Do tej pory myślałem, że najtwardsza postacią walczącą dla idei był William Wallace w Braveheart w scenie mowy przed bitwą. Jednak w "Bez Przebaczenia" zakochałem się w scenie przed odjazdem z miasta w której William "Bill" Munny (zbieżność imion) stoi na tle amerykańskiej flagi. Te kilkanaście sekund to dla mnie majstersztyk.