spilperg Popieram wypowiedź. Bohaterowie sypiący gromy, siedząc bezpiecznie przy komputerze, w filmowym bankomacie pewnie by szczękali zębami z zimna i ze strachu. Już widzę, jak działają z żelazną logiką etc. Łatwo być Chuckiem Norrisem z zacisza własnego pokoju.