Serio gość, który zamordował tyle osób i był największym gangsta na dzielni, ni stąd ni zowąd kandyduje na burmistrza całego miasta? Nie pamiętam już oryginału, ale chyba nawet tam takich bzdur nie było, co?
Aż takich nie było. Ten film to nieporozumienie. Nie dorasta do pięt nawet do 13 dzielnicy - Ultimatum z 2009, a co dopiero mówić o oryginale z 2004.