Ja myślę, że największą wiarę w swoją egzystencję i nadzieję, przynosi temu chłopcu słuchanie Korwina Mikke
"Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinniśmy oglądać ludzi zdrowych, pięknych, silnych, uczciwych, mądrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów" I nie chodzi o estetykę: w społeczeństwie obowiązuje zasada: „Z kim przestajesz, takim się stajesz”, więc i oglądanie w telewizorze takich dziwolągów może przynieść - przejściowe, na szczęście - zaburzenia w motoryce!
Badania prenatalne, przerwanie ciąży, nie wchodzą w rachubę. Jak pokazują statystyki 8/10 mężczyzn w takiej sytuacji porzuca matkę z dzieckiem a ta zamiast dziękować Bogu, że obdarzył ją takim darem, wyciąga stale łapę do państwa po socjal.
Wszystkiego dobrego dla kobiet, zwłaszcza dla samotnych matek
Co za błyskotliwa riposta! Ani chybi to jeden z pięknych, zdrowych, silnych, uczciwych a przede wszystkim mądrych:)) Takich ludzi nam potrzeba oglądać w TV,
marnujesz się bracie na tym filmwebie
"Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinniśmy oglądać ludzi zdrowych, pięknych, silnych, uczciwych, mądrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów"
--------------------
A tu się nie da, bo co włączyć telewizję - to politycy...
Korwin mówi o generaliach pajacu, o tym, że gdy tylko włączysz telewizje to od razu napierdala w ciebie fala patologii z żółtych pasków, a to konkubent pobił noworodka, a to pijany kierowca rozjechał 3 osoby, a to pijana matka nie dopilnowała dziecka, zalewa się ludzi patologiami w ogólnopolskich telewizjach, jakby to było na porządku dziennym, jakby to była treść życia, robi się z tego główne tematy, epatuje się tym ludzi, epatuje się ludzi skrajnościami, nienormalnością, żeby ludzie przestali być normalni, żeby zapomnieli co to jest norma. Rozumiesz, czy dalej nie?
Patologią jest pańska prostacka wypowiedź, lecz dość reprezentatywną dla pańskiego środowiska, stąd też nie podejmę się polemiki z Panem gdyż nie mam w zwyczaju brudzić sobie rąk. Bez odbioru
Patologią jest podlizywanie się niepełnosprawnym z jednoczesnym popieraniem aborcji na niepełnosprawnym dziecku.
Może Pan popiera aborcję, ja jestem zwolennikiem ograniczonego wyboru, czyli za zachowaniem obecnych przepisów aborcyjnych a nie prawa rodem z Somalii czy Iranu.
Życzenia były skierowane do wszystkich kobiet i nie miały nic wspólnego z podlizywaniem się niepełnosprawnym.
Po zastanowieniu się dochodzę do wniosku, że brednie które Pan wygaduje są wynikiem zaburzeń przed którymi ostrzega Korwin lecz jeśli wierzyć Pańskiemu guru Pana stan ulegnie niebawem poprawie.
To na pewno przyniosłoby temu chłopcu wielką wiarę w jego egzystencje, gdyby Pan mu powiedział, że tacy jak on powinni być wyjęci spod prawa i ich wyskrobanie powinno być dozwolone, a nie zabronione jak w jakimś zacofanym Iranie, myślę, że to mogłoby go podnieść na duchu.
Gdyby babcia miała wąsy!
Chłopiec nigdy by tego ode mnie nie usłyszał lecz Jego opiekunowie mogliby liczyć na moje poparcie w każdej inicjatywie poprawiającej Jego komfort życia gdyż w przeciwieństwie do Pana interesuje mnie życie CZŁOWIEKA, zaś Pan, jak i większość prawicowców, ma życie człowieka głęboko w doopie lecz pochyla się z troską wyłącznie nad życiem zygot, zarodków i upośledzonych płodów które mają przychodzić na świat tylko po to aby miał się Pan na kim dowartościowywać, wraz ze swoim Guru wyzywać je od dziwolągów, potworków i zmuszać do izolacji, tak aby nie narażać Pana na zaburzenia i odruchy wymiotne.
Tysiące dzieci uratowanych dzięki Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka nie przedstawiają dla Państwa żadnej wartości.
Kilka dni męczarni dziecka bez mózgu, ze zwisającą gałką oczną, bezcenne!
typowo gangsterskie argumenty,
nie powinni się urodzić bo Korwin je może obrazić, bo nie ma pieniędzy, nie ma łóżeczek,
jestem pod wrażeniem jak Panu leży na sercu los tych dzieci,
faktycznie, jeżeli zadziała się odpowiednio szybko, to nikt nie będzie ich obrażał.
Podziwiam też tą zręczność definiowania pojęć w zależności od potrzeb. Jak trzeba to jest to zygota bez mózgu z gałką oczną na wierzchu i z dupą zamiast głowy, a gdy trzeba to za chwilę jest wygrawerowany wielkimi literami CZŁOWIEK!
W przeciwieństwie do Pana dostrzegam różnicę pomiędzy człowiekiem a żywym, ludzkim organizmem, nawet jeśli jego wygląd przypomina człowieka.
Przy czym chcę wyraźnie zaznaczyć, że nie mówię tego w odniesieniu do bohatera filmu lecz do znanego przypadku bestialstwa pewnego oszołoma.
Jaka jest różnica między człowiekiem, a żywym ludzkim organizmem?
Przecież tego nie da się inaczej odróżnić, jak na zasadzie "tak, bo tak i już".
zakrztuszający się i opluwający, bełkoczący Korwin jako pierwszy powinien być odsunięty nie tylko od mediów ale też od społeczeństwa.