Niestety po trailerze, myślałem że będzie to świetny Polski film.. Jednak przeliczyłem się.. WIEJE NUDĄ, zbyt dużo gadaniny, bardzo dużo niepotrzebnych scen, spokojnie można wyjść po kawę w trakcie seansu - co mi się spodobało ? - Zakończenie jest "okey", i to że jest to historia na faktach ;( a po za tym... Oglądacie na własną odpowiedzialność...
Zgadzam się i podtrzymuję mnie jeszcze wkurzała jego siostra taka zimna (pies ale kobieta) bez uczuć która chce sobie ułożyć życie i w pewnym momencie zapomina że ma brata ja mam 2 braci i nie wyobrażam sobie że jednemu coś się dzieje i wolę go oddać do przytułku żeby mieć mieszkanie. Powalony to jest i nie podobało mi się że film się tak wlecze jak wół normalnie nie wiem co oni w nim widzą. Mi się myśli że wystarczy zrobić chłam o kimś kol wiek kto cierpi a zaraz dają 7.8 .9 nawet nie analizując bardzo aby tylko się nie wyróżniać i być super kino maniakiem czy cos.
Przeanalizowałem to. Mam takie zadanie domowe(mam też znaleźć błędy jatrogenne i inne takie) wieńcz musiałem i film jest fajny. Nawet lepiej ... Daje sporo do myślenia co jakiś czas uciekałem myślami w dziwnych ale na temat kierunkach.