Witam mam pytanie czy ktoś może się orientuje dlaczego główni bohaterowie sami nie śpiewaja piosenek w filmie?? moze ktoś czytał jakąś wziamnke o tym?? bo z tego co słyszałam to Deep potrafi śpiewać i to nawet całkiem nieźle a tu podstawiali im głosy...
czytałam gdzieś, że John Waters stwierdził, że Johnny ma świetny głos, ale zdecydował, aby James Intveld użyczył swojego wokalu do filmu. Potem, gdy ktoś zapytał o to samo James Intevelda powiedział coś w stylu : "John Walters chciał, aby każda scena z Johnnym (kiedy śpiewa) była dubbingowana przeze mnie, chciał mojego głosu zawsze, gdy Johnny śpiewał" :) jednak co reżysera skłoniło do tej decyzji - nie wiem, może chodziło o bardziej rockowy, mocniejszy głos ? :)
bardzo dziękuje:) oglądałam film z Deepem zapomniał mi sie tytuł w każdym bądź razie grał tam golibrodę i czy jego głos był słaby no wątpie super wyciagał no ale chyba nie mnie to oceniać ja się nie znam:)
Sweeney Todd :) też uważam, że nawet nieźle śpiewa, kiedyś przecież chciał zostać gwiazdą rocka, a to zobowiązuje :) według mnie daje radę i Cry-baby z jego wokalem pewnie nie straciłby dużo, a może nawet film zyskałby więcej fanów :D pozdrawiam :)
Wg mnie film dużo traci na tym, że piosenki są dubbingowane. Vide: 'Grease' - o wiele bardziej znany, jeśli w ogóle można powiedzieć, że 'Beksa' jest znanym filmem, bo takim nie jest. Mało oglądam telewizję i tak, jak wielokrotnie spotkałam się z nadawaniem 'Grease', tak nigdy nie wiedziałam, żeby grali 'Beksę'. A moim skromnym zdaniem 'Beksa' jest o wiele bardziej odjechanym filmem, o ciekawszej historii, barwniejszych bohaterach z równie świetną muzyką, a przy tym z nietuzinkowym, abstrakcyjnym humorem, ale, no właśnie, słowa piosenek nie płyną wprost z ust aktorów i to jest ogromny minus filmu. Nie ukrywajmy, musicale z podkładanymi głosami spadają w rankingach i w odbiorze widzów ;)