...to po prostu masakra. 80% ludzi dających niską ocenę nie rozumie w ogóle fabuły tego filmu.

1. Tira to nie Baba Jaga.
2. Mary, to też nie Baba Jaga.
3. Jess na końcu też nie została Babą Jagą.
4. Wszystkie trzy panie łączy zrobienie coś straszliwie złego, przez co kopnął je honor zostania SŁUŻKAMI Baby Jagi.

Jak się pozbyć klątwy?
Są dwie opcje:
a) Popełnić samobójstwo
b) Ubrać komuś naszyjnik wypalający klątwę, tak by ta osoba miała go na szyi, gdy popełnia coś złego.

Oczywiście Tira nie popełni samobójstwa, ma swoje maleństwo i chce żyć. Robi więc plota by przenieść swoją klątwę na Jess. W jaki sposób to zrobić? Tira wybrała sposób następujący:
- Tira gardzi Jess. Nigdy nie oddałaby swojego dziecka. Ma dzięki temu idealną, gorszą od niej w jej mniemaniu, ofiarę.
- Dając naszyjnik Jess, "oh, oh, to zbliży Cię do Twojego dziecka"
- Wmawiając Jess i Chloe, że młoda jest "naznaczona ciemnością" i "zaufaj mi znam się na tym", dzięki temu została ekspertem od rzeczy niewyjaśnionych
- "Nie wierz we wszystko w internetach", odwracanie kota ogonem, bo przecież nie przyzna się, że to prawda, w końcu jest jej sługą!
- Tira wmówiła Jess "Słuchaj znaków od Mary", a tak naprawdę ona zaczęła podrzucać dowody "niby_od_źle_ocenionej_Mary" sugerujące detektywa.
- Gdy Jess została pojmana przez policję, tylko utwierdziła - tak naprawdę się sama - w tym przekonaniu, że Mary prowadzi ją dobrze do prawdziwego mordercy Michaela, a detektyw, w mniemaniu Jess, tylko to jej potwierdził.
- Jess zostawia trop detektywowi, wciąż wierząc w to, że Mary jest po prostu upiorem, który nie zaznał spokoju, póki prawdziwy morderca się nie znajdzie.
- Dzięki temu, że detektyw do "świata Baby Jagi" się wybrał i odwrócił uwagę upiora, Matce i Córce udaje się wydostać, pozostawiając "mordercę" na łaskę Jagi.
- Tira zabija męża Jess. Może specjalnie (np. przy żadnej z służek na służbie u Jagi nie ma wzmianki na temat mężczyzny u ich boku), może to być "niedopowiedziany" wymóg. Albo po prostu zmniejszenie prawdopodobieństwa otrzymania pomocy z zewnątrz.

Nie uważam, że film jest dobry. Jest niezły. Bardziej w sumie to horror psychologiczny przedstawiający patos Matki - "czego to się nie zrobi dla swojego dziecka". Ale brak zrozumienia fabuły, może przez zbyt małą ilość jump scare'ów i uśpienie widza wolną akcją, jest główną przyczyną, zaniżonych moim zdaniem ocen.

P.S. w ciągu całego filmu były dwie retrospekcje, które wyjaśniają tak wiele.
P.P.S. rozpisałam się ze względu na szacunek do Katee Sackhoff po BSG :3