Fantastyczne dopasowanie, spasowanie zdjęć, dialogów, opowieści. Czyste światło i rozmydlona estetyka materii. Świat nie seksi. Właściwie brak ciała w filmie, brak pożądania ciała, powołuje pragnienie ciała. Bardzo dobra ścieżka dźwiękowa. Mistrzowska końcowa scena, między płaczem a śmiechem twarzy Gajosa i Ostałowskiej. Obserwacje zachowań ludzi wywołujące śmiech, Duże poczucie komizmu i przyjaznej obserwacji ludzi. Od pierwszej sceny do ostatniej, Do obejrzenia nie jeden raz.