1. Boogeyman zabije Cię tylko wtedy, jeżeli w niego wierzysz.
2. Jeżeli w niego nie wierzysz, cóż... Też Cię zabije.
3. Boogeyman wygląda jak osiemdziesięcioletnia starowinka, z maską z papieru toaletowego nałożoną na twarz.
4. Boogeyman mieszka w szafach, pod łóżkami, w kufrach, wentylacjach i szybach wind. Bywa również w pralkach.
5. Boogeyman jest bardzo wybiórczy w doborze ofiar, tzn. zabija tylko tych, którzy kręcą się wokół głównej bohaterki. Jej samej tknąć nie może, bo ta potrafi go zdzielić w twarz drzwiami - od szafy oczywiście.
6. Szafa jest zawsze czarna jak noc. No chyba, że siedzisz w niej bez światła - wtedy całe wnętrze opalizuje mdłym niebieskim.
7. Amerykanie to naród ekstrawertyków. Rozwiązują swoje problemy na antenie rozgłośni radiowej, bo telefony zaufania są dla cieniasów.
8. Jeżeli sądzisz, że ściga Cię Boogeyman i nikt Ci nie wierzy, dzwonisz do radia, zaczynasz od stwierdzenia, że nikt Ci nie uwierzy, a potem nalegasz, żeby każdy Ci uwierzył.
9. Jeżeli widzisz, że wszyscy dookoła Ciebie giną i możesz być następna, nie waż się uciekać. Siedź dalej i patrz jak ginie jeszcze więcej ludzi. Po masakrze przyznaj się do morderstw, zapominając, że nie masz motywu i narzędzia zbrodni oraz pomijając fakt, że Boogeyman i tak Cię dopadnie, co spowoduje jeszcze większą liczbę plotek (i więcej ofiar).
10. Jeżeli w Twoim akademiku padło kilka trupów, zapominasz o tym kilka tygodniu później. Jeżeli oglądałeś Boogeymana 3 też starasz się o tym zapomnieć, ale jest to o wiele trudniejsze.

PS. Będąc reżyserem nie zapominaj, że najlepszy horror to Koszmar z Ulicy Wiązów. Próbuj zrobić to samo. Próbuj. Nie udało się? No, przecież od początku było jasne, że się nie uda. Ale próbowałeś!