PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=371515}

Avengers

The Avengers
7,5 327 288
ocen
7,5 10 1 327288
6,8 33
oceny krytyków
Avengers
powrót do forum filmu Avengers

Ja osobiscie uwazam ze DC bije na glowe Marvela. Ale to moje osobiste zdanie

komandorfoka

no i po co ten temat? trzeba być głupim by coś takiego zakładać...

Patrz to moje OSOBISTE zdanie: OBA MAJĄ WADY I ZALETY, a przez takich jak ty zaczyna się jeżdżenie fanów obu stajni po drugiej. Bo mało jest tu takich jak ja, co lubią obie i dostrzegają zalety, wady oraz to, dlaczego dany komiks, bohater jest mroczny, inny śmieszny itd.

Spidey_

zalozylem ten temat zeby wlasnie przedstawic zalety i wady obu produkcji. Chociaz uwazam ze Marvel ma wiecej wad jak zalet. Zalety to Spiderman i X-meni, reszta to cholota nic ciekawego nie wnoszaca

komandorfoka

A ja uważam że OBA MAJĄ ZALETY I WADY i co? nic, tak to się będzie ciągnęło w nieskończoność, bo ty czcisz dc, a ktoś inny marvel i ch** z tego jest...

Wyjaśnijmy sobie coś z resztą:
marvel: dom pomysłów
dc comics: detective comics

komandorfoka

Akuart Spiderman i X-Meni są w Marvelu najgorsi.

0wner2

Spider-man ma najciekawszych przeciwników ze wszystkich superbohaterów. Jako postać też jest w miarę ciekawy.

użytkownik usunięty
neo_angin

Batman(jeśli rozmawiamy o wszystkich a nie tylko marvela) chyba jednak minimalnie wyprzedza Spider-mana.

Wolę Venoma niż Jokera xD. Byłby remis, ale to przeważa.

użytkownik usunięty
neo_angin

Ja bym jednak Venoma nie porównywał z Jokerem, jak już to prędzej
Green Goblin-Joker
Venom-Bane
Jeśli chodzi o Jokera to mi się już on trochę przejadł tak jak Green goblin, już chyba na wszystkie sposoby go przerobiono.

Nie lubię Green Goblina. Dla mnie to średnio ciekawa postać, a ten "Power Ranger" z filmu Raimiego mnie zraził jeszcze bardziej. Niby rzeczywiście to chyba najważniejszy przeciwnik pająka, ale są ciekawsi jak dla mnie.

użytkownik usunięty
neo_angin

Wymieniłem go bo to najważniejszy wróg i przez wielu jest lubiany ale osobiście również zdecydowanie bardziej wolę Scorpiona,Shockera, Doc Ock, Alistera Smythiego(po przemianie), Symbioty, klony, Morlun też jest niezły.

ocenił(a) film na 7

Akurat gobliny (w wydaniu Green Goblina, Hobgoblina czy nawet Menace) zawsze wnosiły coś fajnego. Symbioty i klony (razem z Jackalem) też choc nie w takim stopniu.
Ja np bardzo lubiłem Kravena.

neo_angin

Lizard.

ocenił(a) film na 10

Venom wraz z rodzinka przebija wszystko

ocenił(a) film na 7
hetzer

Nie Jokera.

użytkownik usunięty
0wner2

spider man tak ale nie jest od marvela, co najwyżej z rodziny, bo wpływ na niego ma sony, teraz marvel ma tą postać, ale jest to chwilowy zabieg, czy zostanie na stałe nie wiadomo

x meni najgorsi? hmm ok może pierwsze części nie były najlepsze ale First Class i PKN zmieniły spojrzenie na X Menów.

0wner2

Może dla ciebie lubię spidermana bardziej od innych super bohaterów.

ocenił(a) film na 10
komandorfoka

DC ma tylko z 5 dobrych filmów (człowiek ze stali, batman, powrót batmana, mroczny rycerz, batman Początek) a marvel ma na dużo więcej i to genialnych filmów. DC miało na wielkim ekranie tylko 3 bohaterów ( z czego green lantern był porażką) a marvel ma już całą masę zekranizowanych postaci a za 5 miesięcy pojawia się w kinie nowe postacie marvela czyli strażnicy galaktyki więc można porównywać te uniwersa jako komiksy ale jako filmy to marvel ma baaardzo wielką przewagę

ocenił(a) film na 5
wolverine11

a sin sity , strażnicy i zielony szerszeń tez bardzo dobre filmy

użytkownik usunięty
komandorfoka

Zdecydowanie DC, ale Marvel też lubię.

ocenił(a) film na 4
komandorfoka

DC. Zawsze wydawało mi się to universum bardziej "mroczne", intrygujące, z ciekawszymi bohaterami, nie wspominając o scenarzystach (mieli np Granta, Moore'a, Morrisona żeby wymienić tylko kilku).

ocenił(a) film na 7
jasiu15

Nie zapominaj o Johnsie i Snyderze. Co prawda nowa era, ale już nam dali kupę świetnych serii.

ocenił(a) film na 8
Bartonson12

Snyder był dla mnie w stanie przebić Morrisona. To co wyprawiał z Court of Owls, Black Mirror, Batman vs Superman, Zero Year, Death of Family i Endgame przechodziło ludzkie granice. New 52 wyszło gackowi tylko na lepsze.

użytkownik usunięty
jasiu15

tu się z tobą zgodzę, marvel stawia natomiast na kino rozrywkowe

komandorfoka

Wolę Marvela. DC nie trafia do mnie ze swoim... "repertuarem" komiksowym. Postaci Marvela są dla mnie ciekawsze.

komandorfoka

Z całą pewnością DC jest lepsze, chociaż Marvel i tak jest zarąbisty.

ocenił(a) film na 10
komandorfoka

Zdecydowanie wolę Marvel, choćby dlatego że jest tu IronMan i Hulk :P

komandorfoka

DC czy Marvel? Łatwiej jest mi odpowiedzieć na pytanie "którą rękę wolisz stracić?" Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie...

ocenił(a) film na 9
Abaraham

to pytanie akurat jest łatwe. Jesteś leworęczny czy praworęczny ?
Ja bym raczej porównał pytanie o DC czy Marvel to tego czy wolisz łyżkę czy widelec :P

nillvo

Hm... zależy od posiłku;P Uznajmy że tego pytania nie da się porównać do innego;)
Chyba że (to do facetów kierowanie bardziej) które jądro wolisz stracić? xP
Powodzenia w odpowiedzi;P

ocenił(a) film na 8
komandorfoka

Moim zdaniem to Marvel bije na głowę DC, ale lubię oba wydawnictwa. ;)

komandorfoka

DC to tylko Batman (nie znoszę Supermana, a reszta to lamerskie postacie nie licząc komiksów Vertigo), a więc Marvel.

neo_angin

Jest Lobo który by napie*dolił całemu Marvel universe, a samo grono przeciwników Batmana jest w wielu przypadkach ciekawsze od superbohaterów Marvela.

0wner2

O Lobo zapomniałem. Szkoda że nie ma szans na ekranizację z R i masą juchy.

użytkownik usunięty
neo_angin

mogli by zrobić dwie wersje pg-13 do kin i Rkę na DVD.

użytkownik usunięty
0wner2

Dr. Manhatan by załatwił wszystkich jednym ruchem palca.

ocenił(a) film na 8

Presence, One Above All - Najpotężniejsze postacie z DC i Marvela równe swoją mocą. Dlatego żadna z tych wytwórni nie może się poszczycić "potęgą" swoich bohaterów.

neo_angin

Ale jeżeli chodzi o najnowszy film Supermana to jest świetny. ;)

Gangelus

Imo dosyć średni. Fatalne dialogi, ale efekty ładne.

ocenił(a) film na 7
neo_angin

DC tylko Batman, was? A Green Lantern, Flash, Aquaman( śmiej się, ma świetną serie ), Wonder Woman ( to samo co AM ), Swamp Thing, Animal Man, Sandman, właśnie Lobo, Watchmeni. Zamiast narzekać że DC ma mało ciekawych postaci, sięgnijcie po nowe serie. Tam został każdy bohater odświeżony, i nawet niegdyś gejowski Aquaman stał się świetny.

użytkownik usunięty
Bartonson12

Gadka szmatka, że DC ma tylko Batmana, to już jakiś stereotyp w sieci na temat DC i tyle. Takie szufladkowanie bardzo złożonego zjawiska, typowe skróty myślowe. Nie ma co się przejmować, kto ogarnia temat ten ogarnia. Co się tyczy nowej serii- czyli NEW52, do mnie to wszystko mało przemawia. Aquman faktycznie bardzo ok, ale niektóre pomysły są dla mnie kompletnie niestrawne- nowy Lobo, Joker w tej masce ze skóry, seria Constatine'a i Swamp Thinga to marne cienie, najlepszych serii z tym postaciami- Hellblazera i Saga of the Swamp Thing. Jak piszesz o Sandmanie, to ja bym rzucił ogólnie całym Veritgo, które ma w dorobku przynajmniej tuzin serii na bardzo wysokim poziomie i jeszcze więcej mini-serii o wysokiej jakości i na tym zakończyłbym dyskusję- bo to jest jeden z tych wydawców, którego publikacje miażdżą i zawsze szły bardziej w jakość niż ilość.

ocenił(a) film na 7

Oj, ja się bardzo cieszę z New 52 Swamp Thinga. Nie jest to może horror jak saga i pierwszy volume z 72, ale to wciąż wspaniała zabawa na nowych torach. Na równi z Batmanem Snydera mam( gdy Snyder pisał ST Batman przegrywał ). Consantine'a jeszcze nie czytałem. Ponoć dobry ale brak tego czegoś co DC oferowało.
Vertigo faktycznie ma multum świetnych serii. American Vampire, Fables, Scalped.


Jeszcze chwilkę poświęcę scenarzystom - tutaj DC znów wygrywa. Scott Snyder, Grant Morrison, Geoff Johns, Jeff Lemire, Brian Azzarello no i Alan Moore( legenda ).

Co prawda pan Moore pracuje w DC Wildstorm( tyle że jego komiksy są bez znaczka ,,DC'', ahh te sprzeczki ), ale to nie zmienia faktu że pracuje u niebieskich.

użytkownik usunięty
Bartonson12

Batman Snydera? Czytałem trochę , nie powiem, Trybunał Sów jest bardzo spoko. Powiedzmy takie7/10 , ale ogólnie snyderowy gacek to dla mnie o parę klas niżej od starszych tytułów. Jakbym miał powiedzieć jakie batmanowe klimaty najbardziej sobie cenię to bardziej bym wskazywał Arkham Asylum, Batman:Ego, Batman: Najlepsze opowieści, Black and white czy Zabójczy żart.

Fables niestety się już kończy, Scapled skończyło, z American Vampire nie wiem jak stoi sprawa, chociaż wiele dobrego o tym tytule słyszałem. Obecnie z vertigo najbardziej interesujący jest chyba Sandman:Overture, który nie będzie zbyt długą serią. To właściwie mini-seria na 6 zeszytów, wyszły już 2. Mam nadzieję, że Egmont wyda wydanie zbiorcze- jeśli chodzi o Sandmana, tak przy okazji wspomnę, widzę, że w Polsce się obudzili bo po latach przerwy, w końcu wydali tom 6 Sandmana w HC- dokładnie w kwietniu tego roku . 7 też ma być w tym roku.

