film

Bingo

1991
1h 30m
6,6 840
ocen
6,6 10 1 840
Pies Bingo porzuca cyrkowe życie i zaprzyjaźnia się z niemającym przyjaciół Chuckiem. więcej mniej
Bingo zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

Czy widzieliście psa, który jeździ na deskorolce, rozmawia przez telefon lub zeznaje w sądzie? Jeśli nie, to jest to właśnie opowieść o takim psie. W roli głównej występuje zabójczo przystojny rudy kundel o nieprawdopodobnie inteligentnym spojrzeniu. Jeśli macie jakieś dzieci w domu lub "suczki" to nie puszczajcie im tego filmu, bo miłość od pierwszego wejrzenia pewna!

boxoffice
$8 667 684 w USA
budżet
$10 000 000
studio
TriStar Pictures (przedstawia)
tytuł oryg.
Bingo
inne tytuły
Duke z tasakiem w ręce pochyla się nad klatką z psami i sięga po jednego z nich. Kiedy słyszy wrzask kobiety, wkłada zwierzę z powrotem do klatki a tasak znika.
Chuckie wpada do rzeki i traci przytomność. Gdy znajduje go i ratuje Bingo, chłopiec leży w zupełnie innej pozycji w wodzie niż wcześniej.
Chuckie wraca do domu rowerem i opiera go o ścianę domu. W następnym ujęciu zmienia się pozycja roweru.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ogladalem go z 10 lat temu i odswiezyłem go sobie wczoraj.Polecam fanom komedi.

10/10

ocenił(a) film na 9

Chyba każdy chciałby mieć takiego psa jak Bingo :)

Film mega, w dziecinstwie mając może 5-8 filmów na wideo Bingo oglądałem co kilka dni, może setke razy. taka mała ciekawostka ojciec dzieciaka stary Devlin grał niby w lidze NFL a dokładniej drużynie Green Bay Packers, dziś wygrałem zakład co do drużyny w jakiej grał :) ahh stare czasy :)

"Czy widzieliście psa, który jeździ na deskorolce, rozmawia przez telefon lub zeznaje w sądzie?"

No właśnie: nie widzieliśmy!
Nikt chyba nie wymaga od filmu o zwierzątkach (w praktyce: o pieskach), by był on jakoś szczególnie mądry i realistyczny. Lecz - nawet w ramach tego zwierzęcego podgatunku - film "Bingo"...

Za 20 minut znowu zobacze Bingo w TV Puls!!! Uwielbiam ten film. Oglądałam go wiele razy z moja małą córcią z kasety VHS. Zawsze do łez rozsmieszała mnie scena w sądzie kiedy pani odczytuje zeznania psa i ...szczeka. Ciekawa jestem, czy teraz też tak to odbiorę.