Taka średnia to istna kpina. Ten film nie zasługje nawet na ocene powyżej 6.
Zgadzam się z autorem, film był mało śmieszny no i oczywiście pan IMG Marek Kondrat jak prawie w każdym komediowym filmie z tamtego okresu musiał mięc sceny bzykania laski.
Heh, to tak strasznie dziwne? Rownie dobrze mozesz powiedziec, ze Bond ma zawsze taka scene;p Co mial, owce bzykac?
A film jak najbardziej zasluguje na swietna ocene. Raz, ze jest na serio swietna komedia, a dwa ze jak na tamte czasy jest bardzo dobrze zrobiony, szczegolnie dubbing.
wnioskuję że nie znasz się na kinie polskim, film bawi wręcz do łez
czasami,przykładowo historia z oberleutnantem w szaletach miejskich , no
powiedz ze nie śmieszne :)
To jest kura ? -Nie,osioł. hehe
Ja oceniam na 9,film zasluguje na tyle :]
Kiedy bylam calkiem mloda osobka - smialam sie z tego filmu, chociaz go nie rozumialam w 90%. Teraz, znajac juz nieco z faktow histrycznych widze po prostu, ze film przesmiewa to, co sie dzialo. Jest genialny.Motyw z kura mnie smieszy od 20 lat. Nie zdarzylo mi sie nie parsknac smiechem ;)
A czy nie mógłby wyśmiewać tego, co się działo, w mniej żałosny sposób? Może z mniejszą dawką słów typu "sracz", "sranie" i "sraczka"...?
Uhm... woow. W JEDNEJ, jedynej scenie jest motyw z zanurzaniem Nogaya w szambie i jest powiedziane o "sraniu"...
Jak widać, to niektórym w zupełności wystarcza do pisania na forum wyssanych z palca urojeń.
Jak niby mieli się wyrażać prości żołnierze? Lubię ten film, może z uwagi na mój sentyment do C.K. Monarchii i szwejkowych klimatów. Film ma momenty lepsze i gorsze. Pierwsza część bardziej mi się podobała. Scena Oberleutnant von Nogay (Pokora) vs Kapitan Wagner (Zapasiewicz) - majstersztyk.
No jeśli dla Ciebie xXx jest lepszym filmem to chyba nie mamy o czym rozmawiać;)
Nie piszemy tu o "xXx", tylko o "C.K. Dezerterach", ale odpowiem. Tak, "xXx" jest lepszym filmem - dobrze nakręconym i zabawnym filmem akcji. "C.K. Dezerterzy" (w zamyśle autorów komedia) nie są ani dobrze nakręceni, ani zabawni. Jasne?
Film jest świetny.. bardzo zabawny, świetny scenariusz reżyseria gra aktorska ale i tak humor jest NAJLEPSZY to chyba najlepsza polska komedia 9/10 (chyba że ktoś lubi głupawe komedie dla młodzieży typu american pie 1,2,3,4,5,6...99) to sie nie dziwie.
.............. HAHAHAHAHAAAAAAAAA!!!!!!!!! HAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!!
HAHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAH!!!!! przejmuje do wiadomości że ktoś może mieć wysokie IQ artystyczne a ktoś nie.. lub też całkowity jego brak. Przepraszam że wybuchłem śmiechem, lecz ludzie żałośni zazwyczaj są tego warci.
Heh, ja sie wylaczam z rozmowy, bo zeszla na poziom nie do przyjecia. Ja rozumiem, ze jedym sie podoba, innym nie, ale ludu...nie mozna o tym rozmawiac nie obrazajac sie wzajemnie...?
;|
Moze ja jednak zbyt wiele wymagam.
Powiem raz jeszcze - dla mnie film jest genialny. Co nie znaczy, ze nie moga mnie smieszyc inne komedie, czasem glupawe. Nie lubie wypowiedzi typu: 'bo Ty lubisz same gowna, wiec nie rozumiesz tego geniuszu'. Kiedys w jakims watku juz o tym pisalam - lubie filmy ambitne, lubie filmy animowane, lubie debilne komedie. I co komu do tego.
Inna sprawa, ze "XxX" jest chyba bardziej wulgarny od "C.K. Dezerterow".
Tak czy siak, ide, bo wysmiewanie sie z kogos dlatego, ze lubi co innego jest po prostu glupie i nie chce w tym uczestniczyc.
No, pomadrzylam sie. Heh.
"Nie piszemy tu o "xXx", tylko o "C.K. Dezerterach", ale odpowiem. Tak, "xXx" jest lepszym filmem - dobrze nakręconym i zabawnym filmem akcji. "C.K. Dezerterzy" (w zamyśle autorów komedia) nie są ani dobrze nakręceni, ani zabawni. Jasne?"
Tasiemku , bo trzeba choć minimum wiedzieć s kładzie narodowościowym A-W armii i ogólnie o monarchii naddunajskiej. Po tym xxx to ja wnioskuje że Ty wolisz filmy dla mas a nie wybitne polskie komedie.
Po pierwsze, o monarchii austro-węgierskiej wiem, jako przyszły historyk (jestem na V roku), znacznie więcej niż przeciętny widz. I co? I nic. Film zupełnie mnie nie śmieszy.
Po drugie, to nie ja przywołałem "xXx". Ktoś spytał, więc odpowiedziałem - uważam, że jest dobry w swojej kategorii (7/10), ale nie jest żadnym wielkim dziełem. Moje ulubione filmy to produkcje Tarantino, Leone i Formana - jak najbardziej dla mas. "C.K. Dezerterzy" oczywiście również są filmem dla mas.
Tak właśnie sądziłam, że będziesz amatorem Tarantina. Ludzie różnią się poczuciem humoru.
Taki już jest Filmweb. Prędzej czy później w każdym temacie pojawi się taki DLoN92 i poinformuje kogoś, że jest żałosny :)
Wiem, nie jestem na FB od dzis. Mimo to, nie cierpie, nie znosze, nie umiem sie przyzwyczaic do tego, ze ludzie nie potrafia ze soba normalnie porozmawiac bez wysmiewania sie z drugiej osoby tylko dlatego, ze ma inny gust. To po prostu bez sesnu. Ok - Tobie sie "C.K" nie podoba, mi sie mega podoba. Poza tym, ze mi sie podoba - jest tez swietnie zrobiony. I tyle.
Mozna sobie pozniej jeszcze podyskutowac o grze aktorskiej, o humorze i obsmiewaniu A-W, o montazu, o prosukcji, o dubbingu i tak dalej i tak dalej.
Chcialabym, zeby kiedys taki DLoN92 wytlumaczyl mi co za sens jest nazywania drugiej osoby zalosna tylko dlatego, ze nie lubi tego samego.
Tak patrzac, to ja uwazam, ze wszyscy mezczyzni sa zalosni, bo...podobaja im sie kobiety :) Co wy, debile jestescie, nie widzicie, ze przeciez to mezczyzni sa bardziej interesujacy?! Od dzis szanuje tylko gejow.
Aha...i obsmiewam wszytskich tych, ktorzy zajadaja sie oliwkami, bo je lubie - ha ha ha, ludzie jedzacy oliwki - jestescie załośni ha ha ha.
Fajnie.
Jesli chodzi o przywolanie XxX...Gdzies ktos przywolal tez nie wiem po co. Ok, mi sie film nie podoba. Nie smieszy mnie, nie widzi mi sie zupelnie. Ale co, jesliby mi sie podobal? Toby znaczylo, ze C.K. mi sie podobac nie moga...? Bo nie rozumiem. Juz kiedys gdzies o tym tez pisalam - co ma piernik do wiatraka. To sa zupelnie inne filmy, zupelnie rozne. I nie wiem po co je porownywac. C.K porownujmy z filmami, ktore sa w tej samej kategorii. Chyba, ze porownujemy je pod wzg TYLKO humoru. OK - porownujmy (chociaz to i tak nieco dziwne). Ale jest fil i jest film. Czy to, ze oceniam animacje "Droga do El Dorado" DreamWorksa na 8, a na przyklad "Accross the Universe" tez na 8 (nie wiem, podaje przyklad), to znaczy dla Was, ze ja uwazam, ze te filmy sa na jednym poziomie...? Nie, nie sa. Sa po prostu zupelnie rozne i zupelnie inaczej na nie patrze. Pierwszy moge sobie porownywac z "The Lion King", a drugi z "Mamma Mia!". I to mi sie wydaje byc logiczne.
Ale moze moja logika jest nieco zaburzona....
skoro już ktoś nawiązał do filmu "xxx" to i ja dożucę swoje trzy grosze. Nierozumiem jak można porównywać filmy, które nie należą do tego samego gatunku. Jakimi kryteriami zamierzacie się sugerować?!
Ps. "xxx" ciekawie się zaczyna ale końcówka została skopana... Szkoda
Czytając niektóre posty po prostu śmiać mi się chce? Z kosmosu się zerwali niektórzy? Widzieliście kiedykolwiek wojsko w którym się nie przeklina? Sorry, ale do woja nie biorą samych profesorów tylko ludzi z różnych poziomów, szczególnie że w CK była ogromna mieszanka kulturowa. Więc logiczne, że humor musiał być czasem rynsztokowy
CK Monarchia to był jeden wielki burdel i Majewski rewelacyjnie przedstawił słabostki Austro-Węgier, oficerów austriackich jako bandę nygusów, idiotów, chamów, ale też z przebłyskami (np. wykształcony i kulturalny zarazem kapitan Wagner, który jedyny z oficerów myślał trzeźwo patrząc na rzeczywistość ). Film pokazał przede wszystkim cwaniactwo i zorganizowanie ludzi żyjących w zaborze, doprawiając genialnym humorem.
Zrozumiałbym część krytyki gdyby akcja działa się w Zaborze Pruskim, ale tak to nie kumam niektórych doszczętnie.
Dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji. Otóż uważam,że aktorstwo w tym filmie rzeczywiście stoi na wysokim poziomie, tyle że nic w nim (filmie) mnie nie śmieszy. Może mam wypaczone poczucie humoru albo za mało wiedzy historycznej o tamtym okresie. Stąd dziwię się wysokiej średniej ocenie filmu, może sentymenty ją nabiły?
ten film wyśmiewa epokę w której był kręcony, a nie tylko epokę o której opowiada.
Bardzo dobry film... 9/10! Dobre aktorstwo, tematyka i klimat jaki panuje... tyle, że film trzeba zrozumieć... bo komedie można podzielić na takie, w których wszystko podane jest ''na tacy'' czyli lekkie i proste... i takie, w których trzeba wydobyć humor zawarty w pewnych sytuacjach czy dialogach... i ten film w dużej mierze do takich należy. Polecam! Jeden z lepszych polskich filmów!
No jeśli w tym filmie aktorzy tacy jak Zapasiewicz,Pokora,Kondrat,Zborowski zagrali koszmarnie to ty albo jesteś idiotą albo marnym prowokatorem.
No cóż, ja dąłem 9/10 dlatego że mało jest takich polskich filmów, mamy doborowych aktorów, niepowtarzalny klimat, kilka niezapomnianych scen np. rozmowa generała z von Nogajem i przesłuchanie von Nogaja przez lekarzy. Myślę, że film powinien podobać się głownie facetom ze względu na typ humoru.
pozdrawiam Filozof71
Film jest świetny, aktorzy grają z klasą, na wysokim poziomie, humor tego filmu jest nie dla każdego zrozumiały, fakt.. szczególnie dla osób ceniących sobie masowe filmy amerykańskie pełne wybuchów, murzynów, gołych panienek.
Dla mnie ten film to ponadczasowa, bardzo inteligentnie nakręcona komedia z świetną grą aktorską.
Filozof ma rację, scena Wagner vs. Nogaj wbija w podłogę..
A to dobre! Dowcip mało wyrafinowany, prosty jak budowa cepa, a ty piszesz, że "humor tego filmu jest nie dla każdego zrozumiały"! Domorośli znawcy kina rodem z FW nigdy nie przestaną mnie bawić!
Średnią danego filmu budują tu, jak rozumiem, jedynie tacy kinowi erudyci jak Pani? Spora część oceniających na FW to młodzież, do której już mało co trafia, stąd jak mniemam, taka niska ocena.
Gdzieś na czole, w opisie czy w avatarze mam napisane "domorosły znawca kina", że mnie Pani tak tytułuje? Każdy ma prawo do subiektywnej oceny i wypowiedzenia się w dyskusji; mnie jednak bardziej od opinii domorosłych znawców kina, bawią wypowiedzi tych prawdziwych, ponadprzeciętnych koneserów i fascynatów, których zawsze i nieodmiennie z jakiegoś powodu boli dupa.
Upraszam jednak o wybaczenie, że z moją mizerną wiedzą na temat filmów, pozwoliłem sobie poprzeć kolegę filozofa, w przypływie wieśniacko-ułańskiej fantazji. Będę następnym razem solennie milczał - przysięgam. Na swoją obronę pozwolę sobie sparafrazować myśl z książki, do której film się odnosił: nie mogłem się dokształcać madame, bo mnie do kina nie wpuścili, a nawet wyrzucili, bo myśleli, że przyszedłem kraść kurtki.
Szalom!
szkoda słów, żal mi cie. powiem szczerze ze nawet durnym familijnym niskobudżetówkom dałbym chociaz 2 a co dopiero temu filmowi. moze niebył świetny ale 1 to brak jakiegokolwiek gustu. osobiscie film mi sie podobał 8
nie bulwersujcie się na założyciela tego postu...
bo albo to profil dla jajców, albo jakiś naprawdę niezrównoważony osobnik
wystarczy wejść na jego profil i zobaczyć że nie ocenia jak normalny człowiek :)
swoją drogą zastanawiam się po co ludzie zakładają takie profile ;|
Teraz jest srednia 7,8 a moim skromnym zdaniem powinno być co najmniej 8,5
Banda nieodpowiedzialnym małolatów tu jest
bez dwóch zdań! Film jest świetny. Najlepsza polska komedia bijąca wszystkie "ciacha", "lejdis", "weekendy", "chłopaki nie płaczą" i inne "Killery" o kilkaset lat świetlnych.
Nie powtarzaj lepiej publicznie że wyżej wymienione filmy traktujesz jako komedie, bo to reszcie takich filmów nie przynosi zaszczytu:)
człowieku ten film to satyra na tzw. blok socjalistyczny i generalnie systemy autorytarne i totalitarne... jak komuś się nie podoba... no cóż, nie będę dyskutować. tylko nie pisz, że jest fatalnie zagrany, bo gra aktorska jest w nim doskonała. a poczucie humoru na pewno nie jest prymitywne. jedynym minusem jest, że "nierówność" między pierwszą a drugą częścią - pierwsza zdecydowanie z lepszą fabuła i lepszymi skeczami.
po twoich ocenach widać jak oceniasz filmy tylko 1 i 10, jeśli tak oceniasz filmy to po co to robisz?
stamanana zmień nick na jestem maniana.... a tak poważnie to Ty Bolka i Lolka nie ogarniasz a gdzie tu dalej...