Jeśli chodzi o scenarzystów, to w sumie, część z tych co wymieniłeś pracowała też dla Marvela- Moore zrobił Captaina Britaina, Morrison grzebał trochę przy New X-men. Aczkolwiek z tym, że w DC przewinęło się sporo bardzo dobrych scenarzystów kłócić się nie mam zamiaru. Dodałbym tylko do gości, których wymieniłeś Gartha Ennis'a, Warren Ellisa i Neila Gaimana. Chociażby jak się zastanowić na dłuższą metę, to ciekawych scenarzystów można wymieniać dziesiątkami.

ocenił(a) film na 7

Przeczytaj ,,Zero Year''. Same dziesiątki zbiera.

Chodziło mi raczej o scenarzystów którzy aktualnie pracują dla danego wydawnictwa.

użytkownik usunięty
Bartonson12

Green Lanter to słaby film akurat :P

ocenił(a) film na 7

Ja mówiłem ogólnie o postaciach z uniwersum, a nie filmach.

użytkownik usunięty
Bartonson12

Wiem! pózniej się skapłem.

ps. Jak ci się podobał trailer numer 3 z Avengers 2 :) ?

ocenił(a) film na 7
neo_angin

DC przez cały okres swego mainstreamowego istnienia jedzie na popularności Batmana i Supermana, a daleko za nimi jest Green Lantern, Flash i Wonder Woman i tyle, reszta to zasługa pododziałów DC, które dały światu Watchmen czy Sandmana. Prawdę mówiąc DC ma w swoich szeregach dużo ciekawszych villainów, niż bohaterów, bo Joker, Mr. Freeze, Catwoman, Penguin, Zod czy Lex Luthor to już ikony popkultury.

Marvel za to w mainstreamie ma o wiele więcej bohaterów, nie tylko dwóch głównych i 3 poboczne: Spiderman, Iron Man, Hulk, Captain America, Wolverine, Deadpool, do tego grupy jak Avengers, X Men, Fantastic Four, villain'ów: Dr. Doom, Green Goblin, Venom, Galactus, Loki itd. dlatego tak samo wolę Marvela nie tylko za to, ale i za stworzenie współczesnego kina superhero i wyniesienie go na czołowe miejsca oglądalności, za jaja, że potrafią wypuścić film o gadającym szopie i kosmo-encie, podczas gdy Warner twierdzi, że świat nie jest gotowy na Wonder Woman.

Ale lubię DC i nie lubię bijatyk fanboy'ów, która zapewne już toczy się gdzieś poniżej, choć nawet jeszcze nie czytałem.

użytkownik usunięty
Frieza

Niestety masz rację- z tym jechaniem na popularności Gacka i Supermana. Niestety, bo DC przez to popada we wtórność. Na dobrą sprawę DC ze znanych postaci ma tylko Batmana, Wonder Woman, Supermana, Flasha, Green Lanterna i tyle? Do tego tylko jedna, dosłownie jedna kultowa drużyna jaka jest JL. Kiedy Marvel ma Avengers, X-menów, F4. Każda z zupełnie inną genezą- chwała Marvelowi za x-menów, którzy są bardzo interesująco grupą, o nietypowej genezie i w sumie są oryginalnymi herosami- bardziej znienawidzeni niż kochani itd. Jakby nie patrzeć tylko pod katem popularności, ale ogólnie konceptu i pomysłowości, to Marvel ma jeszcze Inhumans, Eternals i Guardians of the Galaxy.

W sumie gdyby nie Batman i Vertigo, które wniosło na rynek amerykański masę świetnych tytułów, bardziej urozmaiconych niż super-hero to miałbym DC w dupie.

A swoją drogą niestety Marvel i DC często wydają sporo crapu, chociaż są tez perełki.

