Jeśli Lucek to tylko 'adwokat diabła' :)

Klasyk, ciężko, abym tego nie oglądał :)

A moze 'omen' albo 'dziecko rosemary'? :)

"Dziecko Rosemary" nawet nie słyszałem, zatem dzięki, trza obejrzeć :)

jeszcze większy klasyk

"Armia Boga" - tam Lucyfer też ma swoje 5 minut (świetny Viggo Mortensen!).

Już pobrany parę dni temu, czeka na obejrzenie.

Jak obejrzysz, podziel się wrażeniami.

Nie wiem co o tym sądzić, Walken i Mortensen poradzil isobei znakomicie w swoich rolach, ale co do samej fabuły - niby anioły są nieśmiertelene, niezniszczalne ale jednak da się je ranić i zabić, jakoś wręcz ze zbyt wielką łatwością giną od zwykłych ran - tutaj reżyser dał ciałą po całej linii.

* ginęły dopiero po wyrwaniu serca. A tak to po każdej poważniejszej ranie się reanimowały i regenerowały.

Poza tym ludzkie pojęcie nieśmiertelnych aniołów może być jedynie naiwnym podejściem istoty niższej - dla przykładu my teoretycznie w porównaniu do ludzi pierwotnych też jesteśmy nieśmiertelni (dłuższy żywot i nowoczesna medycyna) ale w praktyce jesteśmy żałośnie słabi. Podobnie mogłoby być z aniołami.

Polecam film Harry Angel z Mickeyem Rourkiem i świetnym De Niro w roli Lucyfera właśnie :) gdzie zwie się Lou Cypher.

"I stanie się koniec" z Arnoldem Schwarzenegger. Film nawet fajny i jest Lucyfer ale czy mieli między sobą jakieś ciekawe dialogi to już nie pamiętam. Arni pewnie jak zwykle walił sucharami ale obejrzeć można :P Jak sobie jeszcze coś przypomnę to dopiszę.

Ewentualnie "Ghost Rider" choć sceny z Luckiem bez rewelacji ale podobnie jak w przypadku "I stanie się koniec" obejrzeć można ;)

Oglądałem i sceny z Luckiem według mnei naprawdę dobre. Co ciekawe Gabriel Byrne mocno podobny do Ala Pacino i obaj grali Lucka w różnych filmach.

Polecam "Adwokata Diabła" i "Harry Angel". Obydwa filmy niebanalne i oba ciekawie eksplorują właśnie wątek Diabła we współczesnej kulturze.

Mistrz i Małgorzata.