultury masowej, ma wypełniać czas, a Avatar doskonale to robi.
Może nie jest to arcydzieło, ale na pewno należny mu się coś więcej niż epitet "dobry". Nie będę się powtarzać i pisać czym mnie ten film zachwycił, ale zachwycił!

Co się tyczy fabuły, nie spodziewałam się tu jakiegoś melodramatu, filmu psychologicznego czy poruszającego do głębi serca dramatu. Mało tego ja nawet nie próbuję doszukiwać się w nim jakichś głębszych treści, bo to co zostało mi podane na tacy w zupełności mi wystarcza.

Zaraz pojawią się tutaj zarzuty jaka to ja jestem ograniczona, nie znam się itd. Ale ja poszłam na film, który miał być niezwykłym widowiskiem i w tej materii film przerósł moje oczekiwania.

To mi wystarcza, poza tym uważając się za przeciętnego widza, na pewno nie zaniżam poziomu, niektórzy go niepotrzebnie zawyżają, uważam ten film za znakomitą rozrywkę, i dla większości ten film po prostu tym jest :) Naprawdę nie potrzeba jakiejś skomplikowanej fabuły, i wielkiego przesłania aby film się spodobał :) No to tyle.

Acha...
Co się tyczy efektów 3d, być może RhineHorn ma rację, ale ja spodziewałam się czegoś lepszego, i gdyby było więcej tych "przedmiotów lecących prosto w twarz" na pewno by mi to nie przeszkadzało :)

ten avatar to jednak SZOK rewolucja, jeden film a takie zamieszanie :)

Dokładnie.

Wykwalifikowanym filmowcem nie jestem, bo jakże mogłabym być.

Fakt, film ma niesamowity magnes i przyciąga rzeszę ludzi, rewelacyjne (a także rewolucyjne) efekty specjalne i wersja 3D mają w tym swoją sporą zasługę. Ale jak dla mnie film jest od początku do końca przewidywalny, dlatego jeżeli chodzi o fabułę, to szczerze się zawiodłam. Widziałam go raz i mi akurat wystarczy. Wydaję mi się, że zmęczyłabym się oglądając go drugi raz...

"No z wyjątkiem Shreka, który mi się wcale nie podoba, ocena 2/10 Ble... " Oh, a to Ci dopiero psikus.. Epoka Lodowcowa (ktora w fabule ma bardzo duzo "przypadkowych" podobienstw do tej z historii o zielonym stworku) jest oceniona na maximum. Badz co badz, wsrod smiesznych gagow i rowniez kiczowatej historii milosnej w Shreku bez problemowo odnajduje sie piekne przeslanie.

"(a także rewolucyjne) efekty specjalne i wersja 3D" Efekty nie sa rewolucyjne, sa raczej rewolucyjnie nasilone (czyli jakies 90% filmu) Bo tego rzeczywiscie jeszcze nie bylo.

"Wydaję mi się, że zmęczyłabym się oglądając go drugi raz..."
Ja bym umarla z .. nudow

A jak dla mnie Avatar jest filmem DOBRYM i tylko i wylacznie dzieki efektom specjalnym ktore stworzyly bajkowy swiat.
Wizualnie 10/10
fabularnie 3/10
muzyka 2/10
przyjemnosc z ogladania W (3D!) : 7/10 - co jest zasluga tylko i wylacznie komputerowego majstersztyka ;)