To wypadł bardzo dobrze,całkiem przyjemnie się oglądało,tylko koniec dziwny,bo nie pokazali nawet
kto wygrał meczyk?;D,oceniam 8/10 i Polecam.
Przecież to kto wygrał mistrzostwa miało niewielkie znaczenie. Nie to było istotą tego filmu.
Nie chodziło o to kro wygrał mecz..."Nie zawsze cel jest najważniejszy, a droga" Oni wygrali swoją przyjaźń i inne sprawy, dużo ważniejsze niż wynik.