ocenił(a) film na 7

Co do crappu obu wydawnictw, to fakt - mają go niewiele mniej, niż dobrych i wybitnych tytułów, no ale sporo z nich to zamierzchłe czasy, mniej w nowszych, choć i teraz się zdarzają żenujące sprawy, nawet w New 52.
DC raczej nigdy nie stawiało na drużyny, w końcu mieli JL, które wprowadziło nową jakość w komiksach, w końcu to dzięki nim mamy Avengers czy F4, ale nadal mimo wszystko mainstream to tylko Liga Sprawiedliwych i długo, długo nic, jednak zdarzają się perełki pokroju Justice League Dark (choć Justice League w tytule już sugeruje wiele) No co pan poradzisz, DC skupia się na indywidualnych postaciach, Gacek i Harcerzyk to ich maskotki, które przynoszą połowę dochodu, zatem co im się dziwić. Vertigo to inna bajka, jest młodsze ode mnie, a zasługuje wg. mnie na miano legendy branży, jeśli chodzi o jakość w stosunku do ilości, to nie mają sobie równych.

użytkownik usunięty
Frieza

Hmm, jeśli chodzi o new 52, to mnie strasznie żenuje image nowego Lobo . Na plus jest nowy Aquman, a jeśli chodzi o jakość tytułów to mimo wszystko bardziej podobają mi się np starsze komiksy z gackiem niż obecne. Trybunał sów jest ok, ale to nie jest komiks, który za 10, 15 lat będzie nazywany klasykiem i właśnie w tym trochę widzę problem NEW 52. Nie widzę tam na razie żadnych komiksów z potencjałem na coś przełomowego. Wciąż w starym DC znajduje więcej komiksów, które mnie porwały- Arkahm Asylum, The Kiling Joke, Kingdome Come, Dark Knight Returns, Batman Year One, Batman Black and white, The Doom That Came to Gotham,A Tale of the Batman: Gotham by Gaslight, Batman: Whatever Happened to the Caped Crusader, Long halloween. żeby tylko niewielką część wymienić.

Co się tyczy Vertigo, to za masę świetnych historii maja u mnie wieczny szacunek. Jednak dziś troszkę czuć, że Vertigo już nie do końca tak przewodzi w kwestii wydawania ambitniejszych historii. Obecnie w kwestii dłuższych serii poza Fables, nie mają jakiś petard. Złota era już troszkę za nimi, kiedyś w przeciągu paru lat potrafili wydawać z tuzin serii na bardzo dobrym poziomie. Y the last man, 100 bullets, Preacher, Sandman, Hellblazer, Transmetropolitan, Saga of the Swamp Thing, The Invisibles, Scalped- czyli najlepsze serie jakie tam mieli już dawno niestety się skończyły. Mini serii na najwyższym poziomie, też już wiele nie mają. Na dobrą sprawę to dziś z takich naprawdę mistrzowskich rzeczy jest tylko prequel Sandmana, ale brak większej liczby świetnych mini serii, a kiedyś było tego dużo więcej- Black Orchid, Books of magic, Lovecraft, The high cost of living, Endless Nights, WE3, Pride of Bagdadh.

Oczywiście serie i mini seriie, które wymieniłem to niewielki dorobek bardzo dobrych tytułów tego wydawcy, no ale nie będę tutaj pisał encyklopedycznego spisu :)- ten post i tak już jest za długi.

W kwestii wydawców amerykańskich specjalizujących się w tytułach niesuperbochaterskich Image ma piękną passę i powiedziałbym, że jego dzisiejsza kondycja to jak Vertigo kiedy wydawali swoje najlepsze serie . Saga, The Walking Dead, Manhattan Project, Chew, Sex Criminals, Lazarus, Jupiter's Legacy, Ten Grand. Dlatego myślę, że Vertigo ma godnego następce.

A, żeby było trochę filmowo- bo to w końcu portal filmowy- ciągle mam za złe, że WB nie potrafi sklecić spójnego, filmowego uniwersum DC. Mam obawy w związku z castinegem WB. Boje się, że Wonder Woman, Batam i Luhtro to będą niezamierzone parodie. Do tego ekranizacja sandmana, serial na podstawie hellbazera, czy projekty totalnie nie powiązanymi z kanonem, ale opartymi również na komiksach DC- seriale na podstawie preacher i scalepd. Patrząc na dorobek filmowy i serialowy DC, boje się, że porywają się z motyką na słońce, same kultowe tytuły.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones