PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331608}

Całkiem zabawna historia

It's Kind of a Funny Story
7,1 78 385
ocen
7,1 10 1 78385
7,3 3
oceny krytyków
Całkiem zabawna historia
powrót do forum filmu Całkiem zabawna historia

Jak myślicie co się stało z Bobbym? Wszystko w filmie wskazuje na to że jednak popełnił samobójstwo. Chodzi mi o jego dziwne zachowanie pod koniec filmu, do tego ten uśmiech i nagle smutna mina. Gdy pokazywane były sceny Craig'a po tym jak już wyszedł i zaczął 'porządnie żyć' nigdzie nie było wzmianki również o Bobby'm z którym miał się rzekomo spotkać w przyszłości.

ocenił(a) film na 5

Według mnie nie mogło się to tak zakończyć, gdyż film był robiony typowo dla pozytywnego zakończenia. Możliwe, iż po prostu bohaterowie poszli własnymi drogami a reżyser nie chciał się w to już zagłębiać

ocenił(a) film na 9

A mi sie wydaje, ze jednak mogl popelnic samobojstwo, bo Craig pod koniec jak opowiada o swoim zyciu mowi takie słowa : "... i pomagac ludziom takim jak Bobby.. " A przeciez to Bobby mu bardzo pomogl, mimo ze sam mial ogromne problemy. Wnioskuje z tego, ze to jednak Bobby mial powany problem z utrzymaniem sie przy zyciu i pewnie mu sie nie udalo.

ocenił(a) film na 8

Ja ten uśmiech rozumiem jako wyraz zadowolenia Bobba ze szczęścia Craiga (ale było to pewnikiem dla niego) a później smutna kina, no cóż miał chodzić z przyklejonym uśmiechem wiedząc że jego przyjaciel za chwilę go opuści?

ocenił(a) film na 8

Wydaje mi się że jednak popełnił samobójstwo, jednak ten uśmiech na końcu oznaczał zadowolenie z faktu iż Craig* prawdopodobnie nie pójdzie jego śladami i nie zrujnuje sobie życia próbami samobójczymi.

ja jestem zdaniem, ze popelnil samobojstwo. Wskazuje na to nie tylko jego zachowanie pod koniec filu, ale rowniez wypowiedz craiga kiedy chce pomagac ludziom takim jak bobby.

ocenił(a) film na 6

jestem świeżo po filmie i zgadzam się z dresemX. Bobby za bardzo się cieszył, że ma gdzie mieszkac, za bardzo mówił Craigowi, jak chciałby byc na jego miejscu, a pzt. dochodzi najważniejsza kwestia - córka, z którą pod koniec filmu umawia się już w nowym mieszkaniu. Bob wyszedł wcześniej, bo czwartkowe spotkanie z Craigiem, gdy daje mu rysunek z numerem telefonu, wyglądało jak pożegnanie; nie trudno było przewidziec, że innego nie będzie. gdy Craig dowiaduje się, że Bob już poszedł, nie jest tym wcale zaskoczony, a nawet się uśmiecha, tzn. że się cieszy, że kumpel ruszył do przodu. zapewne w ten sposób obydwaj chcieli oszczędzic sobie ckliwego przytulania na do widzenia i innych pierdół. a dlaczego w końcówce mowa, że pomaga ludziom "takim jak Bobby"? bo pomagał mu przez cały film, to była obustronna pomoc; zwróccie uwagę na taką pierdołę, jak cwiczenie scen (Bobby - wywiad w sprawie domu; Craig - zaproszenie na randkę). dlaczego Bobby nie został pokazany na końcu? bo nie i tyle ;) kumpel Craiga ze szkoły, z którym kumpluje się od dobrych paru lat też nie został pokazany. może popełnił samobójstwo? :D

ocenił(a) film na 8
Shen

kumpel zostal pokazany w kinie, Bobby raczej popelnil samobojstwo, nie dostal sie do domu. Tak jak to powiedzial ze pierwszym razem, pozniej powiedzial ze jednak tak zeby uspokic corke. To pierwsza poszlaka, druga to to cale gadanie o wakacjach, praca Bobbiego polegala na probach samobojczych, pobyt w osrodku mu to uniemozliwial wiec traktowal to jako "wakacje". 3 poszlaka same pozegnanie, nie chcial isc na pizza party byl przygnebiony, z jednej strony zadowolony ze Craig sobie poradzil ze swoimi problemami, a z drugiej strony smutny i zdeterminowany zeby popelnic samobojstwo. Dlaczego? dla dobra corki i pod presja zony ktora wmawiala mu ze lepiej zeby sie zabil. Smitty powiedzial ze opusil osrodek rano dlatego, ze nie mogl przeciez powiedziec ze sie zabil w osrodku dla ludzi z myslami samobojczymi, a zwlaszcza Craigowi. Ja to tak widze, dzieki temu film zyskuje dodatkowy + moim zdaniem.

ocenił(a) film na 9
Bogus Linda

przeciez na koncu byla scena jak gra z zadbanym bobym w pimponga i mowi:pomagac takim ludzia jak boby"

ocenił(a) film na 10
Rafaela_2

Na końcu nie gra z Bobb'im a inną osobą... Podobną ale to jednak nie on. Zresztą on tam wymienia Bobbiego, tego Egipcjanina i siebie czyli znaczy że on też znowu tam trafił?

A ja myślę że Bobby się nie zabił.

Apox

Po pierwsze on tam grał z Bobbim Po drugie On tam nie trafił , chyba mówił ze jest wolontariuszem tam w tej klinice c'nie =)
Film bardzo interasujacy ...
No i Bobby sie nie zabił

ocenił(a) film na 8

Bobby popełnił samobójstwo, sposób w jaki i co Smitty powiedzial na końcu "He left early this morning" i jaka postacia byl Smitty w filmie lekko przekazujac informacje i pomagajac tam widzac to wszycho. Zreszta jak Bobby sie zachowywal pod koniec, bynajmniej nie jak osoba ktora wyszla z depresjii. Bobby sie zabil

ocenił(a) film na 8
emu_

nie tylko bobby pomógł craigowi, ale i craig pomógł jemu.
bobby wylizał się z depresji, i odszedł ze szpitala spróbować żyć.
craig nie trafił z powrotem do szpitala tylko został tam wolontariuszem,
by pomagac innym, takim jak on i bobby.
gdyby bobby nie przezyl raczej craig nie chciał by pomagać "w ten sposób"
innym, skoro jego przyjacielowi to nie pomogło.
wątek nie został pociągniety dalej, poniewaz film musi się kiedys skończyć :)

ocenił(a) film na 9
wiedzmisko

świetny film. po co to psuć i pisać, że Bobby sie zabije?! Dajmy mu szanse. Może jego los zostal celowo pominięty, żebysmy mogli podebatować;-)
przecież na koniec Craig mówi: "...well I know it's lying(moim zdaniem: o tym co moze sie wydarzyć w przyszłości) but whatever skip anywhere, breathe, live"

1987chillboy

gdyby się zabił to smitty powiedziałby 'he passed away this morning' a że powiedział left-jak dla mnie wyszedł.
zresztą obiecywał córce spotkanie, po co miałby to robić gdyby chciał się zabić?
a to, że craig powiedział 'pomagać takim ludziom jak bobby' to co to ma do rzeczy? zapewne chodziło mu o 'ludzi w depresji' a nie 'ludzi, którzy się zabili'...
jak dla mnie nie umarł:)

użytkownik usunięty

Wg mnie podstawowe pytanie to czy sceny pokazane na końcu filmu to takie które Craig przeżył po wyjściu ze szpitala czy też dopiero myśli o tym co będzie mógł robić. Jeśli są pokazane tam jego przeżycia to przecież w jednej scenie pokazany jest Craig grający z Bobym w ping-ponga. Craig mówi pomagać ludziom takim jak Bobby(wg mnie to jest Bobby), w następnej scenie mówi pomagać ludziom takim jak Muqtada, następnie pomagać ludziom takim jak On sam( został wolontariuszem i pomagał swoim rówieśnikom). Ja uważam że Bobby nie zginą, przynajmniej taką mam nadzieje. Film doskonały

W filmie nie jest jasno powiedziane że zabił się , albo nie , myślę że nie.
Co nie zmienia faktu , że chyba to nie z nim Craig grał w pingponga.

ocenił(a) film na 8

Mnie się wydaje, że to sprawa otwarta - są szczegóły przemawiające za tym, że się zabił - klimat ich rozmowy podczas pizza party, sekundy zastanowienia Smittiego odpowiadając, inna osoba w miejsce Bobby'ego. Ja sam pewności nie mam, wydaję mi się, że to prawdopodobne, jednak wymowa filmu, jego sympatyczność i w ogóle przeczą tej tezie. Zresztą - scena gdy Craig wychodzi ze szpitala - czy rzeczywiście gdyby się zabił, to nikt by nie zwrócił uwagi Craigowi - nawet jeśli nie wprost, to czy nie byliby smutni, poruszczeni czy coś w tym stylu? Jedyny trop w tej scenie to interpretacja tego jak mówi Smitty, a i on nie zachowuje się w wyraźny sposób wskazujący na to co się stało z Bobbym. Według mnie to nawet lepiej - film utrzymuje się w pamięci nieco dłużej, jak widać w temacie ;)

ocenił(a) film na 6

Smitty jasno mówi, że Bobbie wyszedł z samego rana (czyli go wypuścili z psychiatryka), a więc nie wiem skąd w ogóle pomysł, ze facet popełnił samobójstwo? Poza tym, postawa Smitti'ego (kiedy informuje o tym chłopaka) jest na totalnym luzie, a nasz bohater nawet kwituje to lekkim uśmiechem (specjalnie raz jeszcze obejrzałem końcówkę). Gdyby chodziło o to, że Bobbie przeniósł się do aniołków, to na pewno ta informacja wywołałaby inną reakcję u Craiga.
W ogóle co to za dziwny pomysł? Gdybym nie przeczytał tego tutaj, nawet do głowy by mi nie przyszło po seansie, że Bobbie mógł ze sobą skończyć (kompletnie nie wynikało to z zakończenia)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones