PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1033}

Chłopcy z ferajny

Goodfellas
8,3 313 210
ocen
8,3 10 1 313210
8,7 49
ocen krytyków
Chłopcy z ferajny
powrót do forum filmu Chłopcy z ferajny

Chodz mi mianowicie juz o koncowke filmu kiedy to Henry mial problemy z kasą jego zona udala
sie o pomoc do Jimmiego on na ulicy odeslal ja do cichego miejsca kilkadziesiac metrow dalej w
tym miejscu bylo dwoch facetow rozladowujacych towar.. ona sie przestraszyla i nie weszla

Pytanie:
1. oni mieli ja zgwalcic i jimmmy ją wystawil?

ocenił(a) film na 8
AKIRA85

Prędzej zabić. Jaki byłby sens, żeby ją gwałcić.

jorger

,a dlaczego mieli by ja zabic? wtedy jeszcze miedzy jimmym i henrym nie bylo napięc

ocenił(a) film na 10
AKIRA85

Bezpośrednio nie, ale Jimmy bał się, że Henryk zacznie sypać.

ocenił(a) film na 10
Banana_Power

Jak mozna obejrzec film i tego nie skminic? Banana Power ma racje, mieli ja zabic. Jimmy z obawy przed wiezieniem chcial odciac sie całkowicie od sprawy heistu w Lufthansie likwidujac wszystkich ktorzy znali jego powiazanie

ocenił(a) film na 8
LaRRy_LuRRex

i Karen to była ta, która cos na ten temat konkretnego wiedziała? a to ciekawe. Poza tym, po co zabijac najpierw Karen? Przeciez Henry gdyby sie o tym dowiedzial bylby duzo ciezszym do zabicia celem, bo wiedzialby juz, ze Jimmy na pewno chce go zabic.
Idiotyczne.
Mysle, ze wlasnie to jest blad w filmie, poza tym nie widzialem nigdzie wzmianki ze cos takiego mialo miejsce w prawdziwej historii.
Jest bo blad w filmie, bo wyglada to troche bezsensownie zeby po 1 zabijac naprawde nic konkretnego nie wiedzącą Karen, a po drugie, co dziwniejsze, zabijac ją przed zabiciem Henry'ego.
Kompletny bezsens

ocenił(a) film na 10
psyychopata

Nie wziąłeś pod uwagę tego, że Jimmiemu zaczęła odbijać palma i panikował. Zabicie Karen wcale nie musiało mieć sensu. Nie wiem czy tak było w prawdziwej historii, ale dla mnie w filmie ewidentnie wygląda, że miał taki zamiar.

psyychopata

Zwróć też uwage na to, że gdyby Jimmy zabił Henry'ego, a zostawił Karen, ta mogła by sypnąć ich inne interesy i akcje. Nie wiem czemu akurat taką kolejność obrał, ale jak Henry miał zginąć to razem z żoną.
A co do przyczyny odstrzelenia Henry'ego to myślę, że miało z tym coś wspólnego też jego regularne ćpanie, od którego według Jimmiego zaczął wariować i mógł już nie być tak dobry jak kiedyś.

ocenił(a) film na 8
LEOx666

Ale o czym Ty piszesz? A Henry nie sypnął ich innych interesów i akcji? Ty myślisz coś w ogóle?

psyychopata

Tak. Sypłnął, ale mówimy teraz o kilku scenach wcześniej, a konkretniej - dlaczego Henry chciał zabić również Karen. Ponieważ ona również mogłaby sypnąć. Nie wiem czego nie rozumiesz.

ocenił(a) film na 8
LEOx666

Ale co Twój post tłumaczy, bo nie rozumiem? Napisałem przecież wyraźnie, że nie rozumiem kolejności zabicia -że chciał zabić najpierw Karen, a Ty mi piszesz nie wiadomo o czym, jakieś niezwiązane z moim postem rzeczy? wtf?

psyychopata

Hmm... Ok. Zacznijmy od tego, że coś pomyliłem i napisałem powyżej, że Henry chciał zabić Karen, heh. Pomyliło mi się z Jimmym. Oprócz tego, nie wiem czego nie rozumiesz. Mówisz, że nie rozumiesz kolejności, bo jakby najpierw zabili Karen, to Henry byłby cięższy do zabicia, to ja ci mówię, że gdyby najpierw zabili Henryego to Karen poszłaby sypnąć, bo oprócz Henryego nic jej nie trzymało przy gangsterach. Poza tym zaraz po zabiciu Karen, Henry miał zostać wysłany na Florydę, więc może by się niczego nie dowiedział, bo tam by zginął. Ty próbujesz powiedzieć, że to błąd filmu, a ja ci próbuję wyjaśnić, że to nie jest błąd, bo niezależnie od tego w jakiej kolejności by ich zabili, ta druga osoba byłaby cięższa i mogłaby sprawiać problemy.

ocenił(a) film na 8
LEOx666

A ja Tobie natomiast mówię, że Karen stosunkowo mało wiedziała, więc jeśli już zabijać ich w kolejności, to najpierw Henry'ego. Gdyby najpierw zabili Karen, dorwać Henry'ego mogłoby być dużo ciężej, a najbardziej sypnąć ich mógł Henry, nie Karen. Henry miał wiedzy X. Karen 1/1000 X.
Nie zabija się najpierw osoby która ma 1/1000X wiedzy, aby wypłoszyć osobę, która ma X wiedzy obciążającej nas. Paniał, czy dalej wyższa matematyka?

psyychopata

A ty cały czas taki cięty, jakbyś w spokoju nie mógł rozmawiać. Może i nie miała tej wiedzy za dużo, ale samo "zgłaszam morderstwo mojego męża" mogłoby wystarczyć. Poza tym napisałem powyżej, że możliwe, że Henry by sie nawet o niczym nie dowiedział, bo miał być wysłany na Florydę.

ocenił(a) film na 8
LEOx666

Nie zabija się najpierw osoby która ma 1/1000X wiedzy, aby wypłoszyć osobę, która ma X wiedzy obciążającej nas. Nikt normalny, a już na pewno nie lubiący zabijać przychodząc jako przyjaciele, w białych rękawiczkach Włosi, nie podejmowaliby się takiego bezsensownego działania, dlatego dla mnie jest to ewidentny błąd filmu.

ocenił(a) film na 10
psyychopata

Ale skąd w ogóle pewność, że Henry by się o tym dowiedział? Nie ma ciała, to nie ma zbrodni. Dla Hillów to był trudny moment, równie dobrze ona mogła uciec od tego wszystkiego.

AKIRA85

Zwróć uwagę na to, że gdy panikuje i nie skręca, kamera najeżdża na znak drogowy z napisem ONE WAY ROAD. Myślę, że wszystko wtedy staje się jasne.

ocenił(a) film na 10
AKIRA85

Albo chciał ją wystraszyć (co mu się udało), albo zabić. Tam nie było żadnego sklepu tylko opuszczona rudera, gdzie znajdowało się dwóch podejrzanych typów. Scena o której mowa: https://www.youtube.com/watch?v=z4KzpCqnGbw

ocenił(a) film na 6
beem

Moim zdaniem De Niro nie chciał jej zabić. Gdyby chciał to ona po prostu już by nie żyła, proste. Poza tym gdyby chciał ją usmiercic nie dałby jej uciec. I pewnie wymyślił by coś bardziej wyrachowanego od... tego czegoś. Czemu więc miała służyc ta scena? Była ważna o tyle, że spanikowana Karen zaalarmowala Henrego a ten udał się na spotkanie z De Niro z juz włączona, czerwona lampka bezpieczeństwa. Pomogło mu to zmienić obawy w pewność, że Robert chce go wystawić. Ta podejrzliwosc uratowała mu zycie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones