film

Chyba kocham swoją żonę

I Think I Love My Wife
2007
1h 34m
5,4 5 707
ocen
5,4 10 1 5707
Brenda zaniedbuje swojego męża, poświęcając cały czas na karierę i dzieci. Jej mąż Richard nie widzi w tym problemu i nic mu nie przeszkadza, aż do momentu kiedy spotyka... więcej

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Chyba kocham swoją żonę zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

Chyba kocham swoją żonę
Zwiastun nr 1
nr 1 2009-11-16T11:56:08 https://fwcdn.pl/webv/84/91/18491/thumbnail.18491.4.jpg https://fwcdn.pl/video/f/211/335311/ithinkilovemywife_1080p.vp9.1080p.webm

Brenda zaniedbuje swojego męża, poświęcając cały czas na karierę i dzieci. Jej mąż Richard nie widzi w tym problemu i nic mu nie przeszkadza, aż do momentu kiedy spotyka Nikki. Jak się okazuje nowo poznana kobieta jest ideałem - tym wszystkim, czego Richard oczekuje od wybranki serca.

boxoffice
$13 196 245 na świecie
$12 550 605 w USA
$645 640 poza USA
budżet
$11 000 000
studio
Fox Searchlight Pictures / UTV Motion Pictures / Zahrlo Productions
tytuł oryg.
I Think I Love My Wife
inne tytuły
Początkowo reżyserem filmu miał być Charles Stone III.
Kiedy Richard i Nikki śpiewają w mieszkaniu Teddy`ego (byłego chłopaka Nikki) dziewczyna ma zapięty sweter, jednak gdy w następnej scenie Teddy wchodzi do domu sweter jest już rozpięty.
Film nakręcono w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA).
Męczyło to mnie już od jakiegoś czas, żeby napisać recenzję filmu "Chyba kocham swoją żonę" ("I Think I Love My Wife"). Filmu, który większości osobom zapewne nie jest znany, a jeśli już komuś zdarzyła się sposobność do obejrzenia go, jest prawdopodobne, że szybko o nim zapominał. Dla mnie też nie stanowi on utworu filmowego o nadzwyczajnej... więcej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Totalna porażka. Film trzymał się tylko jednego motywu (do obrzygania nudnego...) reszta
"scenek" była wrzucana jakby się nagle reżyserowi przypomniało co chce jeszcze dodać...
Jak dla mnie to ten film powinien być pokazywana w akademiach jako przykład jak film
wyglądać nie powinien...

WTF w ogóle z tym...

A ponoć to biali są rasistami... Jakoś w "białych" filmach nie słyszy się na każdym kroku wyzywania od czarnuchów i białasów, nie ma też takich podziałów na "oni" i "my". Jeżeli Murzyni chcą tolerancji to czemu cały czas sami rzucają teksty na temat koloru skóry, ciągle o tym wspominają? Te podziały naprawdę stają się...

więcej

wprawdzie nie bzyknął jej (przy kamerach) ale warto obejrzeć, choćby ze względu na te cudne nogi.

8/10

ocenił(a) film na 7

hmm film może nie jest kinem akcji, ale podoba mi się to w jaki sposób "traktuje" o problemach małżeńskich. w swoim gatunku jest całkiem dobry

re:mini.scencje

ocenił(a) film na 3

have no fun

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones