film

Boski żigolo

Deuce Bigalow: Male Gigolo
1999
1h 28m
6,1 31 800
ocen
6,1 10 1 31800
4,8 6
ocen krytyków
Czyściciel akwariów, Deuce, rozpoczyna pracę jako męska prostytutka, aby zarobić na odnowienie apartamentu, który zniszczył swojemu pracodawcy. więcej mniej
Boski żigolo zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

nagrody

Deuce Bigalow zarabia na życie czyszczeniem akwariów. Pewnego dnia bogaty żigolak, który musi wyjechać na kilka tygodni, prosi go, by zaopiekował się jego cennym akwarium. Pozwala mu nawet zamieszkać w swoim luksusowym apartamencie. Niestety, Deuce dewastuje mieszkanie. Żeby zebrać pieniądze na remont, staje się męską prostytutką i przejmuje obowiązki gospodarza.

boxoffice
$92 938 755 na świecie
$65 538 755 w USA
$27 400 000 poza USA
budżet
$17 000 000
dystrybucja
Syrena EG
studio
Happy Madison Productions / Out of the Blue... Entertainment / Touchstone Pictures
tytuł oryg.
Deuce Bigalow: Male Gigolo
inne tytuły
Zdjęcia do filmu były kręcone w Los Angeles, Culver City, Anaheim (Kalifornia, USA) i Orlando (Floryda, USA).
W Santa Monica i Malibu nakręcono sceny rozgrywające się na plaży.
Na potrzeby filmu zbudowano w firmie Living Color ogromne akwarium Antoine'a. Akwarium ma pojemność 300 galonów.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Lubie powracac do tego filmu zawsze sie leje na tym filmie , lubie tego typu komedie , najlepsza jest ta babka z niekontrolowanymi wyswiskami
nie rozumiem tych co ten film nie smieszy , trza podejsc z przymrużeniem oka ;)

Zabawna komedia

ocenił(a) film na 7

Rewelacyjny pomysl a Rob zagral znakomicie.Szkoda ze druga czesc niej jest taka dobra.

Komedia prosta , łatwa i przyjemna, z klimatem końcówki lat 90-tych. Brak w zasadzie humoru kloacznego co już jest w dzisiejszych czasach sporym atutem. Treść naiwna do bólu ale czego oczekiwać po takim wyluzowanym filmie. Aktorsko stoi na dobrym , momentami b. dobrym poziomie, żarty nie są jakieś rewelacyjne,...

dziwne...

Kwestia wszechczasów

ocenił(a) film na 4

Pojawiająca się dwa razy w filmie kwestia powalająco przystojnego Odeda Fehra jako Antoine Laconte powaliła mnie na łopatki. Zakochany w swojej rybce, przybiera niespodziewanie minę dość idiotyczną i mówi: "Ey fishy, fishy, fishy, fishy, ey fishy, fishy, fishy" stukając przy tym palcami w pokaźne akwarium. Scena...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones