ale przecież to klasyczny film Cage'owski, na pewno nie jest poniżej średniej w jego filmografii, jak już ktoś ma się czuć zawiedziony to raczej (nieliczni bardzo?) fani Pierce'a.

a teraz w Joe pokazał się dobrze.

dno oceniasz na 5?

A dlaczego uważasz że "Bóg zemsty" to dno. Rozwiń tę myśl

Powiedzial co wiedział "znafca" kina .

jest średni, za bardzo przedłużany ale nie tragiczny ;)

Jeśli średni to nie dobry a oceniłaś na dobry, nic już z tego nie rozumiem :)

W moim przekonaniu im niższa ocena to tandeta, dobry to średniak a bardzo dobry to rewelacja. Hitów w ostatnich miesiącach ba! latach nie widziałam :) Pozdrawiam

Ciekawe to Twoje podejście do tej skali ocen tym bardziej , że gradacja tutaj jest dosyć spora bo aż do dziesięciu tak więc można się dopasować.Jak trafisz na arcydzieło to zabraknie Ci skali (Twojej skali) , obyś na nie nie trafiła ;) I nie mów, że w ostatnich latach nie widziałaś hitów, a Transformers? Tak więc mijamy się troszkę z prawdą :)

Ekhm... Transformers hitem? Chyba kasowym.
Myślę, że chodziło tu o hit na miarę filmu typu: Zielona Mila, Forrest Gump itp.
W "Seeking Justice" był spory potencjał: gdyby tak pokazać zło panujące w mieście po katastrofie, skupić się na emocjach i reakcjach ludzi... Ktoś tworzy grupę, która ma działać skuteczniej niż nieudolny system prawny. Skuteczniej niż kodeks, który nie działa w sytuacji gdy przestępczość wzrasta na skutek huraganu, zniszczeń; wielkich strat materialnych u ludzi, którzy w normalnych, spokojnych czasach nikogo by nie skrzywdzili.
W tym filmie to miasto powinno grać główną rolę, nie zaś jakiś facet, któremu gwałcą żonę. Byłby naprawdę świetny seans.

Jak byś zerknął w jej profil to byś zrozumiał mój sarkazm dotyczący Transformersów. :)

Sorry, mój błąd :) akurat oglądałem kończyłem oglądać "Boga zemsty" popijając drinka. Pozdrawiam